Hej, jestem Hooney (ania). Kocham psy, książki (zwłaszcza o wempajrach) i zespół my chemical romance <3<3<3. Zapoznam was przy okazji z moim akwarium i jego przeszłością.

Właściwie miałam 3 akwaria (nie licząc kul z bojownikami i złotymi rybkami).
1. Miałam ok 2-3 lata. Akwarium 200l, z opowiadań rodziców była najpierw w nim żaba rybożerca, potem różne typowe rybki np. mieczyki, skalary, neonki, glonojady itp.
Skończyły po nakarmieniu przez trzyletnie dziecko pt. Ania bułką z serem żółtym własnej roboty :rotfl: . Serio, a ser miał ok 2 cm długości xDxDxD

2. Mając ok. 10 lat zakupiłam akwarium 50l które mam do teraz. Był tam mieczyk, złota rybka, bojownik, glonojad i gupiki. Bojownik (jerry) zabił złotą rybkę (alex xDxDxD). Mieczyk Clover, glonojad Sam i gupiki żyły spokojnie dopóki nie dokupiłam skalara Mandy (buahahaha!!!! serio, tak się złożyło xD) i okazało się że miała odpę i zdechły wszystkie.

3. Mam je do dziś, założyłam ok. miesiąc temu. Trochę źle się zabrałam, ponieważ nie przyozdobiłam go na czas i kupiłam za mało rybek stadnych. Obsada na początku wyglądała tak:
-3 neonki
-3 danio
-1 molinezja
-1 glonojad
-1 kirysek
-1 bojownik

neonki podżarły bojownika, wylądował w kuli
1 neonek zdechł tydzień temu nie wiem czemu
1 danio nie mogę znaleźć do dziś

no i nie zadbałam zbyt o higienę, bo wyczyściłam raz filtr i 2 razy zlałam wodę z powierzchni

ale jakis czas temu akwarium zaczęło osiadać glonami a rybki odpowiedzialne za nie nie jadły ich

zakupiłam taki długi kijek z żyletką na końcu i dziś wyczyściłam za pomocą taty w takich etapach:
1. Totalnie wyczyściłam filtro- napowietrzacz
2. Obskrobałam ściany z glonów
3. Odlałam wodę z dna (ok. 5 cm)
4. Przeczesałam kamyki na dnie i przeżyłam szok bo wydostał się spod nich brudtaki, że nie było nawet widać rybek O.o
5. przefiltrowałam dwukrotnie wodę (wsadziłam filtr, wyjęłam po godzinie, wyczyściłam, wsadziła, wyjęłam po godzinie i wyczyściłam)
6. Wymyłam roślinki (oderwałam listki i pędy które były zgniłe lub brzydkie oraz rozdzieliłam nowe pędy od starych u moczarki kanadyjskiej i wsadziłam spowrotem)

no i miałam problem, bo muszelki i kamyki które tam leżały były tak brudne że ich nie domyłam, a to one przytrzymywały roślinki więc teraz wiszą na powierzchni

a jutro jadę kupić:
-2 danio
-1 molinezję
-1 glonojada
-worek kamyków

no i mam jeszcze pytanie co do żywienia: Moje rybki mają obrzmiałe brzuszki, obawiam się że z głodu. Karmię je raz dziennie, dotąd jakimiś czerwono- brązowymi strzępkami tropicala, ale wczoraj kupiłam takie żółto brunatne, mam jeszcze opakowanie:
tropical bio-vit pełnoporcjowy wysokobiałkowy. Ale chodzi o to że nie wiem czy karmię je odpowiednio dużo.

Wiem, że na razie marnie prowadzę kawarium ale przysięgam wam, za ok. 10 lat, gdy sama bd zarządzać bużetem i bd miała własne mieszkanie, założe wielkie wspaniałe akwarium i bd o nie dbać.

proponuję:
1)zamknięcie tematu, i przeczytanie podstaw - najcenniejsza rada nie ma sensu, bez zrozumienia problemu przez samą siebie.
2)Wlepienie ostrzeżenia za podpis


Lektura którą musisz przeczytać
http://www.e-akwarystyka.pl/topics ... 675#107209
http://www.e-akwarystyka.pl/topics4/13265.htm
http://www.e-akwarystyka.pl/topics35/1165.htm

Ale czemu od razu tak wrednie -.- niby bo jest nie tak z moim podpisem O.o

nie wrednie, ale jeżeli szanujesz osoby które mają wiedzę na tyle dużą, aby Ci pomóc , to szanuj też fakt, że trzeba zaznajomić się z podstawami, znajdziesz tam wszystko co potrzeba, jak nie to chociaż część a po drugą część nas poprosisz. A nie ot tak, mam akwarium i kupie rybki jakieś.

Proponuję także przeczytać regulamin. Ja wiem, że długawy, nudnawy i bez obrazków, ale uwierz warto to zrobić.