Witam,
Mam zbiornik od grudnia 2010, trzymam w nim:
10x danio czerwone
5x żalobniczki
2x ślimaki

Przydałaby mi się teraz coś większego, co pocieszy oko, ale jednocześnie nie będzie wymagało ode mnie podawania innego rodzaju pokarmu niż granulat bądź płatki lub też zmiany obsady.
Wymiary zbiornika: 80x40x35cm
rośliny szybko rosnące - moczarka, rogatek itp.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc

Nie wiem czy mogę wpuścić np harem bojownika?

W 112l "większa ryba" nie wchodzi w grę. To za mały zbiornik. Ale możesz pomyśleć o np. małym stadku (tak z 6 szt.) brzanek sumatrzańskich.

szczecin88 pisze:Nie wiem czy mogę wpuścić np harem bojownika?

Możesz np.1+4

z ładnych i kolorowych rybek to prętnik karłowaty ale wtedy bojowniki odpadają :hyhy:

Albo pielęgniczki ramireza nie za duze ale ładne.

Co do brzanek - to nie chce jeszcze jednej ławicy wpuszczać:P
Co do pielęgniczki to nie będzie mi atakować danio?

A bojownik w takim haremie już nie będzie miał już ochoty na inne rybki, no i czy nie pogardzi granulatem?

Bojownik nie je innych ryb. Co najwyżej je odgania. czy będzie miał na to ochotę? to zależy, czy zapewnisz mu odpowiednie warunki, a wiec np. gęsto zarośnięte akwarium. no i obowiązkowo pokrywę. Co do diety - są specjalne karmy dla bojowników, ale to wszystkożerna i mało wybredna ryba.

I do tego bojek lubi sie howac ja swojego w akwa 18 l szukałem kilka godzin i nic az potem sie odnalazł za korzeniem w gąszczu :rotfl:

hmm.. To bojownik może wyskoczyć? tak samo czytałem o danio i mimo braku pokrywy jeszcze wszystkie są:)

I czy np do tych rybek co mam mogę wpuścić krewetki - red cherry?

szczecin88, bojek musi mieć pokrywę, ponieważ oddycha też powietrzem atmosferycznym. Różnica 2-3*C może spowodować przeziębienie labiryntu. W dobrze zarośniętym akwarium możesz spróbować wpuścić krewetki (tylko raczej nie z ramirezami).