Do tego co wyszło proponuję dodać jeszcze 1000, tak na wszelki wypadek, bywa ich wiele... a im wieksze akwa tym droższe wypadki.

Szafka+akwarium z pokrywą i świetlówkami+wysyłka=1500zł.

Rośliny jakieś 100zł.

Korzeń i inne dodatki jakieś 100zł.

Pokarmy około 50zł.

Obsada jakieś 400zł. max.

Filtr i grzałka pewnie z 500zł. max.

Nawet do 3000zł. nie doszło, więc raczej nie mam obaw.

Dolicz jeszcze żwirek, podłoże, wysokociśnieniowe CO2, zestaw porządnych testów. Pokrywa ze świetlówkami rozumiem że standardowa? Chcąc iść w rośliny dolicz jeszcze dodatkowe lampy... Razem z tysiąc złotych jak nic.

Filtr i grzałka - 500 zł to sam filtr, a i to raczej okazyjnie. Grzałki - bo raczej dwie, też nie będą za darmo. Nie oszczędzaj na sprzęcie - to plusuje Zakupy chińskiego badziewia potrafią się okrutnie zemścić.

Nie mówię, że się nie da, i nie mówię, że będzie astronomicznie drogo. Ale lepiej planować koszty z góry niż tak jak Lermi, dowiadywać się o nich po czasie...

P.S. Za 100 zł korzeń do 375l? To jakaś wyjątkowa okazja albo myślisz nie o tym kalibrze Tak samo obsada. Jak małe rybki - to dużo - a dużo razy "kilka złotych" nagle daje spore sumy, szczególnie w wypadku mniej popularnych gatunków.

maol pisze:Dolicz jeszcze żwirek, podłoże, wysokociśnieniowe CO2, zestaw porządnych testów. Pokrywa ze świetlówkami rozumiem że standardowa? Chcąc iść w rośliny dolicz jeszcze dodatkowe lampy... Razem z tysiąc złotych jak nic.

Filtr i grzałka - 500 zł to sam filtr, a i to raczej okazyjnie. Grzałki - bo raczej dwie, też nie będą za darmo. Nie oszczędzaj na sprzęcie - to plusuje Zakupy chińskiego badziewia potrafią się okrutnie zemścić.

Nie mówię, że się nie da, i nie mówię, że będzie astronomicznie drogo. Ale lepiej planować koszty z góry niż tak jak Lermi, dowiadywać się o nich po czasie...

P.S. Za 100 zł korzeń do 375l? To jakaś wyjątkowa okazja albo myślisz nie o tym kalibrze Tak samo obsada. Jak małe rybki - to dużo - a dużo razy "kilka złotych" nagle daje spore sumy, szczególnie w wypadku mniej popularnych gatunków.

Żwirek nie, raczej piasek kwarcowy, którego mam już 25 kg w obecnym akwa, także pewnie drugi raz tyle będzie trzeba dokupić, a to koszty 40zł z wysyłką. Co 2 nie potrzebuje, jedyne podłoże to piasek, jak teraz. Za ładny korzeń w obecnym akwa zapłaciłem 15zł., więc myślę że kupię z 5 za 20, albo jakiś jeden duży. 2 grzałki załóżmy po 150w od jagera, to koszt załóżmy 300zł. Filtr pewnie w granicach 300, jakiś eheim+ wewnętrzny załóżmy 150. Pokrywa i świetlówki standard, nie chce akwarium typowo roślinnego. Myślę że w 3000 zmieszczę się bez problemu, jeśli nie...na pewno odłożę więcej.

Neonki czerwone, załóżmy po 2zł 100 sztuk, wyjdzie 200zł.

Barwniaki+bocje, to jakieś 200zł.

2xL168 już mam

Jeszcze 2xL015 to 100zł.

Proszę, jest 500.

W razie czego uskładam więcej, z resztą na pewno będę miał więcej i to dużo, ale sądzę że w 3000 spokojnie się zmieszczę.

Ps.: Zaoszczędzę jeszcze, jeśli mogę swojego aquaszuta N750 użyć jako wewnętrznego, a do niego dokupić zewnętrzny. Zaoszczędzę też, jeśli mogę zostawić jagera 100w, dokupię wtedy jednego 200w. Pytanie...mogę?. I czy 300w. w 375 litrach wystarczy?. Zakładam że temperatura będzie wynosiła 26 stopni.

