kompani dla brzanek

Nie wiesz jakie rybki wpuścić np. do 50l akwarium? W tym dziale możesz uzyskać porady jaka obsada była by najlepsza.

Moderator: ModTeam

brzana
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 2010-03-12, 18:58
Pojemność akwarium: 0
Imię: Gonia
Lokalizacja: Londyn

kompani dla brzanek

Post autor: brzana » 2010-03-12, 19:24

czesc,
interesuja mnie rybki ogolnodostepne, najlepiej z azji, ktore wielkoscia i temperamentem, beda odpowiednimi kompanami dla brzanek sumatrzanskich. awkarium ma 95l.

Awatar użytkownika
kbtor
Moderator
Posty: 3183
Rejestracja: 2007-11-30, 16:48
Pojemność akwarium: 0
Imię: Krzysiek
Lokalizacja: - diabli wiedzą -

Re: kompani dla brzanek

Post autor: kbtor » 2010-03-12, 23:43

W takim litrażu, to bym tylko sumatrzańskie trzymał.

Inne ryby mogą być zamęczane.

95 litrów to mało, zwłaszcza na tak ruchliwy gatunek i w dobrych warunkach całkiem spory.
Obrazek

kwoik
Forumowicz
Posty: 109
Rejestracja: 2010-02-07, 17:52
Pojemność akwarium: 63
Imię: Konrad
Lokalizacja: gdzieś na Ziemii

Re: kompani dla brzanek

Post autor: kwoik » 2010-03-13, 13:19

ile masz brzanek?a masz kiryski?
ulubione rybki-zawsze kiryski(spiżowe,lamparcie,pstre i panda)

brzana
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 2010-03-12, 18:58
Pojemność akwarium: 0
Imię: Gonia
Lokalizacja: Londyn

Re: kompani dla brzanek

Post autor: brzana » 2010-03-15, 01:06

no wiec moja ferajna liczy siedem brzanus; trzy mszyste, dwie albino, i dwie sumatry original.
moja 'zabawa' w akwa zaczela sie kilka miesiecy temu, czytam duzo na temat brzan, ale wiele stronek z info na ich temat sie powtarza. osobiscie sadze, ze jedyna metoda na prowadzenie akwa to metoda prob i bledow, ale czasami tych bledow mozna uniknac-pytajac sie doswiadczonych osob na forum np.
Kiryskow na razie nie mam, fanie kiryskowy! ale chcialabym miec, bo w koncu ktos musi sprzatac, tyle tylko ze kiryski to bardziej ameryka poludniowa, a nie azja? tak czy nie ?
chcialabym tez wiedziec czy moge trzymac tez inne rodzaje brzan z tymi co mam?(jesli nie, to czy moge dodac jeszcze ze trzy sumatry?) bo na inny zupelnie gatunek rybek, raczej sie nie zdecyduje, bo moje brzany sa baaardzo agresywne.i za to je kocham, bo sa to rybki z ikra :)

dzieki za ewentualne odpowiedzi!

p.s. a czy jakies krewecie moge trzymac z tymi lobuzami?

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: kompani dla brzanek

Post autor: maol » 2010-03-15, 07:43

No więc Twoja ferajna zdecydowanie zadowolona ze swojego obecnego stanu nie jest. Brzanki są stadne - co oznacza że potrzeba nie kilka różnych brzanek, a po kilka (minimum 5-7) z konkretnego gatunku. Stąd agresja,a co za tym idzie stres i krótkie życie.

Proponowałbym zmianę obsady właśnie w kierunku brzanek sumatrzańskich - tak żeby ostatecznie tą siódemkę osiągnąć, jednocześnie rezygnując z pozostałych gatunków brzanek. Do tego oczywiście mogą być kiryski - np. piątka spiżowych. Z brzankami możesz również trzymać "twardsze" gatunki krewetek - np. amano.

