Na dobry początek należałoby się przedstawić. Mam: na imię Jarek, rodzinę, wiek ... słuszny, pracę i wielką ochotę na akwarium. Przygodę z akwarystyką zacząłem jakieś 15 lat temu, gdy założyłem dla córki ok. 45-cio litrowe akwarium, które przetrwało 2-3 lata. Potem była długa przerwa, ale chyba złapałem bakcyla, bo od jakiegoś czasu coś mnie uwierało i okazało się, że to chęć posiadania akwarium. Najpierw myślałem o czymś niewielkim i niedrogim, ale zacząłem się przygotowywać teoretycznie do tematu i trzeba było do planu wprowadzić dosyć daleko idące korekty. Okazało się, że akwarystyka od czasu mojego pierwszego z nią kontaktu nie stała w miejscu. Mam wrażenie, że oprócz ryb i wody zmieniło się wszystko. Ale chyba najważniejsza jest możliwość kontaktu z innymi hobbystami (Internet to jednak wspaniały wynalazek). To właśnie dzięki Wam jestem w przededniu wystartowania ze SWOIM NOWYM AKWARIUM. Nie mogę już doczekać się chwili gdy wpuszczę do niego pierwsze ryby. Czuję się jak dziecko, które czeka na obiecaną zabawkę. Ale postanowiłem być cierpliwy i zacząć dopiero gdy wszystko będzie gotowe. Na razie akwarium kupione, pokrywa „się robi”, filtr i grzałka przyjechały, korzenie się moczą… Tak więc wszystko na dobrej drodze. Na finiszu trochę problemów z lokalizacją ale i to da się pokonać. Będę miał oczywiście kilka pytań, ale to już w innym miejscu.
Tak więc witam wszystkich i liczę na Waszą pomoc

Witamy serdecznie i powodzenia z pierwszym "współczesnym" akwarium. :-)

dzięki za dobre słowo i to od kogo... od samego marthineza

Cześć

Cześć Bohdan