Jak trwoga to do Boga...

Dzial poświęcony ogólnie akwariom slodkowodnym.

Moderator: ModTeam

aidi
Przyjaciel forum
Posty: 1100
Rejestracja: 2007-03-24, 13:01
Pojemność akwarium: 50
Imię: Gosia
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Jak trwoga to do Boga...

Post autor: aidi » 2010-01-30, 15:19

Dawno nie pisałam i jak zwykle wracam z problemem... no cóż dzisiaj przy obserwacji akwa a przypomnę że to 60 l zauważyłam brak 4 ryb, nie wadziłam ich ciał wcześniej i nie mam pojęcia co się z nimi stało... mianowicie 3 moich zbrojników niebieskich i kiryska tygrysiego, sadziłam że schowały się w domku (coś plastikowego co kształtem przypomina korzeń), więc wyjęłam domek z akwa i niestety okazało się że nie ma tam zaginionych ryb (a przy okazji sprawdziłam konstrukcję tego od wewnątrz i stwierdziłam że dla ryb się nie nadaje :wstyd: usunęłam z akwa ), dalej wyjęłam drugi domek (tym razem porcelana przypominająca skałę), z niej wyleciała tylko bocja wspaniała... no cóż odlałam część wody planując zrobić podmianę a w reszcie sprawdziłam parametry NO2- mam ok 0,4mg'/litr, PO4 3- mam grubo ponad 2 mg/l, NO3-no i tu pojawia się problem (skalę mi wcięło :kwasny: ) według skali dla NO2 sporo ponad 10 mg/l w porównaniu z wodą kranowa ilość ogromna a kolor przypomina karminowy (bardzo czerwony samiec bojownika)

W akwarium się znajduję parę roślin które nie chcą rosnąć, 1 kokos,filtr przeznaczony do 60l akwa, 1x wspomniana bocja wspaniała,2Xsamica bojownika,3x neon inessa,3x zwinnik jażeniec, pokarmy używane:betta (tropical), ichtiovit [brązowy] (tropical), pokarm nie dochodzi do dna (co jest punktem honoru moich zwinników odkąd pojawiły się neony), czasem dla odmiany dostają żywy pokarm,a no tak jest jeszcze grzałka temperatura w akwa to 26 stopni

no cóż nie chwalę się swoją głupotą... raczej proszę o pomoc co mam zrobić aby zbiornik wrócił do normy? wiem że zarówno zwinniki jak i neony są stadne a 3 to stado nie jest ale z uwagi na aktualną pogodę następne ryby sprowadzę dopiero jak będzie 15 na plusie...bocji miałam się pozbyć ale jak w czasie jednej z wielu kontroli w zoologu polecano bocję i sprzedano do 30 l to stwierdziłam że najwyżej pożyje krócej w 60 w samotności, inż z 10 innymi w 30 litrach ze skalarami, w akwa mają się jeszcze znaleźć : ślimaki (jak bocji nie będzie) ,2 samice bojownika i może 1 samiec, oraz 5x zwinnik i 5xneon, oraz rośliny i tu kolejny problem: jakie polecacie rośliny które będą się rozrastały bez nawożenia CO2?

czekam na odpowiedź i z góry dziękuję :padam:
Ostatnio zmieniony 2010-01-30, 20:45 przez aidi, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Jak trwoga to do Boga...

Post autor: maol » 2010-01-30, 15:55

Wysokie NO2 wskazuje na martwe ryby gdzieś w kącie. NO3 poza skalą - martwe ryby gdzieś w kącie. Do tego sprawdziłbym filtr...

Wątku o bocji nawet nie komentuję.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

aidi
Przyjaciel forum
Posty: 1100
Rejestracja: 2007-03-24, 13:01
Pojemność akwarium: 50
Imię: Gosia
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Jak trwoga to do Boga...

Post autor: aidi » 2010-01-30, 16:47

filtr dziś czyściłam ... syfu było co nie miara, nie w gąbce a w obudowie...przeleciałam całe dno odmulaczem... na martwe ryby nie wpadłam, chociaż wiem że innej możliwości nie ma niż to że te 4 ryby nieżyją

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Jak trwoga to do Boga...

Post autor: maol » 2010-01-30, 18:14

A jak czyścisz filtr? I jak podmieniasz wodę?
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

aidi
Przyjaciel forum
Posty: 1100
Rejestracja: 2007-03-24, 13:01
Pojemność akwarium: 50
Imię: Gosia
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Jak trwoga to do Boga...

