Wygięty ogon gupika.

Wszystko na temat chorób ryb, zwierząt akwariowych.

Moderator: ModTeam

koki
Forumowicz
Posty: 65
Rejestracja: 2007-02-23, 22:54
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Wygięty ogon gupika.

Post autor: koki » 2007-07-03, 00:17

Nic mu teraz nie poradzisz, ale zeby znow sie to nie zdazylo ( o ile nie jest to wada genetyczna ) kup wieksze akwa przenajmniej 50-60l a najlepiej 100. PZDR
Witam [you]

Awatar użytkownika
Kamka
Forumowicz
Posty: 101
Rejestracja: 2007-06-28, 10:09
Pojemność akwarium: 60
Imię: Klaudia
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Wygięty ogon gupika.

Post autor: Kamka » 2007-07-06, 14:20

Spoko. dostałam dofinansowanie na 100l. może bedzie:) Ale znów nie tak z gupikiem. Najpierw wyzdrowiał, a teraz patrzę: ma poważny ubytek w ogonie. Jakby taki długi wykrojony pasek. Fotek niestety nie mogę zamieścić, a przynajmniej narazie. Po za tym gupiczkowi nic nie jest. O co tu chodzi? Przecierz choćby nawet ryby miały go podgryzać(choć na 99% nie), to przecierz one go nawet nie zaczepiają. U mnie gupiki żyją ze wszystkimi w zgodzie. Co mu jest? Wcześniej ani trochę nie miał postrzepionego ogonu!

gandziocha
Forumowicz
Posty: 146
Rejestracja: 2007-02-08, 18:06
Pojemność akwarium: 0
Lokalizacja: myślenice

Re: Wygięty ogon gupika.

Post autor: gandziocha » 2007-07-06, 17:18

u samców gupików często pęka ogon podczas jego wzrostu i nie jest to oznaką żadnej choroby lecz mimo wszytko, na wszelki wypadek, proponuję bacznie obserwować rybkę ;-)

Awatar użytkownika
Kamka
Forumowicz
Posty: 101
Rejestracja: 2007-06-28, 10:09
Pojemność akwarium: 60
Imię: Klaudia
Lokalizacja: Podkarpacie
Kontakt:

Re: Wygięty ogon gupika.

Post autor: Kamka » 2007-07-17, 17:22

Czy to mu się zagoi?

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: Wygięty ogon gupika.

Post autor: maol » 2007-07-17, 18:39

...z reguły tak, samo zarośnie, a nawet jak nie, nie ma to większego znaczenia.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

ODPOWIEDZ