Odławiać raczej nie bardzo, bo i tak ogólny również trzeba by było jakoś odkazić.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby według mnie 32*C. Głównie obchodzi się bez żadnej chemii, etc.
Na Twoim miejscu aż tak bym się nie obawiał, u mnie neony innesa przetrwały taką temperaturę przez 2 dni bez żadnych problemów (potem temp ustawiłem na 29 i trzymałem do zniknięcia kropek). Temperatura była oczywiście podnoszona stopniowo ;)
Więc myślę, że jak u mnie neonki wytrzymały bez żadnego uszczerbku, choć jak podają zakres temperatury dla nich jest do 25*C to u Ciebie, gdzie ryby "są do" 27*C spokojnie dadzą radę ;)
Dodatkowo dla wzmocnienia polecam podawać rybkom lekkostrawny pokarm uprzednio namoczony w sera fishtamin
