żałobniczki

Nie wiesz jakie rybki wpuścić np. do 50l akwarium? W tym dziale możesz uzyskać porady jaka obsada była by najlepsza.

Moderator: ModTeam

BOBik
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 2010-01-27, 17:34
Pojemność akwarium: 112
Imię: marta
Lokalizacja: wola

żałobniczki

Post autor: BOBik » 2010-01-27, 18:35

Witam wszystkich w moim pierwszym poście :)

Potrzebuje pomocy w postaci sugestii.

Założyłam nowe akwarium 112l. (wczesniej mialam male 20l- pierwsze w życiu)

posiadam

6 żałobniczek czarnych
2 żałobniczki białe
1 czarna molinezje i od dzis jej młode znajdujące się w 20l akwarium.

2 kiryski spiżowe-albinosy
zbrojnika (ok 5cm)
mułojada (dostałam nie znam innej jego nazwy)


Problem w tym ze akwarium jest szare. Czy znacie jakies niebieskie ryby z ameryki.
BOBik

Awatar użytkownika
Akwarybka
Moderator
Posty: 3394
Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
Pojemność akwarium: 63
Imię: Basia
Nazwisko: Waluś
Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
Kontakt:

Re: żałobniczki

Post autor: Akwarybka » 2010-01-27, 22:20

Jest takich sporo :) Głównie polecam neony simulans, Inpaichthys kerri, tetrę niebieską.... Tylko, że większość z tych rybek jest raczej trudna do zdobycia :/

P.S. Oddaj mułojada. Rozumiem, że to prezent, ale to akwarium jest dla niego na prawdę za małe. Kupując żywe zwierzęta trzeba zawsze porozmawiać poważnie z osobą która je dostanie, czy ma warunki by trzymać danego osobnika, a nie dawać kota w worku...

Dokup też kirysków, to rybki stadne, więc 6 sztuk to minimum. No i powodzenia :)

BOBik
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 2010-01-27, 17:34
Pojemność akwarium: 112
Imię: marta
Lokalizacja: wola

Re: żałobniczki

Post autor: BOBik » 2010-01-28, 19:47

Neonki znalazlam w sklepie, ale nie jestem przekonana do trzymania calego stada (poniżej 15 bez sensu kupować)


co myslicie o [shadow=blue]Pielegniczce Borella [/shadow]8cm temp 22-27 twardość wody 5-20dGHmożna je trzymac w biotopowym z kasaczami łagodnymi, sumami lub innymi łagodnymi rybami o podobnych wymaganiach srodowiskowych. zalecane akwarium od 80cm długości
BOBik

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: żałobniczki

Post autor: maol » 2010-01-28, 20:03

Sama sobie odpowiadasz. Masz za małe akwarium.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

BOBik
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 2010-01-27, 17:34
Pojemność akwarium: 112
Imię: marta
Lokalizacja: wola

Re: żałobniczki

Post autor: BOBik » 2010-01-28, 20:06

moje ma 80cm dlugosci a kasacze naleza do lagodnych z racji skrótowych informacji w ksiażce zalezało mi na opinni kogos kto może ma taka rybke a nie zaglada do kazdego tematu zeby kogos zjechać.
BOBik

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: żałobniczki

Post autor: maol » 2010-01-28, 21:31

Nikogo nie zjechałem - masz akwarium 80 cm, piszesz sama że ta pielęgniczka wymaga co najmniej 80cm. Sprawa jest jasna, masz za małe akwarium. Pielęgniczki to ryby bardzo mocno terytorialne, i w za małym akwarium po prostu nie są w stanie zająć odpowiedniego terytorium. Dodając jeszcze zbrojnika i denne kiryski... łatwo nie będzie.

P.S. Kirysków masz za mało. To stadna ryba. Dwie sztuki to nie stado...

P.S.2. Pomimo że 112l to prawie 6 razy więcej niż dotychczasowe 20l, to stosunkowo małe akwarium. Nie ma co się rozpędzać- wiem, że w tej pojemności nawet mały rekin się zmieści, ale nie o to w akwarystyce chodzi.

P.S.3. Z racji "stanowiska" czytam praktycznie wszystkie posty. Na niektóre odpowiadam. Niektórzy są z tego powodu zadowoleni, inni się obrażają. Niektórym jest to również obojętne. Sama wybierasz, w której grupie chcesz się znaleźć.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

BOBik
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 2010-01-27, 17:34
Pojemność akwarium: 112
Imię: marta
Lokalizacja: wola

Re: żałobniczki

Post autor: BOBik » 2010-01-28, 23:11

A ja nie planuje sie obrażać- nie posiadam tej funkcji.

przeszukalam cala książke o rybach akwariowych w poszukiwaniu niebiesko, zielono ubarwionych ryb.
Jest ich niewiele tym bardziej z ameryki juz nawet nie dzieląc na środkową czy południową. znalazłam pielęgnice Borella, ktora jest stosunkowo nieduża jak na dorosłe osobniki patrząc. Wymagania temp twardości spełnia i moje akwarium spełniałoby minimum wymagań tej ryby.

Prosiłam o pomoc w doborze obsady a usłyszałam tylko negacje (od maola), bez opcji alternatywnych.

akwarybka zaproponowała coś chociaz sama. neonki moga potrzebować zbyt wiele miejsca jako stadna rybka (min 15szt).

Kirysom jesli nie znajdzie sie inna opcja znajde współtowarzyszy w sobote w sklepie. Wczesniej już szukalam ale były tylko dorosłe, a potrzebuje małych.

zbrojnik jeśli bedzie miał ciasno tez na pwno trafi w dobre rece właściciela wiekszego akwarium.

[ Dodano: 2010-01-28, 22:14 ]
moja prosba jest aktualna, tym bardziej że w sobote bede jechała do wiekszego sklepu, gdzie będa wieksze szanse odszukania mniej popularnych gatunków. :)
BOBik

Awatar użytkownika
Akwarybka
Moderator
Posty: 3394
Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
Pojemność akwarium: 63
Imię: Basia
Nazwisko: Waluś
Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
Kontakt:

Re: żałobniczki

Post autor: Akwarybka » 2010-01-29, 00:23

Mogłabyś mieć spokojnie neonki, gdybyś... Nie miała żałobniczek. A myślę że warto, ale to oczywiście moje zdanie (mimo że bardzo lubię żałobniczki). Odradzam tak jak Maol pielęgnice; tu nie chodzi nawet o wielkość rybki czy twardość wody, po prostu pielęgnice to z natury agresywne ryby, które najlepiej ''działają'' w akwariach gatunkowych, lub w większych akwariach z innymi rybami, które nie wchodzą im w drogę. W innym przypadku współmieszkańcy mogą zostać mocno poranieni.
Zawsze proponuję jako obsadę jeden gatunek ''na górę'', jeden (najlepiej stadny) ''na środek'' i czyściciele. I taki układ bym ci proponowała bo wygląda to bardzo efektownie. ''Na gorę'' polecam pstrążenice, smuklenia pryskacza (?). ''Na środek'' to, co napisałam w pierwszym poście. Z czyścicieli głównie otocinclusy i małe kiryski (najlepiej panda)

P.s Masz ''Czarne wody''? :)

ODPOWIEDZ