Ty no co chcesz ja mam akwarium dwa miesiące i raptowna zmiana koloru, czyli w ciągu nocy, ma dośc nie miłe skojarzenia. Zresztą, z tego co mi sie wydaje nawet pozytywne takie zmiany mogą żle wpłynąc na tak małe organizmy jak ryby. Wydaje mi się, że każda zmiana warunków wody raptowna( tu nastąpiła w max 5 godzin) ma zły wpływ to jakbyś eskimosa do lasów tropikalnych wywlekł, może przesadziłem z przykładem, ale mam nadzieje, że mnie rozumiecie.
Przestraszyłem się głównie dlatego, iż na opakowaniu było napisane jedna szaszetka od 150l.-200l., a ja mam akwa profilowane 112l., czyli na oko 95 l- reasumując poprostu bałem się, że przegjołem. w rzeczywistości, a dwa na opakowaniu jest napisane NIE STOSOWAC W WODZIE TWARDEJ !. Nie należe do ludzi z pojęciem o chemi i dlatego też sie przestraszyłem, bo może dla firmy TROPICAL mam za twardą wode i doszło do nie pożadanej jakiejś reakcji.

kolor to nie problem... powodowany jest emisją ogromnej ilosci garbników do wody, które nie są zagrożeniem w żadnym stopniu... no chyba że by było ich naprawde "za dużo" ale takie przypadki nie są mi znane

gorzej jeśli chodzi o PH takiej wody... w miękkiej wodzie o małym Kh takie specyfiki moga bardzo skutecznie w parę godzi obnizyć Ph o 2 stopnie nawet, a należy pamiętać że woda o Ph6 jest o sto razy bardziej kwaśna od wody o Ph8 (chyba dobrze to zamapietałem) i to może już być niebezpieczne dla ryb

nawiasem mówiąc słyszałem i czytałem niedawno o suszonych lisciach magnolii... niektórzy z was może mają taki krzaczek w swoim ogrodzie... ja niestety przeczytałem to za późno i tegoroczne liście poszły już w zapomnienie, ale za rok na pewno spróbuję, jak się bowiem okazuje jest to bardzo skuteczny środek do zmiękczania wody... czytałem o przypadkach kiedy to Gh i Kh w krótkim czasie spadało o 2 stopnie, odpowiednio z 7 do 5 i z 5 do 3.

można też zastosować "armatę torfową" :mrgreen: - czyli tuba wypełniona torfem wysokim (bez nawozów)

Zamykam temat - zakładając nowy wątek.