Witam!. Żwirek dosypany , roślinki posadzone. Akwarium zalane we wtorek .Teraz wygląda ono tak [ zdjęcie poniżej].
Nawozy jakie podaję codziennie:
Potas - K2SO4- 2ml=1,126mg/l co w ciągu tygodnia da 7,88mg/l
E Carbo - 7ml
CO2 - 24 godz. ok.2b/sek

Parametry wody mierzone w dniu dzisiejszym:
NO3 ok.12mg/l [ we środę było 23mg/l - tyle jest w mojej wodzie kranowej] - wygląda na to że spadło . NO3 nie podaję
PO4 - 0,4mg/l [ wczoraj i dzisiaj podałem po 1ml.=0,038mg/l KH2PO4]
PH= 7,0
Kh=11
W zasadzie to nie wiem co ile i w jakich proporcjach podawać fosfor- KH2PO4. Czy może mi ktoś w tym pomóc ?
Proszę o skorygowanie i poprawienie ewentualnych błędów , gdyż szkoda by było zmarnować tyle włożonej w ten restart pracy. Te pływające rośliny to rośliny które zostały ze ''starego '' akwarium. Nie chcę ich wsadzać gdyż i tak będą do oddania , a na razie niech pochłaniają azotany i pracują na chwałę nowej aranżacji. Chciałem również zapytać kiedy pierwszy raz podmienić wodę , czy za tydzień?

I nic ?. Szkoda.

Może tak - proponuję zrobić taki porządek w wątku - bo opis nawożenia jest taki że nie wiadomo jak go interpretować.
Napisz czym dysponujesz - sole?mikro? - jak je rozrobiłeś - jakie masz roztwory?
Ustalamy że wszystkie informacje dotyczące nawożenia podajemy w dawkach tygodniowych
Schemat nawożenia jest - czy też powinien być taki - pierwsze 7-10dni - potas +CO2 +ewentualnie E-carbo
Kolejne 30 dni zaczynamy nawożenie już w pełnym zakresie rozpoczynając od 1/3 dawki docelowej chyba że z testów wynika inaczej (np wychodzi nam nadmiar NO3) i stopniowo podnosimy do pełnej zakładanej dawki np w ciągu 2-3 tygodni. w miedzy czasie robimy korekty - mierzymy testami i zwiększamy lub zmniejszamy dawkowanie w zależności czy/ile rośliny nam pobierają.
Ustalamy że:
Tygodniowa dawka nawozowa ma wynosić np
azotany NO3 - 10mg/l
fosforany - 1mg/l
Potas - 15-20mg/l
Magnez - jeśli mamy wodę twardości KH>6 to możemy sobie odpuścić dozowanie.. jeśli KH<6 to magnez dozujemy ok 3mg/l W Twoim przypadku dozować magnezu nie ma potrzeby.
Rozrabiamy roztwory według kalkulatora - http://podforak.rzeszow.pl/viewtopic.php?t=6445
klikamy w zakładkę "podstawowe" i podstawiamy tylko dane dotyczące pojemności naszego akwarium (np 200l) , ilości nawozu jaki chcemy rozrobić (np 500ml) i ilości jakie chcemy codziennie do wody dozować (np.5ml)
Wielkości dawek tygodniowych są podane domyślne i nic tam nie trzeba zmieniać - po prawej stronie pokażą się ilości soli potrzebnych do zrobienia roztworów. Odważamy sole i je rozrabiamy. Dozujemy codziennie kierując się początkowymi wskazaniami testów (podnosimy lub zmniejszamy dawkę w zależności od potrzeb.)
W twoim przypadku (zresztą w każdym) ilość podawanego potasu powinna wynosić w przybliżeniu 2x poziom NO3 . Poziom PO4 powinien być 10x mniejszy niż poziom NO3 - czyli NO3- 12mg/l - to PO4 1,2mg/l. i jeśli z testów wychodzi ze tyle nie ma PO4 to porostu trzeba zwiększyć jego dawkowanie bo mogą szybko pobierać rośliny , może chłonąć podłoże itd. Po czym kontrolować jego poziom - jak się już ustabilizuje i mamy ten 1mg/l to potem tylko wybiórczo sprawdzamy jeśli widać ze w zbiorniku coś się dzieje nie tak.

