Witam. Na początku myślałem, że mi się wydaje ale teraz to zgrubienie się nienaturalnie powiększyło i wyraźnie je widać. Wygląda to jakby przy płetwie ogonowej rosła "maczuga". W dodatku zaczęło z tego zgrubienia wychodzić coś białego tak jakby to pękło. Zrobiłem zdjecia http://img829.imageshack.us/gal.php?g=zdjcie134p.jpg ale nie widać zbyt wiele. Może jednak ktoś się z tym spotkał i wie co to za draństwo? :/

Nieładnie to wygląda, choć niestety niewiele widać... To mozę być rak albo ropa...

Może jakiś pasożyt....

...a czemu ten neon ciągle pływa w ogólnym akwarium? O kwarantannie słyszał?

Słyszał ale akwarium kwarantannowego nie posiada. Chyba, że słoik 5 l ale to chyba trochę za mało :/ Nie ma tego jak filtrować, napowietrzać i ogrzewać :/

Nie męcz ryby. Bez specjalnych leków do tego nie podejdziesz. Jak masz znajomego weterynarza można próbować, ale najlepiej dać mu już odejść do krainy wiecznie szczęśliwych neonów.... Oczywiście jak najszybciej.

Kinga Ty to jesteś taki dobry duch tego forum, bo jak piszesz nawet o eutanazji to tak że czytający uważa to za coś dobrego. :padam:

No tylko żebym nie spowodowała fali odsyłania ryb w lepsze miejsce