Rośliny, o ile nie dostaniesz ich od kogoś z przycinki, też dolicz.
Największy krzak, jaki znajdziesz w zoologiku będzie lichym źdźbłem w zbiorniku, ale to całe wydawanie pieniędzy i tak jest mega przyjemne, bo się wie, że będzie się miało upragnione akwarium.

[ Dodano: 2010-07-13, 13:15 ]
U nas jest dwa filtry zewnętrzne Tetra ex 700 i grzałka przepływowa Hydor 200 W.

Kupuje w sklepie roślinyakwariowe w Krakowie, mają duuużo wszelakich roślin. Jeszcze trochę z tego akwarium dojdzie, tzn. przesadzę je do nowego. Tak czy siak, nawet jakby wyszło ponad 3000, będę przygotowany.

Ps.: Maol, jaki kupić korzeń, tzn. jaka mniej więcej długość/szerokość/wysokość?.
Jaki też ma być ten korzeń, tzn. jakiego drzewa?. Patrzyłem z ciekawości na allegro i z korzeni nie ma nic odpowiedniego, przynajmniej tak mi się zdaje. Jest jeden duży co prawda, ale ma wysokość 60cm., a moje 375 będzie miało 50 cm. wysokości.

Tak po kolei. Do 375l możesz liczyć już tylko na kubełek albo sump. Zakładając kubełek - jakieś 500 zł to raczej minimum. Grzałki - potrzebujesz w sumie jakieś 300W, najlepiej 2x150W lub 3x100W, tak żeby temperatura była równomierna.

Korzeń - chcąc mieć ładne zbrojniki, szukaj jak największego. Najlepiej mangrowca lub mahoniu. Oczywiście - korzeni się nie produkuje, tylko... ucina, a wiec ich wymiary mogą odbiegać od typowego akwarium - wtedy bierzesz piłę w rękę i jedziesz... Sensowny, mniej więcej metrowy mahoniowy korzeń będzie Cię kosztował jakieś 200-300 zł.

Co do roślin - Klara ma rację - jeżeli chcesz w tej objętości mieć roślinniaka, to raczej myśl o wiadrach z roślinkami, nie o kilku gałązkach. No i rośliny wymagają jednak nawożenia, podłoża i CO2. Również jeżeli chcesz mieć tylko kilka roślin - pamiętaj, że w takim zbiorniku muszą to być naprawdę duże rośliny, żeby efekt był ciekawy i ładny.

Najprościej - narysuj sobie to akwarium, w skali. Będziesz wtedy sam widział, czego szukasz, i co jest potrzebne. 3 tys. to kwota jak najbardziej sensowna i realna, ale... warto przemyśleć czy wyda się te pieniądze z rozmysłem i sensownie, czy na hura i niepotrzebnie.

Maol, a gdzie takie korzenie kupić?. Na allegro same malizny po 30zł., w zoologach w mojej okolicy podobnie.

Możesz sam "zrobić" sobie odpowiedni korzeń. Pochodzić, poszukać, uciąć, gotować, moczyć...

No tak. W takim razie poszukam. W sumie im wcześniej znajdę, tym lepiej. Odpowiednio się wymoczy i za 2 lata powinien spokojnie utonąć :p.

Myślę, że 2 lata wystarczy ;) Powodzenia w szukaniu

Szymszon ty sie ogranicz do naszego forum, bo jak ja widze jak oni tu pomagają dobierać obsady to mnie szlag jasny trafia i krew nagła zalewa.

macioch, nikt cie tu na siłę nie trzyma i daruj sobie podobne teksty.

Dobranie obsady do 300 litrów to niemal jak napisanie książki o rybach. Niech zainteresowany dokładnie napisze jaki rodzaj zbiornika chce założyć, w jakich wielkościach mają się zamknąć gatunki ryb.

Do tego litrażu można dać kilka par pielęgniczek i kilkanaście lub ze 2 większe stada ryb ławicowych.

Nikt nie będzie wypisywał tu dziesiątek propozycji obsad.

Szymszon, co do kosztów prowadzenia zbiornika. Weź sobie rady Maola do serca, taki zbiornik to już poważne pieniądze i jeśli chcesz taniej coś kupić, to się dwa razy zastanów, bo w razie awarii koszty będą dwa razy większe.