Ospa!
Neonek, caly jest w bialych plamkach... Ughh...
Gupiki 2 pozostale juz pocieraja sie o grzalke...
I teraz rodzi mi sie pytanie czy moge zastosowac ta metode?
O tej godzinie juz raczej nic nie wykombinuje, jutro rano sie zerwe i pobiegne do Zoologa,
jednakze nie chce ich zostawiac tak sam na sam z ta choroba

Znalazlem w necie taka metode :
Z jakiegos forum...Ja jestem przedstawicielem starej szkoly walki z ospą
przede wszystkim podnosze temperature do 30-32 C dodaje soli w stosunku 1 lyżka na 10 litrow,zwiekszam przewietrzanie,po trzech dniach wymieniam polowe wody i po 5 nastepnych dniach robie powtorke z solą. chyba sie zemną zgodzisz bumboo.
Przepraszam ze zakladam temat za tematem, ale bardzo sie boje...