marthinez pisze:RAMZES, nie będę się kłócił, ale Twoje argumenty do mnie nie trafiają.

Powiedzmy, że wierzę bardziej źródłom internetowym oraz osobie z tytułem doktora biologi o specjalności ryb i mięczaków wodnych, niż Tobie.


W krewetkarium od roku mam dwie heleny, które nijak nie chcą sie rozmnożyć.

Proponuję każdemu z nas pozostać przy własnym zdaniu. ;)

Widać że mam więcej szczęścia niż myślałem :hyhy: :hyhy:
Nikomu nie narzucam swojego zdania i szczerze mówiąc sam bardziej bym wierzył człowiekowi z tytułem niż przeciętnemu hobbyście to zrozumiałe

No to tak........w sierpniu zeszłego roku zakupiłem UWAGA,JEDNĄ - słownie JEDNĄ Helenkę, no i.......w tej chwili mam ich chyba ze 20 sztuk......

Helenka mogła mieć jajeczka w sobie i je złożyła .
Ale ci się udało .

jeżeli nawet miała....to i tak w bardzo szybkim czasie "maluchy" wzieły się do reprodukcji....

hmmmm....jedna z moich helenek chyba poszła gdzieś na spacer :looka:
choć ciężko to stwierdzić bo jak widzę helene to tylko jedną,a mam dwie.Jak myślicie mogło by ją wciąć w akwarium?? czy po prostu się gdzieś zabunkrowała??

Bohdan pisze:jeżeli nawet miała....to i tak w bardzo szybkim czasie "maluchy" wzieły się do reprodukcji....

Brawo.

Udało Ci się kupić zapłodnioną samicę.

No i nie wiem dlaczego ale moja jedna helenka padła :looka:
robiłem sobie przycinke no i patrze ze jedna lezy w jednym koncu akwa a druga w drugim.
no i nigdy nie wiem ktorą widze bo pierwszy raz widziałem obie naraz.
wiec postanowiłem ze sobie zaznacze tą którą widze.no i jak się okazało jak wyjąłem jedną to walnął we mnie taki odór :zdziwko: no i zajrzałem do muszelki a tam białe nie wiadomo co :zdegustowany: a smród straszny :zdegustowany: .jak myślicie co mogło załatwić myśliwego??

Może kolega go zadźgał? A może brak pokarmu?