Witam, wiec w niedziele zakończyłem 14 dniowy cykl leczenia Costapurem kulorzęska w początkowym stadium. Niestety kulorzesek do mnie powrócił po ostatniej chorobie, ktora mialem z miesiac temu. Przez 14 dni miałem temperature 30'C i dodawałem co 3 dzień preparat w ilości 140 kropel. Pojemnosc akwa 250L

Od tego czasu do dzisiaj (a cykl zakonczylem w sobote) padło mi sporo ryb:


5 otosków
2 kosiarki
1 skalar
3 gupiki
1 bocja wspaniala
1 neon inessa


W zbiorniku pozostaly:

2 bocje
5 mieczyków
4 skalary
1 otosek
3 kosiarki
8 gupików
12 neonów czerwonych
7 neon inessa
4 piskorki
1 molinezja


Oświetlenie:
1x zwykła świetlówka T8 30W akwarystyczna, ktora otrzymalem w komplecie z akwa.

1x GLO 30W AQUA GLO


Filtr:
1000L/H 18W w środku tylko porcelana, do niedawna był także zeloit, w niedziele przy 1 czyszczeniu filtra, go wyjalem i zastapilem porcelaną.


Grzałka: Hella 250W

Parametry sprawdzone testem kropelkowym:

PH - 7,5 (JBL)
No2 - 0 (zoolek)
No3 - 20-40 (zoolek)


Roślinność

Echinodorus Marble Queen
Anubias Emmerald
Ophiopogon jaburan
Echinodorus Lena
Cryptocoryna wendtii
Vallisneria serpentina
Inne, proste roslinki, które kupuje się na poczatek;)

Wystrój:

Tło strukturalne
2x korzeń
Piasek i zwirek
Gładkie kamienie
Skałka


Woda wymieniana w weekend w proporcjach minimum 1/3, max 1/2.

Zdjęcie podglądowe zbiornika


Temperatura:

Od niedzieli stoponiowo obnizana - Niedziela: 29, Poniedzialek 28, Dziś 27

Dodatkowe napowietrzenie działa od miesiąca.

jakiej wielkości to zbiornik ? mi się coś widzi że masz ostre przerybienie , poza tym gdyby nie te chińskie zameczki to ciekawy zbiornik by był

Na poczatku napisalem ze ma 250L. Mysle ze to raczej nie kwestia przerybienia, dobrane są tak, że każde z ryb mają swoja przestrzeń. Zastanawiam się, czy czasem mnie nie zmylono na jednym z for i nie pomylilem kulorzeska, z odinoza.. Chyba ze obie choroby mogą uderzyć na raz? Przerybienie skutkowałoby tez wysokim stezeniem no2 i bardzo wysokim no3, a mysle ze najgorzej nie jest, tymbardziej ze chyba filtr kubelkowy ktory mam jest dosc slaby, dlatego mam takze napowietrzenie. Dzis zamówilem nowy filtr tetra Tec ex 1200 i mam nadzieje ze to wlasnie wina dosc kiepskiego ruchu wody...


co do zamku, jest swietnym schronieniem dla bocji, uwielbiaja sobie tam przesiadywac, wplywac jednym oknem, wyplywac drugim, wiec zdecydowalem sie go zostawic. A ze nienajgorzej kompnuje sie ze struktura, wrecz sie z nia zlewa, to niech sobie bedzie;)

Oodinozę jest dość łatwo rozpoznać. Ryby zaczynają być "złotawe", lub wyglądają jak przypruszone mąką. W późniejszym stadium zwisa z nich śluz.

No i ta maka jest chyba dosc podobna do objawów ospy, ale z drugiej storny skoro znikla po podaniu costapuru to chyba jednak to byla ospa?

"Mąka" jest bardzo drobna. Ospa - to oddzielne, małe kuleczki. Niby można się pomylić, ale to raczej trudne. No i costapur oodinozy na pewno nie leczy.

Dzis zauwazylem ze jeden mieczyk ociera sie o dno, efekt przebytej chroboy, czy nawrot?