Witam! Pojawił mi się problem z rybkami. Samica mieczyka zrobiła się strasznie gruba i odstają jej łuski. Do tego padł mi samiec kakadu i 3 brzanki czerwone. Problem pojawił się przedwczoraj. Ostatnio zacząłem podawać żelazo, i cały czas podaję easy carbo. Nie zdążyłem zobaczyć rano przed pracą czy samica mieczyka żyje. Co robić?

Po pierwsze - oddzielić do kwarantanny. Po drugie, bardzo uważnie obserwować. Gwałtowne padnięcie wielu ryb, do tego odstające łuski nie wróży dobrze - posocznica jest zupełnie możliwą chorobą. W każdym razie - błyskawiczna kuracja bactopurem lub podobnym antybiotykiem o szerokim spektrum jest zdecydowanie wskazana.

Pczytałem o tej posocznicy i widzę że to ciężkie do wyleczenia. Czy to mogło się zrobić od podawania żelaza? Przed podawaniem miałem Fe 0,0 do 0,2 mg/l a wczoraj sprawdzałem to jest 0,5mg/l. Czy współne podawanie CO2 i żelaza mogło przyspożyć tych kłopotów?

[ Dodano: 2010-08-10, 09:33 ]
Dzwoniła żona, samica mieczyka tez juz padła. Na innych rybach nie zauważyłem nic niepokojącego ale wodę trzeba odkazić mam nadzieję że już więcej nic nie zdechnie.

Po kolei:
- wody nie trzeba odkażać! A tym bardziej robić np. restartów czy wielkich podmian.
- pozostałe ryby trzeba bardzo uważnie obserwować
- podawanie Fe i CO2 nie ma na to żadnego wpływu - posocznica jest chorobą bakteryjną. Za to samo jej pojawienie się świadczy o osłabieniu ryb przez stres oraz (prawdopodobnie) złe warunki w zbiorniku.

Co prawda rośliny nie za bardzo mi rosną, ale czy to już złe warunki?jedyny parametr który znam to ph 7,6 a pozostałych parametrów nigdy nie mierzyłem. Od zalania tego akwa nie działo się nic może teraz je trochę zaniedbałem bo jestem w domu co 2-3 dni.
Więc tak: po pierwsze obserwacja ryb, jak dzieje się coś złego to od razu aut z akwa? Uśmiercenie czy kwarantanna?

[ Dodano: 2010-08-10, 14:14 ]
Żona obserwowała kirysa albinosa, bo dziwnie się zachowywał, prawie się nie ruszał i przed chwilą dzwoniła że już padł:(

Co nadal oznacza tylko to, że najprawdopodobniej masz w akwarium chorobę bakteryjną. KAŻDĄ nawet tylko podejrzanie zachowującą się ryby separuj natychmiast w kwarantannie i poddawaj kuracji antybiotykowej.

3 sztuki wczoraj odseparowane, podany lek, którego podawanie mam powtórzyć za tydzień( oczywiście w ogólnym akwa i w kwarantannowym).Od wczoraj od godz 17 do dzisiaj nie zauważyłem kolejnych zachorowań, ale obserwuję dalej.Myślę że jak wciągu tygodnia nic się nie wydaży to już powinno być ok.