P.S. Metoda prób i błędów absolutnie nie jest jedyną metodą prowadzenia zbiornika jak się szuka wiedzy, znajdują ją i korzysta z niej, spokojnie można błędów uniknąć, a próby ograniczyć do jednej, udanej. Nawet tu, na forum, było sporo osób, które przyszły z pytaniem"jak założyć akwarium bo nie mam o tym pojęcia?" Zrobiły to za pierwszym razem dobrze i bez problemów. Po prostu poczytały, pomyślały i zrobiły wszystko porządnie.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

brzana
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 2010-03-12, 18:58
Pojemność akwarium: 0
Imię: Gonia
Lokalizacja: Londyn

Re: kompani dla brzanek

Post autor: brzana » 2010-03-16, 15:45

przeciez napisalam, ze chce uniknac bledow, dlatego sie pytam, tu na forum :)
i serdeczne dzieki za Twoja pomoc.
Czy zamiast kiryskow spizowych, moglabym trzymac kiryski panda?
no i ile krewetek? a co najistotniejsze, ile sumatr dokupic? bo sie pogubilam.

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: kompani dla brzanek

Post autor: maol » 2010-03-16, 21:09

doprowadź do stanu ok. 10 brzanek sumatrzańskich, rezygnując jednocześnie z pozostałych brzanek.. Kiryski mogą być typu "panda" :-) i może być ich 6-7. A krewetki? Ile się zmieści :-)
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

brzana
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 2010-03-12, 18:58
Pojemność akwarium: 0
Imię: Gonia
Lokalizacja: Londyn

Re: kompani dla brzanek

Post autor: brzana » 2010-03-17, 02:23

nie moge zrezygnowac z pozostalych, bo sie juz do nich za bardzo przywiazalam. piszac o ich agresji, mialam na mysli to, iz widac wyraznie, ze zyja wedlug hierarchii. przez jakis czas mialam dominujacego samca, ale teraz juz nie widac dominujacej rybki. wszystkie zyja w harmonii, bez wiekszych spiec. zadna z nich nie ma nawet pletw naruszonych, chociaz 2 tyg temu dodalam jedna sumatre i druga sumatra prawie wyskubala jej wszystkie pletwy(rybka zdechla, ukrocilam jej cierpienia znanym wszystkim sposobem)
tak wiec, to sa moje dzieci:) i nie moge zadnej z nich oddac.
czy jest jakies inne rozwiazanie?

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: kompani dla brzanek

Post autor: maol » 2010-03-17, 07:41

Tak, zafunduj sobie 4x większe akwarium. I zrób trzy stada - wtedy agresja, jeżeli zbiornik będzie odpowiednio zarośnięty, znacznie zmaleje.

A tak na serio - mieszasz gatunki które w tak małej objętości zbiornika zawsze będą dla siebie agresywne. Brzanki to drapieżcy, nie zrobisz z nich pluszowych zabawek.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
Akwarybka
Moderator
Posty: 3394
Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
Pojemność akwarium: 63
Imię: Basia
Nazwisko: Waluś
Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
Kontakt:

Re: kompani dla brzanek

Post autor: Akwarybka » 2010-03-17, 09:44

maol pisze:A tak na serio - mieszasz gatunki które w tak małej objętości zbiornika zawsze będą dla siebie agresywne. Brzanki to drapieżcy, nie zrobisz z nich pluszowych zabawek.
brzana pisze:no wiec moja ferajna liczy siedem brzanus; trzy mszyste, dwie albino, i dwie sumatry original.
Brzana wyraźnie napisała, że ma jeden gatunek brzanek, ale w trzech odmianach barwnych. Czyli ma jedno stadko jak trzeba ;) Możesz dokupić jeszcze 3 sumatry i 6 kirysków panda jak napisał już Maol

