Witam serdecznie!

Wczoraj zauważyłam u jednej z samic głowaczka wyraźne objawy zarażenia wiciowcami; brzuszek nieregularnie nabrzmiały, brak apetytu, śluzowate odchody, ryba stała się strachliwa i apatyczna. Na szczęście kupowałam kiedyś Sera flagellol (ze względu na zarazę u skalarów, ale nigdy nie użyłam tego środka). Na instrukcji piszą jedynie o wskazówkach przy leczeniu w akwarium ogólnym, a mi ''rozstrajanie''' zbiornika nie za bardzo pasuje. Czy ten lek należy używać tylko w akwarium ogólnym (cysty obecne w wodzie), czy nie będzie różnicy w akwarium kwarantannowym?

Pozdrawiam

O ile pamiętam, możesz go używać w akwarium ogólnym.

No właśnie, na instrukcji pisze by wyjąć filtry biologiczne na czas kuracji. Niestety ja nie mam takiej możliwości, bo mam filtr wbudowany. :/

No nie ważne, jak trzeba wlać to trzeba, w LT to może nawet pomoże, bo rośliny konkurują z bakteriami nitryfikacyjnymi o amoniak

Dziękuje za pomoc Marcin