Całkowita wymiana wody

Dzial poświęcony ogólnie akwariom slodkowodnym.

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
maradona
Rekin forum
Posty: 2284
Rejestracja: 2010-06-23, 20:50
Pojemność akwarium: 112
Imię: Magda
Lokalizacja: Goczałkowice

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: maradona » 2010-09-28, 21:18

Aneta_M pisze:A ile taki odmulacz kosztuje? Można go kupić w każdym zoologicznym?
U mnie bez problemu.
Kilkanaście złotych. Możesz poszukać na allegro.

Awatar użytkownika
Aneta_M
Stały bywalec
Posty: 158
Rejestracja: 2010-06-23, 14:01
Pojemność akwarium: 112
Imię: Aneta
Lokalizacja: Białystok

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: Aneta_M » 2010-09-28, 23:09

maradona pisze:
Aneta_M pisze:A ile taki odmulacz kosztuje? Można go kupić w każdym zoologicznym?
U mnie bez problemu.
Kilkanaście złotych. Możesz poszukać na allegro.
Nie lubię kupować przez allegro, spytam przy okazji jak będe w zologicznym;)

wolfik
Forumowicz
Posty: 108
Rejestracja: 2007-03-04, 11:30
Pojemność akwarium: 0
Imię: Marcin
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: wolfik » 2010-09-29, 08:02

jeśli nie lubisz kupować w sieci, to poszukaj w swoim zoologu tego wynalazku:
Tetra GC 30

Zielonooka
Forumowicz
Posty: 83
Rejestracja: 2010-06-30, 18:55
Pojemność akwarium: 450
Imię: Karolina
Lokalizacja: Śląsk

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: Zielonooka » 2010-09-29, 09:13

Eee zwykłym wężykiem tylko takim grubszym też da radę (jak pociągniesz jak przez słomkę :) ). Tylko odmulacz jest jednak wygodniejszy no i nie trzeba zasysać :rotfl:
"Wyobraź sobie, że jesteś tak mały, tak naprawdę maleńki, że możesz wejść do swojego akwarium, by z bliska obserwować i osobiście odczuć efekty własnej konstrukcji."

Suja
Rekin forum
Posty: 1881
Rejestracja: 2008-06-18, 23:17
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kuba
Nazwisko: Ptasie xD
Lokalizacja: Grójec
Kontakt:

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: Suja » 2010-09-29, 12:46

Zielonooka pisze:szy no i nie trzeba zasysać :rotfl:
Jeżeli ma pompkę to nie ;]
Ale większość nie ma i trzeba ciągnąć..

Rurką wcale się tak łatwo nie odmula, bardzo łatwo jest ją zatkać.
"Kiedy mam rację to mam rację, a jeśli się mylę mogłem mieć rację. Więc mam rację bo mogłem się mylić, wiesz."

63L z roślinami

Agniesia
Forumowicz
Posty: 114
Rejestracja: 2010-09-17, 19:34
Pojemność akwarium: 100
Imię: Agnieszka
Lokalizacja: Syców
Kontakt:

Bakcyl akwarystyki !

Post autor: Agniesia » 2010-09-29, 15:29

Ja też mam zamulone akwa, ale nie chcę mi się odmulać. Poza tym wszystko bym poprzewracała do góry nogami. Kiedyś się w to bawiłam, ale teraz stwierdziłam że w końcu wedle naturalnego procesu obiegu materii z guwien tworzy się gleba w której żyją rośliny a te stanowią pokarm dla roślinożerców i produkują tlen. Ja po prostu mam dobre oświetlenie i dużo, dużo roślin - no i trochę rybek. Dbam w miarę możliwości o naturalną równowagę w swoim małym ekosystemie. Oczywiście niekiedy muszę zrobić rewolucję i "przekopać" trochę podłoża bo np. muszę zasadzić nową roślinę. Wówczas woda robi się tragicznie mętna i pływa w niej "gleba", ale po godzinie wszystko wraca do normy, a większość tego świństwa wyłapuje filtr Fan 2 - z tej samej serii co Twój. Po takiej rewolcie oczywiście filtr się zapycha i trzeba go wyczyścić. Ja jakby w ten sposób odmulam - oczywiście w mniejszym stopniu niż odmulaczem, ale myślę że resztę "zjedzą" rośliny.
Ważne w tym przypadku jest to, że moim podłożem jest żwirek - czyli mniejsze i większe kamyczki pomiędzy którymi utrzymuje się "gleba". Roślinki dobrze mi rosną w tym podłożu, a ryby nie chorują.
Co do Twojego filtra to na ten rodzaj nie narzekam, działa dobrze i to jest już drugi egzemplarz bo mój pierwszy się wykończył ze starości w końcu działa non stop. Filtr wewnętrzny jak Fan wydaje znacznie mniej hałasy, niż pompka zewnętrzna tzw. brzęczyk. Wiem to z własnego doświadczenia bo mam akwarium już od podstawówki i miałam różne litraże i różne filtry.
To chyba nieuleczalna choroba!