Witam!. Na początku Wielkie dzięki za odzew i zainteresowanie .A teraz po kolei w kwestii przypomnienia.
Akwarium 160l [ netto 140l] , założone na ziemi ogrodowej, zalane we wtorek 17.04.2012 póżnym wieczorem , czyli 5 dni temu

Napisz czym dysponujesz - sole?mikro? - jak je rozrobiłeś - jakie masz roztwory

Sole jakie posiadam to: K2SO4 , KH2PO4 ,KNO3 ,MgSO4.
Ponieważ w żaden sposób nie mogę otworzyć kalkulatora zulixa [ chyba z moim kompem jest coś nie tak],korzystam z kalkulatora chemicznego ze strony akwa hobby.com. Według niego też rozrobiłem sole w następujących proporcjach:

1. Potas - K2SO4. 50ml K2SO4 rozpuściłem w 500ml wody destylowanej to znaczy że 1ml roztworu podniesie stężenie K w akwarium o 0,563mg/l , co przy dozowaniu 5ml dziennie [ jako dawka docelowa]=2,815mg/l , a w konsekwencji da nam tygodniowo 19,705mg/l

2. Fosfor -KH2PO4. 2ml KH2PO4 rozpuściłem w 250ml wody destylowanej to znaczy że 1 ml roztworu podniesie stężenie PO4 w akwarium o 0,038mg/l , co przy dozowaniu 5ml dziennie [ jako dawka docelowa] = 0,19mg/l , a w konsekwencji da nam tygodniowo 1,33mg/l

3. Azotu NO3 - nie podaję wcale ze względu na wysoką jego zawartość w wodzie kranowej-23mg/l

Od środy 18.04.[ czyli od następnego dnia po zalaniu ], codziennie ,zawsze rano podaję następujące roztwory:
1.K2SO4 - 2ml = 1,126mg/l
2.E. Carbo 7ml

CO2 -od początku 24godz. ok. 2 b/sek

Ze względu na poziom NO3 w czwartek 19.04 i piątek 20.04 podałem po 1ml KH2PO4 [ czyli po 0,038mg/l] , w sobotę i dzisiaj KH2PO4 nie podawałem.

Parametry wody mierzone dzisiaj [ niedziela 22.04] o godz. 13
1. PH - 7,0/7,1 - [ test JBL ]
2. Kh - 12 [ test JBL ]
3. NO3 - pomiędzy 10 a 25mg/l , ok. 17mg/l [ test Sera ]
4. PO4 - 0,15 [ test JBL ]

Starałem się podać wszystkie w miarę ważne informacje , jeżeli o czymś zapomniałem to proszę pytać.

No więc zasadniczo wszystko jest ok oprócz fosforu - jest go za mało i trzeba lać więcej - do uzyskania ok 1mg/l a nawet przy tym poziomie NO3 wyżej - nie musisz się obawiać przedawkowania - masz po prostu spore niedobory - i trzeba przekroczyć dawki wyliczone przy pomocy kalkulatora . Jak już wcześniej pisałem jeśli zwiększysz teraz dozowanie KH2PO4 zacznie spadać poziom NO3 - i wszystko dojdzie do pożądanych norm. Następnie pewnie będziesz musiał je zmniejszyć - na początku to takie balansowanie - zanim dojdziesz do dawek które będą pasowały do Twojego akwarium.

Czyli rozumiem że :
1. K2SO4 pozostaje bez zmian - 2ml/dzień, [ potas podaję jako 1/3 dawki docelowej]
2. E Carbo bez zmian -7ml /dzień
3. PO4 zwiększać już od jutra aby w ciągu tygodnia otrzymać stężenie 1,5mg/l , czyli tj. 5ml/dzień co daje 0,19mg/l , a w ciągu tygodni da 1,33mg/l
Czy dobrze podałem proporcje fosforu ?
A wodę normalnie podmienić we wtorek , w normalnej ilości?
Łoren ponieważ teraz pewnie przez kilka dni będzie z mojej strony spokój [ no bo cóż pisać jak się nic nie będzie działo ] , jak Cię znależć w tym gąszczu różnych tematów w których bierzesz udział. Bo przecież bez Ciebie i Twojej pomocy sobie nie poradzę. Tak ,tak ani rusz. I jestem Ci bardzo wdzięczny że zechciałeś się zająć tematem.

Co do fosfory t tak jak podałeś .
Z tą wdzięcznością to nie przesadzaj bo się zawstydzę Ja będę się starał być w miarę na bieżąco na forum to pewnie będę odwiedzał i ten temat - jak nie to PW z linkiem do tematu. Ja teraz mam zdecydowanie mniej czasu bo dla mnie sezon w pracy zaczął się na max.

Ok. Dzięki. Życzę powodzenia w pracy.

