Witam. Sprawa prezentuje sie następujaco. Akwarium zakupiłem około miesiąc temu, jest to zbiornik 25l. Był to typowy zestaw dla poczatkujących serwowany w sklepach akwarystycznych. Zbiornik 25l, grzałka(temperatura 24-27stopni), filtr z deszczownicą, na dnie żwir wyparzony w gorącej wodzie, atrapa sakał również wyparzona, były 4 żywe roślinki 2 bonsai, i 2 wieksze, ale nazw niestety nie znam. Początkowa obsada to 6 Molinezji, 4 Mieczyki, 2 kiryski, 2 glonojady, 2 ślimaki. Urodziły mi sie w miedzyczasie 2 molly było odizolowane i zyją. Przez 3 tygodnie wszystko było ok, teraz kupiłem 3 rosliny sztuczne poniewaz 2 duże żywe zgniły. Wyparzyłem i zaczoł sie ten cyrk z padaniem rybek. Najpierw 2 glonojady, pózniej 2 slimaki, dzisiaj 3 Molinezje. Mieczyki i Kiryski sie trzymaja na razie. Dzisiaj zrobiłem podmiane wody. Uzywam aquasafe i multiminerały Tropical. Karma Tetra dla akwariowych. Z tego co sie juz orientowałem za małe akwa do tak duzej obsady. Parametry wody Ph 7-7.5, TwW 10, TwO 16. Prosze o pomoc.

bigi pisze:Z tego co się już orientowałem za małe akwa do tak dużej obsady.

Odpowiedź już znasz. Glonojady, min. 100l na 1 sztukę, to powód śmierci. Molinezje tak samo, za małe akwa. Podaj nazwę tych dużych roślin.

A wogóle to wpuściłeś rybki od razu po zalaniu????!?!? Minimum 3tygodnie odczekać zanim cs wpuścisz. Zanim zaczniesz z akwarystyką poczytaj trochę -.-
Morderca.

bigi pisze:to 6 Molinezji, 4 Mieczyki, 2 kiryski, 2 glonojady, 2 ślimaki. Urodziły mi sie w miedzyczasie 2 molly było odizolowane i zyją. Przez 3 tygodnie wszystko było ok, teraz kupiłem 3 rosliny sztuczne poniewaz 2 duże żywe zgniły.

Tu tkwi odpowiedź na Twoje pytanie. Zresztą podałeś ją sobie sam

bigi pisze:o sie juz orientowałem za małe akwa do tak duzej obsady.

. Więc oddaj te rybki kup sobie krewetki i/lub bojownika, wywal wszystko co sztuczne, daj żywe roślinki, porządne podłoże, zalej baniak odczekaj ze 2 tyg. i wpuść obsadę. I wtedy mam nadzieję, że już się w tym dziale nie spotkamy ;)

Przyjmę rybki za roślinki :oczami:

Odpowiedź już znasz. Glonojady, min. 100l na 1 sztukę, to powód śmierci. Molinezje tak samo, za małe akwa. Podaj nazwę tych dużych roślin.


Otosek to te (rybki)glonojady które padły.

A wogóle to wpuściłeś rybki od razu po zalaniu????!?!? Minimum 3tygodnie odczekać zanim cs wpuścisz. Zanim zaczniesz z akwarystyką poczytaj trochę -.-
Morderca.[/quote]

Akwa atało i dojrzewało 2 tygodznie przed wpuszczeniem rybek.


A co do Twojej "porady" przyjacielu to latwo jest krzyczeć morderca, trudniej fachowo poradzic osobie ktora jest zielona w sprawach akwa. Na szczęście są forumowicze którzy potrafia pomóc.

W tym miejscu dziekuje Koledze Aureliuszowi za pomoc w ratowaniu rybek.

Wystarczyło usunąć sztuczne rosliny, podmienic 10l wody z 5g soli i 0,5g sody oczyszczonej i rybki odrazu odżyły. Oprócz tego jedna z Molly dostała białą galaterke na oku, krótkotrwała kąpiel (powtórzona 3 dni z rzędu) w CMF pomogła.

Co do obsady to wiem, że za duża, postaram się zmniejszyć lub kupić wieksze akwa.

bigi pisze:Otosek to te (rybki)glonojady które padły.

Otoski są bardzo wrażliwe na wahania parametrów wody.

bigi pisze:Akwa atało i dojrzewało 2 tygodznie przed wpuszczeniem rybek.

Poziom NO2 zbadałeś? Może jeszcze były jakies śladowe ilości NO2...
Może się zatruły NH3,.
Wydaje mi się, że za dużo ryb w zbyt małym litrażu, brak roślin (żywych)= brak tlenu dla ryb.

Co do obsady to wiem, że za duża, postaram się zmniejszyć lub kupić wieksze akwa.

I bardzo dobrze

bigi, z twojej obsady do zbiornika tego nadają się jedynie ślimaki, roślin sztucznych się w ogóle nie powinno mieć w akwarium bo kaleczą ryby (wiem z doświadczenia), wpuściłeś ryby za wcześnie- to już wiesz, kup większy zbiornik, zmień obsadę i wystartuj porządnie a powinno się udać, co do roślin żywych polecam poczytać na forum ( jest temat o roślinach dla początkujących i o tych które w akwa w ogóle nie powinny się zalesić).