Chciałbym przedstawić Wam mój pierwszy baniak, co prawda kiedyś miałem pseudo malawi ale miałem wtedy 10 lat wiec nie ogarniałem tego wszystkiego ;)
Baniak ma być przejściowy w planach za pół roku szkiełko z topheusami o cztero cyfrowym litrażu wiec obsada wstępna to 4 zbrojniki wielkości 3-4 cm, chcę je zacząć hodować żeby po powstaniu dużego baniaka tam się dalej rozwijały

Akwarium proste 45 L - 50x30x30 opti white
Sprzęt:
Filtr - Tetra in400
Grzałka - Aquael 50w
Oświetlenie - 2x 11w aquael decolight 6500k
Podłoże - aqua substytuce II
Ozdoby: Korzeń całkiem spory
Krzaki
-anubias nana
-anubias nana bonzai
-pogstemon helferi
-lilaceopisis btasiliensis
-hydrocotyle verticillata
-ludwigu glandulosa
- jakiś niezakwalifikowany

- trochę mchu
Fauna
-piskorz który przez przypadek zawiną się w roślinach i przez 10h był w worku ze znikomą ilością wody
Zbiornik startowałem 2 razy :/ pierwszy nie wypał z powodu źle dobranego piasku 0,rośliny zaczeły gnić i postanowiłem puki nie ma ryb tzreba to ogarnąć, skończyło się na aqua substytute II + dodaje na noc planta gainer pro ferro+ czyli jakieś żelazo

Pierwszy stary i nie wypał 7.10.2011


Drugi start i mam nadzieje że wypał ;) 11.10.2011 (większa część wody ze startu pierwszego)
Podłoże


Układanie aranżacji na sucho :roll:


Zalewanie




Rano po zalaniu

Rano

Dołożyłem jeszcze trochę chwastów i woda się powoli krystalizuje






Wszystko przebiega bardzo fajnie ale korzeń po raz drugi obłazi w jakąś białą galaretkę, ktoś coś wie o co chodzi ? zostawić to ?