Witam,
Odkąd moje skalary trochę podrosły zaczęły się problemy bo mimo ze jest ich 5 i każdy z innego źródła to wcześniej pływały razem bez problemu a teraz... 2 z nich chyba dobrały się w parę i zajęły sobie 1 kącik w akwarium z którego skrupulatnie przeganiają inne ryby natomiast 3 pozostałe bardzo się nie lubią a szczególnie jeden z nich który mimo iz nie jest największy to zajął sobie przeciwległy kącik i przegania pozostałe 2 plus mniejszego z tej parki jeśli pojawia się na jego terenie ale pomijając ta parkę to najbardziej niepokoi mnie los jednego skalara który jest non stop atakowany albo to przez parkę albo tego samotnego agresora bo o ile tego drugiego pogoni raz na jakiś czas to tego najsłabszego goni dopóki ma w zasięgu wzroku. Sytuacja jest o tyle gorsza ze on nie ma się już gdzie podziać bo akwarium jest już jakby podzielone na 2 i gdzie się nie pojawi dostaje baty. Doszło już do tego ze musi kryć się w zakamarku o wiele za małym dla niego i siedzi tam ze skulonymi pletwami. Wszystkie mi się podobają i nie chciałbym żadnego oddawać... czy możliwe ze to im przejdzie czy to może już wiek w którym palemka im odbiła i będą walczyć ? Mam akwa 180l i dla 5 jeszcze nawet nie wielkich skalarów powinno być chyba ok...

Poprawiłem błędny. znam powód dlaczego je robisz i rozumiem to, ale jak będzie możliwość to proszę o używanie polskich znaków

180l to max dla dobranej parki skalarków. Taka ich uroda, że jak podrosną piorą się ile sił w płetwach. Więc trzeba albo je oddać, albo zainwestować w większy baniak.

PS: nie możesz używać polskich znaków?

Czasem pisze z telefonu i polskie znaki to dużo zabawy ale ok postaram się.
Skalary jak się ganiały tak się ganiają a dodatkowo pojawiła się ikra dziś to ich pierwsze tarło więc nie będę się odzywał zobaczę co się stanie i poobserwuje zachowanie rodziców

No tego jednego bym się już pozbył - on przegrał swoją walke o dominacje i terytorium w akwarium .

I jeszcze parka złożyła ikrę - to dodatkowy argument. Po tarle skalarów reszta dostanie ostrego łupnia - lepiej im tego zaoszczędzić, wyjdzie wszystkim na dobre

Mam podobnie z paletami, posiadam ich 7 z czego dwie mi bardzo skarłowaciały przez chorobym, odstawiałem je do akwa 100 litrów by trochę nabrały masy, ale już nie da rady. Są często przeganiane w trakcie jedzenia, z tego powodu daję z dwóch stron akwarium, myślę że to dobry pomysł i jeżeli chcesz żeby mały sobie coś podjadł możesz zrobić podobnie

U mnie jest o tyle dobrze że podczas jedzenia nie ma wojny no chyba że teraz któraś podpłynie za bardzo do ikry a co do masy to wlaśnie ten najbardziej ganiany jest najwiekszy a wydawalo mi się wcześniej że to jakby ten samotny agresor zatrzymał się we wzroście ale odkąd wywalczył terytorium ładnie się rozrósł do tego już widoczny garb... coraz bardziej mi się podoba i myślę nad oddaniem 2 a w to miejsce kupiłbym mu samice jeśli by się udalo tylko pewnie mała jest szansa że sobie podpasują od razu co ? No i drugi problem to czy 180l to nie za mało dla 2 parek ? Teraz sobie nie wadzą bardzo bo podzieliły sie akwarium po połowie i może tak by zostalo ? Co myślicie ?

Jeśli jednak musiałbym oddać pozostale skalary to zostały by same z 3 mieczykami, 3 otoskami i 17 neonkami to może mogłbym dokupić jakąś inna parke tylko taką żeby nie wadziła skalarom