[center]Witam ponownie ... chyba ze dwa lata mnie nie było tutaj - ale JESTEM! [/center]

Akwarium troszke mi się zmieniło, teraz mam

-8 neonów czerwonych
-5 rasbor klinowych
-6 "krewetek amano" wcześniej znana jako C. japonica

świderki i physa gyrina

( 60l )

wiem że obsada będzie mi sie już wykruszać powoli - wszystkie zwierzątka mają grubo ponad 2 lata :niepewny:


gdy zostaną mi same ślimaczki myślę o kupieniu właśnie Pielęgniczki Ramireza + "White Pearl"

Miałem pielęgniczki wczesniej ... ale osobno z red cherry

teraz chciałbym może połączyć ... kupić narazie z 10 krewetek i 2+1 samiec Ramireza

co wy na to ? :luka:

Na ten litraż to proponuję tylko parę Ramirez a w połączeniu z krewetkami karłowatymi się nie sprawdziło pożarte 90% populacji a jak się kończą karłowate ganiają Amanki.

hmm.. czyli nici z planu ...
wszyscy tak uważacie? ( ... kto wejdzie, i przeczyta)

Bez paniki...
W kwestii obsady pielęgniczek to rzeczywiście do tego litrażu tylko para M. ramirezi. Co do krewetek... Jeżeli zapewnisz im miejsca do schronienia (roślinność, liście), będziesz dobrze karmił pielęgniczki to wcale nie jest powiedziane, że takie połączenie nie wypali. White Pearl to w końcu nie Red Cherry i nie rzucają się kolorystycznie tak bardzo w oczy pielęgniczkom, a i M. ramirezi nie należą do specjalnie agresywnych.

Linf pisze:a jak się kończą karłowate ganiają Amanki

... to bym raczej włożył w zakładkę "mity ludowe" ;)

Sil pisze:... to bym raczej włożył w zakładkę "mity ludowe" ;)

Tu się oparłem na obserwacjach własnych Ramirez.

Słuchajcie ... to jakie rybki to krewetek? :|

Rybki dorastające do 2-3 cm. np. jakieś razborki galaxy czy maculata lub bystrzyki amandy.