Post autor: aidi » 2010-01-30, 20:35

filtr do tej pory czyściłam w wodzie wydobytej z akwarium w czasie podmiany -- dziś zrobiłam to dokładniej - gąbkę rzeczywiście w wodzie z akwa zaś resztę dokładne łącznie z wybraniem wszelkiego szlamy z środka za pomocą patyczków i chusteczek, sam pojemnik za pomocą kranówki a rurkę do wewnątrz przepychając prze nią kawał waty w sumie wybrałam całkiem niezły kawał szlamu

podmiana wodzy - do tej pory bez sprawdzania parametrów podmieniałam 1/5 wody raz na 2 tygodnie lub na tydzień ( w zależności od czasu), ostatnia skończyła się wczoraj podmiana ale jak zobaczyłam parametry dziś, odlałam 25%, i jutro doleję z uwagi na to że woda musi odstać - z reguły wlewam odstaną przez 12-24 godzin,

ryb mam mało łącznie 9, pokarm do dna nie dochodzi, więc pytanie moje jak poprawić parametry i jak bez CO2 sprawić aby rośliny lepiej rosły, oraz jakie gatunki roślin najlepiej kupić? dno jest małe więc nie widzę sensu kupowania ryb zastanawiam się raczej nad ślimakami lub krewetkami, docelowo w akwa maj.ą być bojaki harem i neony czy mogę mieć ślimaki bądź krewetki?a jeśli tak to jakie

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Jak trwoga to do Boga...

Post autor: maol » 2010-01-30, 20:45

No to tak:
- filtr traktujesz OK
- regularne podmiany pomogą we właściwym utrzymaniu parametrów
- bocja, zbrojniki, kirysek... to nie są ryby do 60l. Stadne lub zbyt duże- lub jedno i drugie...

Czyli - właściwe zadbanie o podmiany i uporządkowanie obsady na początek. Do tego na razie zasadź trochę "startowych" roślin - np. moczarki lub rogatka. To znacznie poprawi parametry wody.

PLUS - znajdź te martwe, rozkładające się ryby!!!!
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
marthinez
Obłąkany forumowicz
Posty: 4490
Rejestracja: 2008-02-26, 12:34
Pojemność akwarium: 270
Imię: Marcin
Lokalizacja: Szczecin

Re: Jak trwoga to do Boga...

Post autor: marthinez » 2010-01-30, 20:54

aidi pisze:iltr do tej pory czyściłam w wodzie wydobytej z akwarium w czasie podmiany
Jaki to filtr? Podaj model.
aidi pisze:podmiana wodzy - do tej pory bez sprawdzania parametrów podmieniałam 1/5 wody raz na 2 tygodnie lub na tydzień
Staraj sie podmieniać 30% lub więcej regularnie co tydzień.
aidi pisze:zobaczyłam parametry
Jakimi testami badasz wodę. Testy paskowe? kropelkowe? Producent.
aidi pisze:zobaczyłam parametry dziś, odlałam 25%, i jutro doleję
Dolej teraz.
Jeśli nie miałaś przygotowanej wody do podmianki trzeba było nie odlewać tych 25%. To nic nie daje, a nawet szkodzi, bo zmniejszasz litraż baniaka przez co azotyny staja się bardziej skumulowane. :kwasny: Mam nadzieje, ze wiesz o co mi chodzi.
aidi pisze:więc pytanie moje jak poprawić parametry
Dobrze dobraną obsadą, odpowiednia filtracją i dbaniem o czystość (odmulanie, usuwanie gnijacych liści lub całych roślin).
aidi pisze:jak bez CO2 sprawić aby rośliny lepiej rosły
Zasadzic takie, które dadzą sobie radę w słabszych warunkach.
aidi pisze:oraz jakie gatunki roślin najlepiej kupić?
Mało wymagające.
Jest tego masa, więc wytarczy 10 minut poszukać by znaleźć nazwy.
Obrazek

Nie udzielam porad na priv oraz mail! Masz problem? Pisz na forum

aidi
Przyjaciel forum
Posty: 1100
Rejestracja: 2007-03-24, 13:01
Pojemność akwarium: 50
Imię: Gosia
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Jak trwoga to do Boga...

Post autor: aidi » 2010-01-30, 20:56

wszystkie te ryby dostałam z akwa (o tym jest gdzieś posy, resztę starej obsady oddałam niestety jak zobaczyłam jakim ludziom je sprzedali to stwierdziłam że bocji nie odda,m
(chyba że znajdzie się ktoś z okolic gdańska z poprawnym zbiornikiem (ten cod się nie zdarzył na razie a pół roku czekamy), jak napisałam na dno nic już nie kupię (mimo że szaleje za zbrojnilami ale fakt litraż nie ten
za tydzień postaram się zrobić lepsze odmulanie i będę na razie sprawdzała parametry wody...

[ Dodano: 2010-02-06, 22:31 ]
sprawa wstępnie rozwiązana po podmianie dzisiejszej 50 % wody parametry wróciły do normi (aż miło mi się zrobiło), zostaje pytanie co zrobić aby rośliny lepiej rosły

ODPOWIEDZ