Witam. Proszę o rozpoznanie jaka to choroba i jak leczyć.

ta choroba to kula!!! :zdegustowany:

Ryby zostały odłowione nie są w kuli! Akwarium to 60l

A może coś więcej o zbiorniku i obsadzie? Coś o podmianach? Wiesz nie jesteśmy wróżkami(a zdjęcie jest kiepskie;/)

A ja bym wywróżył pleśniawkę ewentualnie flexibakteriozę. ;)

http://www.e-akwarystyka.pl/topics21/206.htm

Na pleśniawkę mi to nie wygląda. To nie są kłaczki waty
Ja bym stawiała na osłabienie wieloma poradami i zamęczenie przez samce(inne ryby)A jeszcze spytam. Czy trzymasz je teraz w kuli? bez filtra bez grzałki? jak tak, to właśnie dobijasz swoje rybki;/

Akwarium 60l
Obsada
6 gupików
4 danio
2 zółtaczki
3 glonojady

Wode podmieniam teraz co 2 dzień 20% gdyż mam wysokie stężenie NO2 i NO3. Dodałam nitrevec sery 2 dni temu. Reszta rybek na razie wygląda ok. Dzisiaj gupiczka "urodziła" młode na razie mają kilka godzin i nie wyglądaja żeby im coś było. A te dwa mają wodę o odpowiedniej temp

Zapytałam czy maja filtr i podłaczone ogrzewanie?

Żółtaczki Indyjskie?
Jaki masz filtr w tym zbiorniku? Chodzi mi o ogólny?

Filtr Haileya HL-BT 40 z zeolitem. Tak żółtaczki Indyjskie 2 szt. Ogrzewanie mają i filtrację też(te 2 gupiki w osobnym zbiorniku) W ogólnym i w małym temp 25-26 st. W miejscach tych białych przebarwień jest jakby zgrubienie i to się łuszczy

Nie znam się na chorobach , ale czy to nie jest czasem posocznica(czy jakoś tak :znudzony: ) ?

Posocznica nie, rybka miała by rozdęty brzuch(dlatego nazywa się puchliną wodną)


justi_s, opisz zachowanie rybek? jak pływaja, czy mają apetyt

Rybki pływają jakby całym ciałem w miejscu czasami opadają na dno po czy znowu pływają. Rozwija się to dość szybko bo już mają to na płetwach nie ma ubytku płetw tylko odbarwienie i taki jakby nalot. Jeżeli chodzi o apetyt to te 2 w izolacji nie mają apetytu reszta w ogólnym ma dobry.

Temperatura 31 stopni(co godzinke podnoś o stopień) i jak masz dostęp do leku SERA Baktopur direct to zastosuj. A jak nie to coś o podobnym składzie.

Niestety te 2 rybki w izolacji nie przeżyły.Zauważyłam w miejscu tych plam nastroszone łuski ryby leżą na dnie. Tego leku nie posiadam jedyne co mam na już to Ichtiosan.

Łuski przeważnie się stroszą w miejscu takich plam/otarć/przebarwień. Jak nie przeżyły to już nic nie rób.