No z reduktora nie! W ogóle!

ale w ogóle nie leci do akwa? a może masz odkręcone zabezpieczenie na reduktorze i tamtędy gaz ucieka? (tylko nie sprawdzaj go na odkręconej butli)

Jak może lecieć do akwa jak w ogóle z reduktora nie wylatuje? Na reduktorze oprócz głównego pokrętła (tego z plastykową gałką) jest taka śrubka z dziurką - przypuszczam że zawór bezpieczeństwa. Ale jej odkręcanie też nic nie zmienia.

Jarus, z gory sorki jestem po paru piwkach dokręć reduktor do butli i odkrec zawor butli maksa. Lewy zegar pokaze cisnienie butli, a szarym pokrętlem ustawiasz przypływ gazu, ktory wychodzi z reduktora, a zaworkiem precyzyjnym ustawisz ilośc gazu wpadającego do akwa.
Czyli kręc szarym pokrętłem tak aby na prawym zegaze pokazało się ok 7L/Min i wtedy reguluj zaworkiem precyzyjnym i ilośc bąbli w liczniku. Ale poczekaj zawsze kilka minut zanim dokonasz dalszej konfiguracji ustawien, aż dojdziesz do właściwego ustawienia.

P,S. sorki jestem po paru piwkach.

Poprawione!
marthinez

Linf, już pisałem - co bym nie robił i czym bym nie kręcił prawy zegar ani drgnie. Lewy stoi na 60 bar.

JARUS pamiętaj tylko żeby wkręcać szare pokrętło nie wykręcać. Trzeba trochę wkręcić w reduktor te szare pokrętło aby na lewym zegarze coś tam się ruszyło

Bez różnicy - przeciez to pokrętło tylko wpuszcza powietrze przez dziurkę do wnętrza reduktora. Albo jest całkiem zakręcone i nie wpuszcza albo troszkę poluzowane i wpuszcza. Tu nie ma mowy o żadnej regulacji!

Jakie powietrze?
Nakręć sam reduktor na butlę.
Okręć butlę na maksa i zacznij kręcić zaworem na reduktorze.
Leci gaz czy nie leci?
Jak nie leci to reduktor do wymiany...

kiler520 pisze:ARUS pamiętaj tylko żeby wkręcać szare pokrętło nie wykręcać.

To jest bardzo ważne. WKRĘĆ to szare pokrętło.
Chociaż podejrzewam, że już dawno widziałeś symbole na nim i bije pianę bez sensu.

Raczej reduktor do wymiany.

ja też nie wiem jakie powietrze xd szare pokrętło ma być wkręcone wtedy otwiera się zwór w reduktorze i daje gaz na prawy zegar! To nie jest od żadnego powietrza

kiler520 pisze:daje gaz na prawy zegar!

Jak się czepiamy i bijemy pianę o nic, to nie daje na prawy zegar, tylko na wylot reduktora, zegar jest po drodze wkręcony na trójniku ;]

Już wszystko gra - dzięki za uwagi i wskazówki. Oczywiście się zamotałem i wszystko odwrotnie podłączyłem. Teraz gra gitara!
Mam za to inne pytanie: czy takie CO2 z butli czymś się różni od tego z bimbrowni? Oczywiście poza ilością i ciśnieniem. Może czystością?

Jarus pisze:Mam za to inne pytanie: czy takie CO2 z butli czymś się różni od tego z bimbrowni? Oczywiście poza ilością i ciśnieniem. Może czystością?

Być może jest jakaś różnica w czystości, ale jest ona niezauważalna. To tak jak z używaniem CO2 technicznego i spożywczego.

Jarus pisze:Mam za to inne pytanie: czy takie CO2 z butli czymś się różni od tego z bimbrowni? Oczywiście poza ilością i ciśnieniem. Może czystością?

Ceną.
To z butli jest klikaset (?) razy tańsze.

Akwarybka pisze: To tak jak z używaniem CO2 technicznego i spożywczego.

Tu nie wiem, ale konkretnie ile ale to chyba 0.9% różnicy jest.
Za to to z bimbrowni jest dosyć nieczyste ;]