RYBKI

[ Dodano: 2007-06-10, 16:05 ]
Od niedawna mam akwarium o pojemności 50 litrów ( choć w przyszłości myślę o większym) i chciałabym się dowiedzieć czy brzanka różowa może być chodowana razem z gupikami? Bo mnie się coś wydaje, że raczej nie. Ja w swoim akwarium choduję jak narazie brzankę różową, mieczyka czarnego i czerwonego, neonki niebieskie,molinezja, platka, miedzik i danio czerwony. Czy to jest prawidłowa obsada ryb? Proszę poradźcie mi coś...........

Ani brzanki ani gupiki nie są agresywne , więc mogą być razem.

Mieczyki rosną na całkiem spore rybki i do takiego akwarium są za duże. Powinienes znaleźć im nowy domek, tym bardziej, że masz sporo innych gatunków. ;)

Aha, co do brzanek, to ja słyszałam o obgryzaniu płetw gupików przez te rybki, ale nie znam tego z autopsji.

Zgadzam sie zRedunia :!:

Redunia pisze:Aha, co do brzanek, to ja słyszałam o obgryzaniu płetw gupików przez te rybki,

Ja tez jestem zdania ze brzanki obgryzają płetwy innym rybą. I raczej nie są to tak spokojne rybki jak to niektorzy uwazają.

Mialem stadko 6 brzanek rozowych, byly bardzo spokojnie i nie mialem nigdy problemow z trzymaniem ich z innymi rybami. Niemniej nie wiem, moze moje byly jakimis pacyfistami? Moge mowic tlyko z osobistego doswiadczenia. ;)

Bdw zarowno miecyzki jak i molinezje faktycznie rosna duze. Dobrze jest to przewidziec. Ja zakladam teraz nowy zbiornik dla molinezji, poniewaz stwierdzilem, ze trzymanie ich razem z mieczykami to pomylka. Razem mi sie po prostu nie zmieszcza jak dorosna. Warto weic wziasc pod uwage maxymalne rozmiary danego gatunku.

miałem kiedyś 6 brzanek różowych i zbrojnika niebieskiego w jednym akwa i po jednej nocy zostały same brzanki bo zbrojinik został przez nie skonsumowany:(

moje brzanki też ciągle obgryzają ogony gupiką.

Ja trzymałem Brzanki Różowe z gupikami i nic im sie nie stało nigdy.Brzanka Sumatrzańska obgryza płetwy :lol:

Andrzej79 pisze:miałem kiedyś 6 brzanek różowych i zbrojnika niebieskiego w jednym akwa i po jednej nocy zostały same brzanki bo zbrojinik został przez nie skonsumowany:(

A co do tej wypowiedzi to raczej nie możliwe pewnie ci wyskoczył z akwarium :roll:

mi też się to wydaje mało prawdopodobne... Rozumiem obgryzać płetwy, ale żeby skonsumować zbrojnika? mógłbyś lepiej opisać to zdarzenie?

Brzanki różowe nie są wcale takie zaczepne. Nie powinny atakować innych rybek zwłaszcza gdy są w większej grupce, ale sumatrzańskie owszem :-P mogą szarpać długopłetwiastych sąsiadów

jeśli zbrojnik wyskoczył to chyba zapmniał zabrać ze sobą kości:)) bo wszystkie po nim zostały, obgryzione do czysta, sytuacja jak dokładnie wyglądała nie wiem bo stało się to w nocy kiedy nie było mnie w domu. na wieczór zbrojnik pływał sobie a następnego dnia na dnie leżały tylko jego kości

Andrzej79 pisze:na wieczór zbrojnik pływał sobie a następnego dnia na dnie leżały tylko jego kości

wow, to może masz w akwa jakąś żarłoczną rybę i o tym nie wiesz?? Nieźle się z nim rozprawiły...

J :-? a myśle że zbrojnik sam zdechł a one go potem poprostu zjadły.