Witam. Wygląda na to że skończyła się sielanka i zaczynają się pojawiać glony. Na jednej z roślinek zaczęła pojawiać się jakby zielona wata ,[ roślinka była ładna kolorowa, teraz kolorowy został jej tylko czubek], na innej nitki , na deszczowni - włoski. Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Być może przyczyną powstania glonów była początkowa dysproporcja fosforu do azotu i teraz są tego efekty. Zdjęcia zamieszczam poniżej.

We wtorek podmieniłem 25 % wody, [ minął tydzień od zalania zbiornika]
Parametry wody mierzone dzisiaj:
NO3- ok.15mg/l
PO4- 0,5mg/l
PH- 7
KH-14

Nawozy jakie podaję codziennie :
Fosfor -5ml =0,19mg/l
E Carbo 7ml
Potas -4ml= 2,25mg/l [ od wtorku zwiększyłem o 1/3 na 4ml], a od jutra planuję zwiększyć do 6ml ,co da tygodniową dawkę 23,646mg/l
Może również zwiększyć dawkę EC.[ teraz podaję 2 x dawka zalecana przez producenta].

Przepraszam że może za szybko wszczynam alarm , ale w ''starym '' baniaku też miałem problem z zielonymi włoskami dlatego teraz wolę dmuchać na zimne.

Dzisiaj podałem następujące nawozy:
K2SO4 - 6ml.
KH2PO4 - 6ml
E Carbo - 10ml

Wygląda na to że glonów trochę przybyło pojawiły się nowe długie nitki ok. 4, 5cm , ale co jest ciekawe tylko na środkowym panelu deszczowni [ u mnie deszczownia składa się z trzech części - na całą dł. zbiornika] na tej która jest na zdjęciu i na której są włoski , i to we wszystkich otworach z których wypływa woda. Czyli lubią duży ruch wody. A idealnie pod tą środkową rurką deszczowni jest właśnie ta zagloniona roślinka również widoczna na zdjęciu powyżej . Dziwne - może przyczyną jest świetlówka , ale obydwie 30W wymieniłem na nowe Philips 865 w grudniu. Może to będzie przydatna informacja te długie nitki pojawiły się błyskawicznie , wczoraj ich jeszcze nie było.
Jutro planuję podać nawozy w takiej samej proporcji jak dzisiaj , zrobię pomiary wody i napiszę co i jak.
A może podnieść NO3 , na tą chwilę w/g testów jest stabilne ok 15 mg/l

Nitki lubią silny ruch wody (przez to mogą szybko rozpanoszyć się na cały zbiornik). Usuwaj mechanicznie co tylko widzisz.
Żeby poznać przyczynę najlepiej podaj wyniki testów, bo co z tego jeśli nawet pozbędziemy się skutków, jeżeli nie pozbędziemy się przyczyny - wróci jak bumerang (niestety ).

Wyniki testów z dnia wczorajszego są nad zdjęciami
Właśnie zobaczyłem że te nitki które jeszcze kilka godzin temu miały 4, 5 cm długości , teraz są jeszcze raz takie długie. A tylna szyba poniżej deszczowni zrobiła się zielona. Nie wiem skąd się to bierze. Może podmiany wody coś by pomogły ?

Fosfor jest za nisko - możesz zrobić zaciemnienie - podawać codziennie fosfor , wywar z zielonej herbaty i EC - częściej podmiany wody - ale obstawiam że za niski fosfor jest tu głównym czynnikiem powodującym glony. Dawkę EC można jeszcze podnieść. teraz zaczyna się trudny okres w akwarium - trzeba przygotować się że przez najbliższe 3-4 tygodnie takie niespodzianki jak glony mogą występować - akwarium zaczyna się stabilizować/dojrzewać .Trzeba ten okres przeczekać - wypracować nawożenie i nie robić żadnych gwałtownych zmian.

Ok . Łoren dzięki ,[ bo już zaczynałem wpadać w paranoję - to jest trzeci restart w okresie od marca 2011r].
Więc robię tak:

E Carbo zwiększam od dzisiaj o 2ml-do 12ml
K2SO4 pozostawiam bez zmian - 6ml
KH2PO4 pozostawiam bez zmian 6ml
KNO3 - nie podaję

Na razie zaciemnienia nie robię zobaczę jeszcze w dniu dzisiejszym co się będzie w baniaku działo po podaniu nawozów [ ale już widzę że bez niego chyba się nie obejdzie]. Po południu zrobię testy to napisze jak wygląda sytuacja.

Ponadto możesz wybierać ręcznie, ale BARDZO OSTROŻNIE. Jeżeli nitki potargasz i takie cząsteczki zaczną pływać po całym akwarium to może być jeszcze gorzej (glon osiądzie w kilku/nastu/dziesięciu miejscach i zacznie się rozrastać).