Mi sie marzy akwarium 2000 l z krewetkami i neonami innesa. Oczywiście akwarium w stylu japońskim, albo holenderskim... 8-)

Akwarium holenderskie to ogólnie mówiąc akwarium roślinne. Zasady urządzania podwodnych ogrodów zostały stworzone na przełomie lat 70' i 80' XX wieku. Reguły są w dość przejrzyste. Akwarium w stylu holenderskim zazwyczaj charakteryzują:
- bogactwo gatunków roślin
- niebywały przepych
Nie oznacza to, że nie mogą w nim pływać rybki. Są one wszakże spychane na drugi plan i nie odgrywają w nim pierwszorzędnej roli.

Przykładowe akwaria holenderskie:

hmm... kiedyś chciałem mieć dużo najróżniejszych rybek choćby w łysym akwarium... Teraz widzę że moja wizja zbliża się bardziej właśnie do holendra...

O, tak to piękne akwaria, choć o skonplikowanej "buowie", to efekt jest piękny ja mam holendra, ale nie mogę wrzucić fotek :-)

Doma pisze:ja mam holendra, ale nie mogę wrzucić fotek

nie moge czy nie chce? :-)

Morter pisze:hmm... kiedyś chciałem mieć dużo najróżniejszych rybek choćby w łysym akwarium... Teraz widzę że moja wizja zbliża się bardziej właśnie do holendra...

MORTER
Pokaż swojej narzeczonej zdjęcia akwarium holenderskiego , może jej się spodoba i sama zapragnie takie miec ;-)

problem w tym, że podstawową przeszkodą jest brak miejsca... Mieszkamy w jednym małym pokoju... Sam myślę czasem że niema tam miejsca na 60l... Ale jak się nie uda, to założę chociaż 20l z roślinkami i do tego krewecie i może jakieś neonki choćbym miał pod stołem trzymać i oglądać czołgając się...

Morter pisze:choćbym miał pod stołem trzymać i oglądać czołgając się...

Zapalony akwarysta ;-)

No, ale rozumiem go ja bym bez akwarium nie wytrzymała... bez mojej 112l co bym robiła? na necie nie można wiecznie siedzieć, nie mam innego hobby, szkoła zajmuje tylko 5 godzin, a teraz mam wakacje.

Ja bez akwa też bym nie wytrzymał. Jak bym miał zakaz trzymania w domu akwa, albo nie było by miejsca to spróbowałbym zrobić taki zbiorniczek jakie były pokazane w temacie "Co zrobic z miniaturowymi zbiornikami."

jestem szczęśliwy narzeczona zgodziła się na zbiornik 20-25 litrów więc taki będę miał na pewno po wakacjach będę tam trzymał pewnie krewecie i może stadko neonek - można tak?
Ale ciągle kombinuje nad 60l... Już nie jest tak źle, ale muszę wszystko wymierzyć... Jeśli się wszystko zmieści i nie będzie przeszkadzało w dostępie do szafy, to może też się zgodzi, a jeśli nie, to przynajmniej małe

Cieszę się z Tobą.

Morter ! Weź narzeczoną na spacer do najlepszego zoologicznego z dużym wyborem zdrowych i kolorowych rybek w szczególności piękne rasowe wielobarwne gupiki potrafią oczarować nie jedną płeć piekną :-D

hehe, a myślisz, że co ja robię? Jak tylko przechodzimy gdzieś obok zoologa, to zaraz wstępuje z nią i oglądamy rybki... Urabiam ją cały czas, i już są pomału efekty

I oby tak dalej Morter, mnie akwarium z gupikami oczarowało jak miałam 4 lata i odtąd zajmuję się akwarystyką, choć może nie profesjonalną w wieku 4 lat, to akwarium było cały czas w domu.