Witam, jestem nowa i "posiadam" akwarium 25l pod opieką.
Znajoma "podrzuciła" mi swoje akwarium z żywymi roślinkami i 4ma rybkami.
Rybki to: bojownik (w listopadzie minie 4 lata jak pływa w tym akwarium), mały kirysek pstry, oraz 2 platki -> i tu zaczyna się problem, wydaje mi się, że jest to samiec i samiczka [jedna jest smukła (pomarańczowa z czarnym "paskiem" u dołu brzucha po ogon) a druga ma "brzuszek" (również pomarańczowa ale z czarnymi plamkami)]. Nie wiem, może to głupie ale coś się ciągnie przy odbycie tej platce z "brzuszkiem", ale w tych sprawach mimo najszczerszych chęci jestem zielona. Nie wiem czy ona jest kotna, czy po prostu wydala ^^". Proszę się nie śmiać i tak bez tego mi głupio heh. Wydaje mi się, że trochę źle oceniam ich płeć...
W razie czego mogę również zamieścić zdjęcie akwarium. Uprzedzam, że zapewne jest również problem z roślinkami, ale to już nie w tym dziale.

PS: Mam to akwarium od 2 tygodni i nie zauważyłam, aby bojownik był agresywny w stosunku do swoich współlokatorów, spokojnie siedzi w swoim domku, jak chce pływać to pływa i z nikim się nie bije.

Całkowicie pomijam kwestie absolutnie źle dobranej obsady pod posiadane akwarium.

Jeśli to coś co się ciągnie za rybą jest śluzowate i białawe to mogą być problemy.

Daj fotkę ryb i akwarium, napisz coś więcej o sprzęcie w zbiorniku, jak opiekujesz się akwarium, czym karmisz, jaka jest temperatura.