www.apart-center.pl/

anubias

Wszystko co tyczy się glonów w akwariach.

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
TetriZ
Przyjaciel forum
Posty: 858
Rejestracja: 2010-11-13, 14:22
Pojemność akwarium: 0
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Gdynia

anubias

Post autor: TetriZ » 2011-11-14, 18:45

mam problem z okrzemkami pokryły niektóre liście mojego anubiasa w 100%.

Mam je poodcinać?
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój

Awatar użytkownika
Akwarybka
Moderator
Posty: 3394
Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
Pojemność akwarium: 63
Imię: Basia
Nazwisko: Waluś
Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
Kontakt:

Re: anubias

Post autor: Akwarybka » 2011-11-14, 20:22

Jeżeli to okrzemki, to nie powinieneś mieć problemu z wyczyszczeniem liści ;)

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: anubias

Post autor: maol » 2011-11-15, 09:26

przypomnę tylko że anubias wyjątkowo nie lubi mechanicznego czyszczenia liści. Efekt nie jest natychmiastowy - pojawia się czasem aż po kilku tygodniach. I objawia się zwykle śmiercią czyszczonych listków...
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

blue_betta
Moderator
Posty: 3637
Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
Pojemność akwarium: 160
Imię: M.
Kontakt:

Re: anubias

Post autor: blue_betta » 2011-11-15, 14:39

Ja polecam (do tego) przenieść roślinę w jak najciemniejsze miejsce w akwarium.

Awatar użytkownika
Akwarybka
Moderator
Posty: 3394
Rejestracja: 2007-02-06, 18:51
Pojemność akwarium: 63
Imię: Basia
Nazwisko: Waluś
Lokalizacja: St. Neots, Cambridgeshire
Kontakt:

Re: anubias

Post autor: Akwarybka » 2011-11-15, 15:05

maol pisze:przypomnę tylko że anubias wyjątkowo nie lubi mechanicznego czyszczenia liści. Efekt nie jest natychmiastowy - pojawia się czasem aż po kilku tygodniach. I objawia się zwykle śmiercią czyszczonych listków...
Hmm, nigdy się z tym nie spotkałam... Mimo, że miałam okazję czyścić liście anubiasa i nawet po wielu miesiącach nie zauważyłam rzadnych zmian. :niepewny:

Tak jak napisał Michał, pomoże też przeniesienie rośliny w ciemne miejsce ;)

Awatar użytkownika
TetriZ
Przyjaciel forum
Posty: 858
Rejestracja: 2010-11-13, 14:22
Pojemność akwarium: 0
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Gdynia

Re: anubias

Post autor: TetriZ » 2011-11-21, 17:23

odciąłem jednego listka i na jego miejsce po dwóch dniach wyrósł już nowy o pięknym kolorze, i co mnie strasznie dziwi o bardzo przyzwoitym rozmiarze :szok:
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój

w-2
Nowicjusz
Posty: 10
Rejestracja: 2011-09-23, 21:16
Pojemność akwarium: 0
Imię: w
Lokalizacja: opole

Re: anubias

Post autor: w-2 » 2011-11-21, 19:22

Też mam ten problem z anubiasem a mam go sporo. Pierwszy raz słyszę by mechaniczne czyszczenie źle znosił. Zawsze go czyszczę mechanicznie - okrzemki, szlamiste i zielenice. Czesem jest to zwykła myjka do naczyń i mycie liść po liściu więć dosć radykalnie Ostatnio wzmacniam przy pomocy azoo Co2 w tabletkach i carbon plus w płynie i dobrze mu to robi, ładnie rośnie.

w-2

ODPOWIEDZ