Słuchajcie, urodziły mi sie kiryski pstre. i mam pytanie bo przełożyłam je do dużego słoika, dałam troche żwiru i roślinkę i czy one muszą mieć napowietrzacz??? czy dadzą sobie rade same???

A i czy moge je przenieś do małego akwa gdzie są małe gupiki- nie zjedzą ich?

tak jak napisałem w innym temacie, jeżeli gupiki są bardzo młode to nie powinny zjeść kirysków...
Co do napowietrzania - ważniejszy wydaje mi się filtr, ale powietrze też się przyda... Wydaje mi się, że malutkie rybki potrzebują jeszcze lepszych parametrów i lepszych warunków niż dorosłe osobniki...Jeśli więc nie możesz im zapewnić odpowiednich warunków, to może jakimś rozwiązaniem byłby kotnik wkładany do dużego akwarium - wtedy odpada problem dodatkowego filtra itp, a młode są odseparowane od reszty rybek, więc nie zostaną zjedzone... Takie kotniki można kupić nawet za 10 pln... są dostępne 2 komorowe więc mogła byś nawet osobno trzymać gupiki i kiryski... Pamiętaj też żeby dać rybkom możliwość schowania się więc tak jak napisałaś jakieś roślinki...

Bardzo ważna jest grzałka i pH, poprzez kotnik nie trzeba martwić się o te żeczy ale : nie możesz używać chemi ( czy chemii ? ) bo ona może zabić małe rybki.

Doma pisze:żeczy

RZeczy

Doma pisze:chemi ( czy chemii ? )

chemii...

apropos PH, jakie czy dla narybku musi być trochę inne niż dla dorosłych rybek?

Nie, ale musi być stałe.