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: kompani dla brzanek

Post autor: maol » 2010-03-17, 10:04

Tak, wymienone przez Brzane brzanki to jeden gatunek, w różnych odmianach barwnych. Ale.... to nie jest tak, że dla ryb ubarwienie jest obojętne - gdyby tak było, to... nie było by ubarwienia. Ubarwienie służy np. identyfikacji płci czy właśnie osobników swojego gatunku. Dlatego brzanki sumatrzańskie mogą być agresywne dla odmian albinotycznych - bo choć dla nas jest to jeden gatunek, w ich oczach niekoniecznie tak to wygląda. Szczególnie że ze względu na stopień rozwoju mózgu, ryby nie widzą innych ryb tak jak my - ich obraz to z grubsza zarys ciała z konkretnymi, bardzo jasno zarysowanymi kontrastowymi plamami, które tylko dla nas są takie kolorowe i ładne. Dla ryby to po prostu wyraźna plama w konkretnym miejscu. Oczywiście, są i inne bodźce - np. hormonalne czy "zapachowe" (w wodzie lepiej by było napisać "smakowe") - ale niekoniecznie są one wiodące. Z tych właśnie powodów przypadki albinotyczne są tak skutecznie eliminowane w naturze - bo niby pachną tak samo, ale wyglądają dziwnie - znaczy to WRÓG! I stąd u Brzany wysoki poziom agresji tych ryb. Bo choć genetycznie ma w zbiorniku jeden gatunek, z perspektywy ryb nie wygląda to tak pięknie.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

Awatar użytkownika
bercia289
Przyjaciel forum
Posty: 1189
Rejestracja: 2008-01-08, 16:54
Pojemność akwarium: 0
Imię: Bernadetta
Nazwisko: Baranowicz
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: kompani dla brzanek

Post autor: bercia289 » 2010-03-17, 14:04

Potwierdzę słowa maol, własnymi spostrzeżeniami:) Otóż nasze kosiarki pływają z neonami czarnymi(jak nie pasą się na liściach :P). Na filmiku widziałam(Krzyś mi pokazał:P) jak bocja wspaniała podpięła się do stada brzanek sumatrzańskich.

brzana
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 2010-03-12, 18:58
Pojemność akwarium: 0
Imię: Gonia
Lokalizacja: Londyn

Re: kompani dla brzanek

Post autor: brzana » 2010-03-17, 14:13

W moim przypadku to sie nie sprawdzilo. Dominujacy samiec, najbardziej scigal druga sumatre, a albinotycznej zawsze pozwalal plywac kolo siebie i swojego 'rewiru'. uwazam, ze masz racje, powinnam byla miec same pasiaki, ale..nie mam. wiekszego akwarium nie moge kupic, bo miejsca niestety nie mam, a juz i tak mam dwa.

P.S no i u mnie sumatra poobgryzala pletwy nowej sumatrze, mimo ze tego dnia doszly dwie rybki; jedna sumatra i jedna albinotyczna. albino przezyla bez uszczerbu, a sumatre wykonczyl.wiem-roznie to mozna interpretowac, walka o pozycje, rewir, samice. teraz mialam 2 dni wolne i mialam lepsza mozliwosc obserwacji-rybcie zyja w harmonii.
Ostatnio zmieniony 2010-03-17, 14:20 przez brzana, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
bercia289
Przyjaciel forum
Posty: 1189
Rejestracja: 2008-01-08, 16:54
Pojemność akwarium: 0
Imię: Bernadetta
Nazwisko: Baranowicz
Lokalizacja: Rudnik nad Sanem
Kontakt:

Re: kompani dla brzanek

Post autor: bercia289 » 2010-03-17, 14:17

To zamień tamte na pasiaki:) wystarczy przejść się do sklepu i spytać. Bo widocznie nie uznawał albiny za zagrożenie swojej pozycji w stadzie.

brzana
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 2010-03-12, 18:58
Pojemność akwarium: 0
Imię: Gonia
Lokalizacja: Londyn

Re: kompani dla brzanek

Post autor: brzana » 2010-03-17, 14:23

no wlasnie..ale jak juz pisalam. odniesienie rybek do sklepu, odpada. wiem, ze to nie pies czy kot, ale mam je juz ponad dwa miesiace i za bardzo mi sie podobaja, zebym je oddala. no i zem sie do nich przywiazala :) :zawstydzony:

Zablokowany