koscielski8 pisze:czy np tylko 5

Już lepiej...ale jak się upierasz na malawi to dłuższe akwa było sobie zakupić.

no wlasnie jak kupowalem akwa to sprzedawca mi powiedzial ze spokojnie takie styka dla pyszczakow ;/ a co najlepsze to jedna osoba mi powiedziala ze w takim akwarium to tak 20 pyszczakow i tak jak podrosna to sprzedac 5 i zostawic 15 najledniejszych i jak bedzie kilka samcy to wlasnie dobrze bo beda sie ladniej wybrawiac itd bo beda chcialy sie ladnie prezentować

a jak bym zrobil saulossi 2+6?

na stronie malawi spotykamy sie wiele razy przy akwariach 112 l. obsadą saulossi 2+5 . . .

koscielski8, tak. odnośnie sprzedawców ze sklepów to wiadome jest to iż z reguły kompetentni nie są (przez co welonki lądują w wymarzonych pałacach w ksztaucie0,5l kuli)

ale tu anegdota z bardzo dawnych czasów kontrolowania wiedzy akwarystów zoologicznych w Gdańsku
: przychodzi facet i mówi (K -klient, S -sprzedawca /w tym wypadku akwarysta/):
K : jak te wasze rybki się żywo ruszają
S: majmy karmimy 3 rodzajami karmy i dajemy witaminy
K: bo ja u was kupiłem rybki 3 skalery, 2 mieczyli, 2 molinezje i gupiki, i zdechły musze te no nowe kupić
S: dziwne
K: pewnie chore były
S jakie pan ma akwarium?
K: o takie o /w tym miejscu wskazuje kule ok 5-6l/
S ile czasu rybki żyły?
K:miesiąc i tak co miesiąc kupuje
...
historia się skończyła u kierownika bo nastąpiła odmowa i próba tłumaczenia ze strony sprzedawcy, klient wyszedł święcie przekonany że pracownik chciał go naciągnąć a racja była po jego /klienta/ stronie

ludzie są różni jednostki trzymające bojowniki przez 0,5 roku w w 0,25l kulach też są święcie przekonani że dobrze robią bo ryba przez te 0,5 roku żyje, nie wszystko należy naśladować, a to że ryba jest ładna nie znaczy że powinna się męczyć

haha no z drugiej strony to chcą sprzedać swój towar, ale można tak robić przy np. ołowkach, ale nei przy żywych zwierzętach "są ludzie i taborety, niestety" ;)

a co sądzicie o 2+5, bo ludzie tak rzymają w takich akwariach i podobno nie ma problemu z samcami

koscielski8 pisze:sądzicie o 2+5, bo ludzie

Można spróbować, ale trzeba odpowiednio skałki poukładać...

no po prostu budki takie?

Tak zeby ryby jak co mialy kryjowki i mogly sie spokojnie pochowac ;)

bo rybki które kupie mają mięc około 3 cm to dobrym rozwiązaniem by było kupić 15 rybek i po czasie zredukować to 2+6? ?

Jesli masz komu oddac to tak . Reszty pozbyl bys sie od razu jak sie tylko dobiora bo 15 przy dluzszym czasie w takim akwa skonczy sie katastrofa i lepiej bedzie 2plus5. Jednak ja mimo wszystko i tak odradzam ten wybor.

Zaraz zaraz, z 5 sztuk zrobiło się 2+6=8, czy 3 ryby za dużo i do tego 2 samce, które zaciekle się będą pojedynkować. To nie jest dobre rozwiązanie. Nie jestem znawcą malawi/tanganiki, bo nie lubię takich klimatów, ale z tego co mi wiadomo o pielęgnicach i pielęgniczkach w ogóle to nawet ciężko idzie pogodzenie w 112l 2x samiec ramirezy (lecę ze swojego przykładu), a co dopiero coś takiego. Ja bym sprawę dokładnie przemyślał nawet 120 razy jak zajdzie taka potrzeba niż potem się denerwował, że jeden samiec jest zdecydowanie silniejszy od drugiego i że powoli wpędza go 'do grobu'.

Tyle ode mnie w tem temacie.

koscielski8 pisze:kupić 15 rybek i po czasie zredukować to 2+6?

Bez przesady A komu je potem oddasz?

np na forum napiszę "oddam pyszczaki saulossi"

No oddac rybki to juz nie problem ;)
Nawet jakby nie znalazl sie nikt z forum blisko mieszkajacy ,to prawie kazdy zoolog przyjmie za darmo rybki ,oczywiscie jesli beda w dobrej kondycji.
Sprzedac potem,to sie zgodze ze moze byc problem.

przecież nikt nie mówi ze ja bede je chciał sprzedac ;P ja je po prostu ODDAM to jak? kupić 15 rybek 3 cm??

Ja jeszcze raz napisze ze jesli juz koniecznie chcesz to mozesz sprobowac, jednak z racji braku doswiadczenia odradzam bo moze (nie musi) sie skonczyc zle.