Mam akwarium 130 l, od 6 miesiecy, od nie dawna moje pyszczaki zaczely sie dziwnie zachowywac. PH jest ok, wszystko inne tez a jednak. Mam ich 6 sztuk, chowaja sie po kontach, 2 pływają nostop trzęsąc się na boki, nie wiem czy to normalne, bo kiedyś były małe i było ok, teraz urosly i mało pływają, trzymają się swoich miejsc, przestały się ganiać, a jedna czasami poleży sobie na dnie, póżniej stoi w miejscu itd. Leniwe akwarium. Podmieniam wodę jak nalezy, robie wszystko idealnie, niestety one zachowują się dziwnie. Zna ktoś zwyczaje tych ryb, moze to normalne? Jeśli jest inaczej dajcie mi radę, co może być z moimi ulubiencami. A moze wpuscic i ch wiecej. Juz sam niewiem.

opisz bardziej dokładnie to zachowanie bo według mnie nie ma tu nic dziwnego

w takim akwarium jest przeważnie jeden lub swa samce dominujące które dzielą zbiornik pomiędzy siebie inne samce wtedy chowają się po kontach tracą kolory i spędzają 90%czasu w takich kryjówkach.

Pokładanie sie "na chwile" może oznaczać zaloty samców u pyszczków a nawet tarło samce w trakcie tarła przekrzywiają się na bok i przylegają do podłoża gdy samica widzi na płetwie samca atrapy ikry i chce je zebrać do pyska samiec na okazje zapłodnić w tym czasie jaja gdyż samica z porcja wody zasysa również nasienie samca.

takk więc jak widzisz zbyt mała ilość wiadomości żeby cokolwiek powiedzieć może to być zupełnie naturalne zachowanie dorosłych ryb jak równiweż objaw chorobowy

Co to za pyszczaki? Bo mam dziwne wrażenie, że po prostu masz zdecydowanie za mały zbiornik i problemem są nie warunki, karmienie czy parametry wody, a zwyczajnie za małe terytorium...

Albo filtracja nie wyrabia albo pasożyty skórne.
A do tego za małe akwarium.

Najbardziej dziwne zachowanie jest u 2 ryb, caly czas kołyszą się na boki, niby stoją w miejscu a kiwanie ich wygląda jak na chorobę sierocą , normalnie w lewo i w prawo i to bardzo szybko, to chyba nie jest normalne

A podasz wreszcie co to za pyszczaki?
Potem filtrację?
Przydałyby się jeszcze testy na NO3/NO2 ;]

Filterek Aquael 500 na 200 l. A jesli chodzo o pysie to mam misz masz, poszedlem w kolory a nie w gatunki. Tak mi doradzono. Teraz widze ze raczej źle.
Moja obsada: pseudotropheus lombardoi, Melanochromis Auratus (zlocisty), Maylandia esthera i jedna Johana Eccles

Możesz dać link do filtra?
Obsada fatalna taki mix gatunków to dla nich zmora...

No i sprawa jest prosta... Tak jak sądziłem, masz po prostu za małe akwarium. Pyszczaki to ryby terytorialne, a w 130l nie ma miejsca na odpowiednie rewiry. Stąd nietypowe zachowanie ryb - nie będąc w stanie objąć w posiadanie terytorium są zestresowane i słabe - i dziwnie się zachowują. Dobry filtr i właściwa opieka nad zbiornikiem nic tu nie zmienią - np. tropheusy czy melanochromisy to ryby wymagające co najmniej akwarium o dł. 100 cm na jeden harem (zwykle samiec + 2-3 samice). A Ty masz kilka gatunków, które w tak małej objętości będą wobec siebie po prostu wrogie i agresywne. Także masz dwa wyjścia - zmienić rodzaj hodowanych ryb lub... kupić znacznie większe akwarium.

... a dlaczego taka zmiana po 6 miesiącach - prawdopodobnie ryby po prostu dorosły.

Wiekszy zbiornik nie wchodziw gre. Prosze o porade w doborze nowej obsady. Mam je komu oddac gdzie beda szczesliwsze a ja zakupie nowe ryby. Oczywiscie tez pyszczaki

To ja powtórzę - 130l to za mały zbiornik dla pyszczaków.

No to co, rezygnowac z tych pieknych ryb? I co mam wpuscic??

A co chcesz robić - męczyć je aż do ich śmierci? Obsad zbiornika 130l jest mnóstwo, starczy poszukać albo o to zapytać.

Malawi już w 112L można stawiać dla 1+5 Yellow czy jakoś tak nie jestem pewny na 100%.
Chociaż dla mnie to mordęga tych ryb, ale tak już ludzie trzymają z powodzeniem.

Rozumiem, jednym słowem, sprawiłem że ryby nie chorują lecz po prostu czują się okropnie. Dzisiaj znowu zaczęły się zachowywać normalnie, ale na jak długo. OK to oddam je kumplowi, on ma 420l z pyszczakami, Tam powinny czuć sie odrobinę lepiej. Nie widze zadnych zmian na pletwach ani nigdzie, jesli tak jest jak mowicie to sa zdrowe, tylko przygnębione .

[ Dodano: 2010-11-05, 09:37 ]
Słuchajcie, wymyślciee mi obsadę pyszczaków, które mogłyby żyć w moim 130 l akwarium. PROSZĘ. Z różnych źródeł wiem że jest to możliwe. Ty teraz chciałbym dobrać ryby jak należy, z rozwagą. Z góry dziękuję.