Awatar użytkownika
Aneta_M
Stały bywalec
Posty: 158
Rejestracja: 2010-06-23, 14:01
Pojemność akwarium: 112
Imię: Aneta
Lokalizacja: Białystok

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: Aneta_M » 2010-09-29, 16:39

Zielonooka pisze:Eee zwykłym wężykiem tylko takim grubszym też da radę (jak pociągniesz jak przez słomkę :) ). Tylko odmulacz jest jednak wygodniejszy no i nie trzeba zasysać :rotfl:
Ale jak to będzie się wypompowywało po zassaniu? Przecież jak się pije słomnką to jak sie nie ssa to nic nie leci ... wychodzi na to że musiałabym ciągle ssać :P

Awatar użytkownika
maradona
Rekin forum
Posty: 2284
Rejestracja: 2010-06-23, 20:50
Pojemność akwarium: 112
Imię: Magda
Lokalizacja: Goczałkowice

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: maradona » 2010-09-29, 16:59

Aneta_M pisze:Ale jak to będzie się wypompowywało po zassaniu? Przecież jak się pije słomnką to jak sie nie ssa to nic nie leci ... wychodzi na to że musiałabym ciągle ssać
Jeśli akwarium będzie wyżej niż wiadro do którego będzie spływała woda to woda sama poleci :)

Awatar użytkownika
matmax426
Zakręcony forumowicz
Posty: 1486
Rejestracja: 2007-05-11, 19:33
Pojemność akwarium: 82
Imię: mat
Nazwisko: mam :)
Lokalizacja: Skarżysko Kamienna
Kontakt:

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: matmax426 » 2010-09-29, 17:13

ja od lat używam takiego odmulacza i jestem, zadowolony :) Zrobiłem w nim tylko jedna przeróbkę: do siatki w środku lejka dokleiłem sylikonem akwarystycznym skuwkę od długopisu i taka przedłużka służy mi do wzruszania dna. Proste, tanie i skuteczne, czego chcieć więcej :D
a co do zasysania wody to jeszcze nigdy nie napiłem sie wody z akwa (ani przypadkiem ani celowo hehe :P ), wystarczy lekko zassać jak drugi koniec jest w wodzie i woda po chwili sama poleci ;) oczywiście wylot musi być poniżej tafli :)
Ostatnio zmieniony 2010-09-29, 18:07 przez matmax426, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Aneta_M
Stały bywalec
Posty: 158
Rejestracja: 2010-06-23, 14:01
Pojemność akwarium: 112
Imię: Aneta
Lokalizacja: Białystok

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: Aneta_M » 2010-09-29, 23:02

Ok dzięki wszystkim za odpowiedzi;) Będę musiała zainwestować w taki odmulacz:)

Awatar użytkownika
pavelek
Rekin forum
Posty: 1950
Rejestracja: 2006-12-27, 21:41
Pojemność akwarium: 80
Imię: Pawe³
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: pavelek » 2010-09-30, 22:31

Niewiem po co bawić się w ssanie rurki :D , za 10zł kupiłem dobry odmulacz z pompka full wygoda :oczami:

Awatar użytkownika
Aneta_M
Stały bywalec
Posty: 158
Rejestracja: 2010-06-23, 14:01
Pojemność akwarium: 112
Imię: Aneta
Lokalizacja: Białystok

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: Aneta_M » 2010-09-30, 22:35

Jeszcze jedna rzecz przyszło mi do głowy ... jak odmulać dno jeśli ktoś ma ''trawnik''? Bo planuję posadzić w żwirku takie małe roślinki, bardzo mi się to podoba. Odmulacz nie powyciąga ich ze żwirku?

Awatar użytkownika
pavelek
Rekin forum
Posty: 1950
Rejestracja: 2006-12-27, 21:41
Pojemność akwarium: 80
Imię: Pawe³
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: pavelek » 2010-09-30, 22:39

Powoli "przelatujesz" odmulczem pare mm nad podlożem i wszystkie odpadki są wciągane do środka :)

Awatar użytkownika
Aneta_M
Stały bywalec
Posty: 158
Rejestracja: 2010-06-23, 14:01
Pojemność akwarium: 112
Imię: Aneta
Lokalizacja: Białystok

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: Aneta_M » 2010-10-01, 12:24

A ten odmulacz zasysa od razu jakąś ilość wody i wtedy trzeba ją uzupełniać? Czy wsysa same brudy?
Przepraszam, że takie głupie pytania zadaję, ale do tej pory nawet nie miałam pojęcia o tym, ze taki sprzęt istnieje i co roku robiłam całkowity restart akwa, bo całe dno było zawalone :wstyd:

wolfik
Forumowicz
Posty: 108
Rejestracja: 2007-03-04, 11:30
Pojemność akwarium: 0
Imię: Marcin
Lokalizacja: Wawa
Kontakt:

Re: Całkowita wymiana wody

Post autor: wolfik » 2010-10-01, 12:31

w zależności od wersji odmulacza:
- syf zbiera się w specjalnym woreczku przytwierdzonym do odmulacza
- syf wylatuje z akwarium razem z zassaną wodą, po tej operacji trzeba uzupełnić wodę w akwarium. Czyli najlepiej zgrać odmulanie wody z cotygodniową podmianą wody w akwarium

ODPOWIEDZ