Nie, nie karz mi się pogodzić z taką wersją wydarzeń *wali głową w biurko*. To wcale nie tak! To kosmici go porwali! Przysięgam! Na pewno chcą przeprowadzać na nim złe i mroczne eksperymenty, które są kluczowym eksperymentem misji Scalarus Draconis i chcę mnie dopaść za rogiem szkoły! Ych. Albo zabrał go ze sobą duch mojego pradziadka, który umarł bo miał raka. On lubił jajecznice z bekonem, a pewnie skończył mu się bekon.... kto chce słuchać dalej?

Tak tak draco ma racje i draco odkrył teorie spiskową :rotfl:
śmiało sie możesz rozpisywać ja z chęcią poczytam :]

Ps. Przesadziłeś z "notatnikiem śmierci" i dopatrujesz sie wszędzie teorii spiskowych.

Dziś w nocy objawił mi się Czerwony Kosmiczny Wędrowiec pod postacią zmywarki do naczyń i kazał mi przekazać Ci wiadomość od kosmicznego sztabu zapobiegania biegunce oraz obgryzania paznokci:
"Ty będziesz następny"
Pozostało Ci 4 złote 16 groszy do wykorzystania w 5 dni

:hyhy:

Hahaha bierzecie coś z "nowości" ? :rotfl: :rotfl: :rotfl:

matmax426 pisze:Czerwony Kosmiczny Wędrowiec pod postacią zmywarki do naczyń

Tobie też? Może coś w tym jest. Ja wierzę informacjom tylko z pewnego źródła: słuchaj Latającego Potwora Spaghetti
A proszę się nie czepiać Death Note, bo naślę na was Ryukk'a :hyhy:

Nie słucham go bo go nie rozumiem, nadmiar spleśniałego makaronu wywołuje u mnie zakłócenia przekazu. Dlatego od lat jadam tylko wolfram z żarówek
A Ryukk'a się nie boje bo mam Yog-Sothoth w domu :] Nie przestraszycie mnie bo jestem wszechmocny, potrafię zmieniać orbity planet a nawet własne uczesanie, potrafię terować czasem a czasem zmieniam się w abażur, wielki, piękny z frędzelkami :hyhy:


Stwierdziłem że temat rozwija się w bardzo interesującą stronę więc postanowiłem wydzielić ciekawszą cześć i wygenerować z niej nowy temat ;) Na chwałę płomienia

A ja tam mam spokój i nie dostaje żadnych przekazów od czerwonych zmywarek bo posiadam neuronowy zakłucacz na baterie w kształcie zielonego żyrandolu z domontowana pompa do betonu i lut lampa. Mój avatar bóg żywiołów wraz z Elwisem i Hitlerem grającymi w karty aż rwa się żeby zrobić rozpipidowe władcy sosów do spaghetti i pozjadać jego pleśniejące makarony którym już zaczęły wyrastać nogi

Ale co to ma do smalca?
Gdzie w tej opowieści świetlówki?

smalec rozpuściły świetlówki z pompy do betonu która jak się okazało była koniem w przebraniu który zgubił rycerza w pobliskim lesie.

I morał z tego taki, że nie noś prądu w wiaderku, bo się utopisz w scyzoryku

Ojej, wydzieli mi temat! Yey!

Ps. Przesadziłeś z "notatnikiem śmierci" i dopatrujesz sie wszędzie teorii spiskowych.

Przede wszystkim to on ze mną przesadził, a nie ja z nim. Chyba tak właśnie było.

Dziś w nocy objawił mi się Czerwony Kosmiczny Wędrowiec

Ale kłamczuch z ciebie -_-
Ogólnie straszne brednie wygadujecie.
Utopić się w scyzoryku, ależ to dziecinne. Phi.
x)

draco sarumojad pisze:Ale kłamczuch z ciebie -_-

Hańbą jest mówić takie rzeczy o rycerzu Jedi :kwasny:

draco sarumojad pisze:Ogólnie straszne brednie wygadujecie.

Absolutnie bezsprzecznie. Sama prawda wyssana prosto z bloczka ytonga

Utopić się w scyzoryku, ależ to dziecinne. Phi.

Dziecinne by było utopić się w walcu drogowym trzymając plecami platformę wiertniczą na sankach, to jest zaledwie średniowiekowe ;)

matmax426 pisze: Hańbą jest mówić takie rzeczy o rycerzu Jedi :kwasny:

Udowodnij! Sithowie jeszcze nie zginęli! Natrzemy na ciebie na Hoth i pozbędziemy się ostatniego Dżedaja! Muahahahhaha! Bo jetseś ostatni no nie? :dontgetit:

Nie jestem ostatni Jest nas wielu i z każdym dniem coraz więcej Nadchodzi koniec władzy ciemnej strony nad ludzkością!

Matamax jest mistrzem nad mistrzami szkolącym wielu rycerzy Jedi, wiec dzień sądu dla Sithowie jest tak pewny że prawie namacalny zostaniecie starci w proch i pył BŁahahaha ;)