witam.mam takie pytanie czy z kostki lipy powinny ulatniać się bąbelki?mianowicie zrobiłem sobie bimbrownie z dwóch butelek jedna 2L z czego 1,5L zacieru i druga 0,5L z czego 0,4L wody i na końcu mam kostkę lipy ale bąbelki mi nie lecą w akwa!czemu?a może nie powinny...?może układ jest nie do końca szczelny i dlatego?minimalnie jak ugniatam reką butelke z wodą to słysze uchodzace powietrze,mimo ze uszczelnialem silikonem,chyba widocznie za mało dokładnie?

Musisz dobrze uszczelnić butelki,jeśli będzie jakaś nieszczelność gaz będzie się ulatniał i nie docierał do akwa.

Te butelki muszą być mocno nabite. Jeśli wszystko jest szczelne, to butelki można ścisnąć tylko troszkę. Masz między butelką a kostką jakieś kraniki lub tym podobne?

Nie mam żadnych kraników.a powinienem mieć?chyba masz na myśli żeby dawkować CO2...?chyba taka butelka nie wytworzy na tyle dużo CO2 żeby zaszkodzić rybkom.Rzeczywiście mam troszkę nieszczelności.nawaliłem już tyle tego sylikonu na te nakrętki że masakra:-))) ale trudno chyba muszę jeszcze więcej:-) [/code]

Silikonem nie uszczelnisz połączenia wężyk-nakrętka, gdyz silikon nie klei obu tych materiałów. Bardziej pomocny były to klej na gorąco z pistoletu lub coś w rodzaju Poxipol.

Jak jeszcze bawiłem sie bimbrownią to otworek w nakrętce wierciłem na tyle mały, aby wężyk wcisnąć na siłę. Nie potrzebowałem wtedy żadnego kleju.

Ja zrobiłem podobnie jak marthinez małe otworki + kropelka i wszystko szczelne.

a mnie się wydaję że tematów odnośnie bimbrowni było tyle że szkoda gadać, w samym dziale DIY jest tego tyle że szkoda gadac :hyhy: