Nie znalazłem jeszcze nigdzie ich nazwy.
Bocje ani helenki tego nie ruszają, pozostaje tylko ręczne wybieranie/zgniatanie.

Miałem te ślimaki w swiom akwarium i helenki rozprawiły się z tym w krótki czasie.
Więc helenki to ruszają, Kaef. Nawet bardzo skutecznie. Efektem były przezroczyste skorupki po wpuszczeniu helenek rozsiane po całym akwa.
Fakt, to nie rośnie większe, a nie są to ani zatoczki, ani tym bardziej świderki.
Akwarybka mylisz się, to nie urośnie na zatoczka
Sam właśnie nie znam ich nazwy.
Może ktoś z doświadczonych pomoże

U mnie nie chciały :/ Skuteczniejsze były labiryntowce.

U mnie przy dużej pladze helenki zrobiły porządek w 2 tygodnie. Teraz mam plagę ale Helenek .

hm... czyli z deszczu pod rynnę ;)

Ja mam w akwarium mięczaki co są na zdjęciu ( nie znam nazwy) i przyznam, że mi one nie przeszkadzają. Nie zjadają mi zdrowych roślin (tak samo jak ampularie). Moim zdaniem nie musisz ich się pozbywać. Ale jeśli Ci zależy to słyszałam, że marchweka/mięsko jest dobre.

wuchta34 pisze:czyli z deszczu pod rynnę

Te przynajmniej jakoś lepiej wyglądają...a i czasem zarobią troche na siebie ;)

No i niestety pojawiły się u mnie, było tylko kilka nie robiłem z tego problemu.
Nagle pojawiło się kilkanaście, nic innego nie pozostaje jak kupić chyba Helenkę
A dziwne bo aż 3 miesiące temu jak nie więcej kupowałem ostanie roślinki, dopiero teraz się pojawiły.
Nie jest to przyjemne jak wyjdą na szyby z 20 takich małych, średnich...
PS. Nawet do odmulacza wciągnie je i potem wyciąganie

Ja koledzy i koleżanki mam to samo i w tym tygodniu puściłem Helenki i narazie efektu nie widze ale to dopiero kilka dni takze poczekam spokojnie.
A i reklama Helenki kupiłem od Plewka za co dzięki. :rotfl:

Ja też planuje dorwać tylko gorzej jak mi się rozmnożą

no risk no fun jak mawiaja

Silverrro pisze:m tygodniu puściłem Helenki i narazie efektu nie widze ale to dopiero kilka dni takze poczekam spokojnie.

Poczekaj poczekaj za kilka tyg. zaczniesz liczyć puste skorupki zatoczków