Witam.

Żałuję ,że na to forum trafiłam tak późno.. to tak słowem wstępu.
Wczoraj kupiłam sobię welonkę i wsadziłam ją do akwarium 30l(prostokątne, z filtrem oczywiście i pokrywą z lampą. Wodę wlałam razem z 15ml uzdatniacza wody-AquaSafe. Karmię rybkę pokarmem Goldfish i nazwałam ją Marley. Maje pytanie brzmi.. co jeszcze mogę zrobić ,żeby rybce dobrze się żyło?

Witam.
Najlepiej jej strzelić akwa powyżej 100L temp. ok 20-21*C a najlepszym wyjściem by było oddanie ją do sklepu i pomyśleć o innej obsadzie do takiego malusiego akwa.

Nie mam możliwości posiadania większego akwarium w najbliższym czasie. Wiem ,że rybka rośnie duża ale narazie ma ok.7 cm. Takie akwarium doradziła mi też pani w sklepie a widać było ,że jest kompetentna i jak zaproponowałam mniejsze to odrazu mi odradziła.

Nigdy nie należy słuchać sprzedawców w sklepie. Czasami wydaje się nam, że osoby pracujące w takich miejscach powinny mieć prawdziwą wiedzę na temat sprzedawanych zwierząt, ale nie łudźmy się - to się zdarza raz na x.
Jeżeli nie możesz sobie pozwolić na większe akwarium to niestety trzeba oddać rybkę/wymienić na krewetki/5 kardynałków/razbory plamiste/microrasbory galaxy. Welonka w takim akwarium skarłowacieje i najzwyczajniej będzie się męczyć

Polubiłam już tą rybkę..szkoda by było ją oddawać.. Akwarium planuję kupić większe gdy wyprowadzę się na "swoje" . Jak szybko taka rybka rośnie ?

Jak ryba nie ma zapewnionych warunków to karłowacieje a nie rośnie, co oznacza jedynie powolną i bolesną śmierć, welonka to ryba która potrzebuje 200l zimnej wody, i doskonałej filtracji bo niezwykle brudzi,

co do kompetencji ludzi w zoologicznych, płaci im się za to aby sprzedali towar, fakt że cieszyć się trzeba że nie poleciła ci kuli, ale warunków minimalnych nawet w najgorszej teorii nie kazała ci zapewnić

Smuci mnie ten fakt ..przed kupnem czytałam ,że 30l wystarczy dla welonka..Logicznie rzecz biorąc jeśli w 112l można trzymać 3-4 welonki to 30l dla 15centymetrowego welona moim zdaniem to godne warunki...przynajmniej będe starała się by mój Marley czuł się dobrze.

W 112l absolutnie nie można trzymać 3 welonów, a co dopiero 4 i jestem bardzo ciekawy gdzie podają informację, że welon może być w 30l (nie odbieraj tego czasem jako atak na Ciebie - nie mam tego w zwyczaju). Chyba, że bardzo małych i bardzo krótki okres czasu. 30l to pojemność na sucho, jak odejmiemy żwir już zrobi się 20kilka litrów. Dodatkowo miejsce do pływania zabiera filtr i rośliny. I zapewniam Cię - 30l, dla 15cm ryby to katorga. Naprawdę dobrze by było, gdybyś zapewniła mu chociaż 112-128l + bardzo wydajną filtrację.

Nie mam pomysłu co zrobić z tym 30l akwarium w takim razie..ale domyślam się ,że masz racje... w ciągu miesiąca uzbieram ok 300zł i kupię.. szczerze mówiąć jestem troche podłamana,że zaufałam pani z zoologicznego.

Początki zawsze są trudne, ale głowa do góry Poddanie się nie jest wyjściem z tej sytuacji. Za 300zł (a nawet mniej) da się kupić używane, duże akwarium i to całkiem spokojnie - do tego czasu welonek może mieszkać, większa krzywda mu się nie stanie ;)
Z 30l możesz zrobić np. mchario-krewetkarium

Bardzo podoba mi się Twoja postawa - przyjmujesz do wiadomości, co piszemy, nie upierasz się przy swoim

Nie będę się upierała na swoim skoro wiem ,że nie mam racji rozmawiałam przed chwilką z mamą i jeśli nie uzbieram sama do grudnia odpowiedniej kwoty to ona mi w ramach prezentu kupi 112l, z grzałką i odpowiednim filtrem akwarium. Niestety nie mam warunkow na trzymanie tego 30litrowego, więc chyba będe musiała sprzedać..tylko nie wiem czy mi się to uda.

To bardzo dobra informacja
Pamiętaj tylko, żeby filtr był w miarę możliwości bardzo wydajny. Grzałka przy welonku nie będzie miała za dużo pracy
30l zawsze można upchać gdzieś w szafce na wszelki wypadek, a jak nie to rzeczywiście można spróbować sprzedać.
Pamiętaj, żeby do akwarium dać kilka wytrzymałych roślin - anubias, zwartki, nurzaniec, itp.
Powodzenia i trzymam kciuki

Mam nadzieję ,że Marley do tego czasu dotrwa

Jeżeli jest młody i będziesz się o niego troszczyła to na bank - nie przesadzajmy, welonki w kulach żyją dłużej niż niecałe 2 miesiące ;)

Hah znam taki jeden przypadek. Córka koleżanki mamy dostała welonke w kuli i przeżyła dobre 4 lata.