Witam!!
Wiem o tym że skalary są rybami niezbyt spokojnymi i dlatego pytanie do was- ekspertów. Czy mogę mieć w akwarium neonki inessa i skalary razem.
Moje akwarium
http://www.e-akwarystyka.pl/topics ... =filipgras
oczywiście oddam gupiki- bo one ze skalarami raczej szans nie mają!!

bardzo proszę o pomoc!!

ilość neonków 10
skalary- narazie 0, ale myślałem o 6 szt.

jak chodzi o żywy pokarm to się nadają, jak chodzi o możliwości przeżycia to gupiki przez nadprodukcje mają większą szansę

dziękuję, a jakie ryby malutkie stadne mógłbym mieć razem ze skalarami??

Bo myślę że 240l starczy dla skalara??

Dziękuję za odpowiedź !! !!

filipgras, jednym takie połączenie się udaje, innym nie. Jeśli skalary będą małe a neony duże to jest szansa na taką obsadę.

filipgras, dla skalara starczy, przy czym ,, malutkie i stadne" to ulubiony pokarm, raczej w tym wypadku musi być to coś większego np, danio, czy molinezje czy mieczyki słowem coś co się skalarowi do pyska nie zmieści

pomyślałem o tym dlatego, ze widziałem już niejeden taki zestaw- no to może podhoduję jeszcze te neonki;pp
a potem kupię jak najmniejsze skalarki;]

Czyli jak wielki ryby muszą być minimalnie 5 cm?? żeby nie zostały pożarte??

5cm tak by było miło, pamiętaj że skalar rośnie i to rośnie szybko, więc nawet jak na początku nie będzie wstanie zjeść to z czasem sobie poradzi, nie przyzwyczai się- to drapieżnik i będzie polował

czyli nawet jeżeli rybki nie zostaną pożarte to zostaną zamęczone ;pp
bardzo dziękuję za wytłumaczenie

filipgras, tu nie chodzi tylko o wielkość ryby. Ja miałem skalary i to już wyrośnięte i nie tknęły nigdy gupików i innych małych ryb (narybek oczywiście zjadały)
Jeśli skalar będzie miał to coś wrednego w sobie, to i molinezja sobie z nim nie poradzi.

Skompletuj obsadę, stado neonów (jeśli martwisz się o wielkość ryb, to kup neony czerwone, są większe) i kilka skalarów. Skalary wcale nie rosną tak błyskawicznie. I staraj się nigdy nie karmić ich żywymi rybami. Oczywiście mięso tak, ale nie w postaci żywca za którym będą ganiały, bo to potrafi w pielęgnicach uruchomić instynkt drapieżnika. Niestety sam się o tym przekonałem na własnej skórze.

Niestety w niektórych przypadkach nie ma znaczenia ze to neon czerwony(większy) i to w dodatku dorosły ponieważ skalary puki były małe to był spokój ale jak podrosły to z 20 neonów zostało mi 6 i raczej one też staną się przekąską.

po prostu nie poleca się neonów do skalarów, a że są wyjątki , no cóż w każdej dziedzinie się zdarzają

Kilka razy miałem skalary z neonami (inessa, czerwone) i było dobrze.
Starałem się by skalary od małego dorastały z neonkami. To zapewnia niemal 100% brak konfliktów i eksterminacji neonków.

Teraz mam kilka już sporawych skalarów.
Pływaja m.in z Rasborą espei i Axelrodia reisei, które maja na oko 2 cm.
Nic im nie robią.
Za to nie mam krewetek. Te, skalary uwielbiają..............jeść. :kwasny:

Witam!!
Zdecydowałem się jednak na to połączenie i udało się!!!!
Skalary są już 6 dni wraz z gupikami i neonami i nie zauważyłem żadnego zgrzytu między nimi!!
Dodam ze nawet krewetki żyją !!

bardzo dziękuję wszystkim za pomoc!!
pozdrawiam

Tak, tylko że jak podejrzewam skalary jeszcze się nie zaaklimatyzowały... Poczekaj z miesiąc i się pochwal ile zostało ;]

Mi się wydaje że za wiele nie uchowa się... :]