Post
autor: blazej » 2007-07-17, 00:23
No ja u siebie zobiłem i działa jak się patrzy (jak się nie patrzy też działa :-P :mrgreen: ) ale do rzeczy. Na 100 litrowe aqua ( no może 90 l - żwirek duperele i przestrzeń nad wodą użyłem UWAGA !!! 14 LEDów niebieskich na 12V do tego dałem zasilanie z regulacją od 9V do 3V + potencjometr (na dobranoc dla rybek) światełko wtedy się niemal tli i ledwo coś widać ale widać że coś tam sobie leciutko świeci. Jak chcę poobserwować rybcie to przełaczam od 9-3 V wtedy wiadomo albo przygasną albo ciut mocniej świecą. Jedna część znajduje się w drewnianej listwie wzdłóż pokrywy zaś frontowe po lewej i prawej stronie pokrywy zatopione są w płycie z plexxi o dł. 15 cm na 1 cm na 1 cm co ślicznie rozprasza "light". Tyły zaś coby punktowo nie świeciły są lekko zeszlifowane papierkim i też rozpraszają światło ( ale nie tak jak płyta ). Całość kosztowała mnie niecałe 17 PLN. Nie liczę zasilacza (ten zazwyczaj większość ludzi posiada) jak nie posiada to doliczmy ok 10 zł. Tak więć cała zabawa max 27 -30 zł j rozmieszczamy diody jak chcemy a nie jakieś tam listwy z allegro w jednym pasie świetlnym - ja u siebie dałem po 2 lewy front , 2 prawy front, i 10 z tyłu w lekkim półkolu. Efekt za..fajny. GORĄCO POLECAM.
160L-Ogólne 26st/C,PH 7,0 (zewn. 1000l/h+podżwirowy 700 l/h, CO2,0,7 Watt/l)[2prętnik karłowaty,2bocja,3piskorek,20inessa,5kosiarka, 2 mikro zbrojniki]/160L-26st/C PH 7,5 Malawi (aquael 700l/h,0,4 Watt/l)7travavase,5red-red,5mphanga
Ale myślę, że warto jakiś stary zasilacz załatwić sobie np. od keyborda czy u ruskich kupić za 10zł i zostawić to 230 zdala od wody. I przy okazji mamy stałe napięcie (czasami w tanich zasliaczach brak stabilizatorów), mniejsze napięcie i możliwości łatwej rozbudowy bo tylko dolutowywanie poszczególnyc diodek. A do izolacji polecam specjalne rurki termokurczliwe które pod zapalniczką czy innym źródłem wyższego ciepła ładnie się kurczą i nie przepuszczają ani wody, ani nic 
