marthinez pisze:Widziałeś kiedyś gaz (co2 to substancja lotna - gaz) w płynie?

a w zapalniczce :?: ;) wiem,że to inny gaz ale jest płynny

Linf pisze:a w zapalniczce :?: ;) wiem,że to inny gaz ale jest płynny

To spróbuj go przelać do innego naczynka otwierając zapalniczkę.

Dwutlenek węgla w postaci płynnej jest, ale sprężony w butli. Otwarcie butli powoduje rozprężenie i przejscie w stan lotny.

Takie co2 raczej ciężko wlać do akwarium.

Ale w sumie można by kupować suchy lód - czyli CO2 w postaci stałej. Ma jakieś -78 stopni i wygląda jak zwykły lód, pływałby po powierzchni A kosztuje jakieś 5 zł za kilogram. Taniej niż nabicie butli :hyhy:

maol pisze:Ale w sumie można by kupować suchy lód - czyli CO2 w postaci stałej. Ma jakieś -78 stopni i wygląda jak zwykły lód, pływałby po powierzchni A kosztuje jakieś 5 zł za kilogram. Taniej niż nabicie butli :hyhy:

Trochę to bez sensu. Taki "lud" sie szybko ulotni i rozpuści sie na powierzchni wody zatem mało tego co2 z niego rozpuści się w wodzie i pieron wie jakie on ma jeszcze w sobie pierwiastki. A napełnienie butli kosztuje 10zl i spokojnie na 4/6 miesięcy wystarcza. A ile kilo tego suchego lodu by trzeba rozpuścić przez ten czas?

Mikos, myślę, ze maol żartował. ;)

Miał strasznie poważną minę wiec odebrałem go na serio :hyhy: