
Tylko problem jest taki że ta giełda to widmo,wszyscy słyszeli że gdzieś jest ale są sprzeczne informacje gdzie i kiedy, ale ponoć nie można na nią wejść bez działalności gospodarczej i to na handel zwierzyną, a jak juz sie komuś uda przedostać (trzeba dac w łapę 20 zł ochronie) to często nie chcę sprzedać rybek, a jak nie będzie rybek które szukam to dopłacę do interesu, pozostaje więc sklep zoo, i to tam na miejscy zdecyduję co najbardziej będzie mi się podobało ;)