dziwna choroba

Wszystko na temat chorób ryb, zwierząt akwariowych.

Moderator: ModTeam

frytka
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: 2007-07-07, 19:16
Pojemność akwarium: 30
Imię: frytka
Lokalizacja: Konstancin

dziwna choroba

Post autor: frytka » 2007-07-07, 19:24

Mój bojownik ma nastroszone łuski od kilku dni. Próbowałam go leczyć bactopurem diret lecz nie pomogło.
Nie wydala oraz nie je jest gruba. Zazwyczaj leży na boku. Zauważyłam że jeden jego bok jest mniej spuchnięty na nim leży a drugi więcej.
Czym go leczyć?
próbowałam mu nawet wrzycac czysnek, troche podziałało ale zrezygnowałam gdy podniosłam pokrywe.

Awatar użytkownika
Kazio
Akwarysta
Posty: 599
Rejestracja: 2007-07-07, 12:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kazio
Lokalizacja: Białystok/Wrocław

Re: dziwna choroba

Post autor: Kazio » 2007-07-07, 19:38

Czy ty nieczytasz innych postów?? bactopur to srodek ostateczny ktury całkowicie niszczy flore bakteryjna. Jesli go urzyłas akwarium musi od nowa dojrzewać. Musisz tagrze urzyc filtra weglowego.
Twórca wielu złotych ciach. Przynajmniej jest wesoło ;]

Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l

frytka
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: 2007-07-07, 19:16
Pojemność akwarium: 30
Imię: frytka
Lokalizacja: Konstancin

Re: dziwna choroba

Post autor: frytka » 2007-07-07, 19:58

WIEM O TYM I NIGDY NIE UŻYWAM GO DO AKWARIUM OGÓLNEGO. Ale ta ryba mimo to że siedziała w tm 6 dni i nic nie jadła jest chora. Nie mam akwarium dodatkowego, więc niestety muszę trzymać ją w butelce obciętej u góry płuwającej w akwarium.

Awatar użytkownika
Kazio
Akwarysta
Posty: 599
Rejestracja: 2007-07-07, 12:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kazio
Lokalizacja: Białystok/Wrocław

Re: dziwna choroba

Post autor: Kazio » 2007-07-07, 20:01

Trzymajac ja w takiej butelce napewno jej nie pomożesz. Do butelki niewsadzisz ani filtra ani grzałki. czyli siedzi ona w słabo napowietrzonej niefiltrowanej zimnej wodzie. co pogarsza jej stan
Twórca wielu złotych ciach. Przynajmniej jest wesoło ;]

Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l

frytka
Nowicjusz
Posty: 23
Rejestracja: 2007-07-07, 19:16
Pojemność akwarium: 30
Imię: frytka
Lokalizacja: Konstancin

Re: dziwna choroba

Post autor: frytka » 2007-07-07, 20:08

Możesz czytać uważniej?
Jest ona w butelce w akwarium. A jest to bojownik, czyli ryba laboratoryjna pobirająca powietrze z atmosfery.
(raz pisze ona raz on bo nie jestm pewna czy napewno pomimo kupując ją jako samice jest nią - jest za duża troszke)

[ Dodano: 2007-07-07, 20:18 ]
Podejzewam posocznice. Już u mnie był i wyleczyłam ją tym samym lekiem ale wczyśniej. Już nawet dawno

Awatar użytkownika
matmax426
Zakręcony forumowicz
Posty: 1486
Rejestracja: 2007-05-11, 19:33
Pojemność akwarium: 82
Imię: mat
Nazwisko: mam :)
Lokalizacja: Skarżysko Kamienna
Kontakt:

Re: dziwna choroba

Post autor: matmax426 » 2007-07-08, 14:45

frytka pisze:A jest to bojownik, czyli ryba laboratoryjna pobirająca powietrze z atmosfery.
nie labolatoryjna tylko labiryntowa :-)

Awatar użytkownika
Morter
Rekin forum
Posty: 2275
Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
Pojemność akwarium: 80
Imię: Piotr
Lokalizacja: Rciąż/Wawa
Kontakt:

Re: dziwna choroba

Post autor: Morter » 2007-07-08, 17:25

czy butelka jest w jakiś sposób połączona z akwarium, w sensie, czy woda z niej łączy się z wodą z akwarium, bo jeśli tak, to dziwi mnie Twoje postępowanie w przypadku podejżenia posocznicy... A w ogóle to http://e-akwarystyka.pl/topics21/2180.htm
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...

strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl

Awatar użytkownika
maol
Moderator
Posty: 7898
Rejestracja: 2007-05-25, 14:18
Pojemność akwarium: 200
Imię: Marcin
Nazwisko: Olszewski
Lokalizacja: Łódź

Re: dziwna choroba

Post autor: maol » 2007-07-09, 09:36

to co dolegaTwojemu bojownikowi to prawdopodobne posocznica. Raczej mu nie pomożesz - zalecam jak najszybsze odłowienie ryby i eutanazję. Przy okazji - akurat na tę chorobę Bactopur Direct jest jak najbardziej OK.
Glonojady maja specyficzna skórę którą jak pyszczak liźnie to poprostu mi sie w gębie robi źle.

Złote ciacha come back :)

ODPOWIEDZ