Niewiele tego jest, ale zawsze coś.

Węgiel organiczny Planta Gainer firmy Aqua Art, pod korzenie kulki gliniano-torfowe i bimbrownia CO2 własnej roboty. To by było na tyle. Pewnie przydałoby się jeszcze coś, ale dopiero raczkuję w akwarystyce:) Po to tu jestem, zeby się uczyc i stawac się madrzejszym:)

Pozdrawiam.

IMO mógłbyś dokupić spokojnie jeszcze potas.
PG to K+.

Witam.

Kolejna modyfikacja wprowadzona do mojego akwa. Mianowicie dołożyłem dodatkową swietlówkę Sylvania GroLux T5 24W. Dzięki temu z 0,27 W/l zrobiło się 0,72 W/l

Mam nadzieję, ze teraz rośliny będą ładniej rosły i okrzemki odpuszczą sobie atak na mój baniaczek.

Zakupiłem na Allegro taki nawóz:
http://allegro.pl/nawoz-dla-roslin-k2s0 ... 54696.html
Proszę aby wypowiedział się ktoś kto się zna na tym. Widzę, ze ludziska to na gwałt kupują, widac musi byc dośc dobra ze aż tyle się sprzedaje, do tego tanie i wydajne z tego co czytałem no i bujna roślinność po tym jest.

Pozdrawiam.
blastx

Korzystam, polecam, super nawóz. Tylko jak skończą Ci się żelazo i potas to dokup, bo rośliny wyglądają bez nich o wiele gorzej.

A czy mógłbyś mi napisać jak dozować K2SO4 i Fe ? Bo mi dali próbki tego (biały proszek i żółty proszek). Ile powinienem rozrobić w jakiej ilości wody? Jakie dawki dzienne stosowac na akwa 60l (wody ok. 55l) ze srednią ilością roślin ?

Z góry dziękuje za wskazówki.
Pozdrawiam

Powinien wysłać Ci przepis na maila, ale jak nie to napiszę Ci.
K2SO4(biały proszek)
Woreczek rozpuścić w 250ml wody destylowanej, podawać około 2ml/tydzień na 10l podmienianej wody. Po stwierdzeniu, że po 2 tygodniach rośliny nadal mają niedobory tych pierwiastków, dawkę można podwoić. Dawkę należy dobierać indywidualnie w zależności od kondycji roślin, jeżeli nie zauważysz niedoborów to nie musisz nawet podawać.

Żelazo(żółty proszek)
Rozpuścić woreczek w 100ml wody destylowanej i dawkowanie takie samo jak przy k2so4.

Dzięki wielkie za rozpiskę:)

Pozdrawiam.

Mi również się podoba to akwarium, oby tak dalej !

Mam pytanie odnośnie ojego akwarium jeśli chodzi o ustawienie filtra. Do tej pory miałem zamontowaną deszczownię i kropelki spadały na taflę wody z około 2-3 cm. Nie powodowało to w zasadzie wielkiego ruchu wody w akwarium, jedynie przy powierzchni przez co nie tworzył się korzuch bakteryjny i dobrze natleniało wodę. Rybki jak spały, to w zasadzie nie musiały podejmowac zadnego wysiłku, spały sobie w jednym miejscu praktycznie bez ruchu.

Wczoraj miałem ochotę na odmianę i zdjąłem deszczownię i zamontowałem taka rurkę, że woda wylatuje równolegle do tafli wody przez co w akwarium przy powierzchni jak i w głębszych partiach powstał ruch okrężny wody (im głębiej tym ruch wody mniejszy). Zaobserwowałem, ze ryby teraz muszą troszkę więcej się ruszać, żeby przezwyciężyć ruch wody (żeby ich nie znosiło wraz z wodą).

Moje pytanie jest takie: Czy mogę mieć tak ustawiony wylot wody z filtra? Czy ryby wolą jak woda się rusza (jest jakiś "nurt"), czy moze preferują spokojne wody? Czy ten ruch wody nie przeszkadza im w odpoczynku w nocy?

Jeśli ktoś ma wiedzę na ten temat to bardzo prosze o odpowiedź.

Pozdrawiam
blastx

Spróbuj ustawić rurkę w ten sposób, żeby jej środek wyznaczał poziom wody w akwarium.

blue_betta czytasz w moich myślach. Właśnie w ten sposób mam ustawioną rurkę, ale pytanie czy ryby to lubią, czy im to nie przeszkadza jak woda trochę się kręci w baniaku:)

Pozdro

Jeżeli w akwarium nie ma pralki, a tylko niewielki ruch wody to nic nie szkodzi

Nie no, wirów nie zaobserwowałem:) Na górze spokojnie krąży a na dnie delikatnie, tak że narybek gupika swobodnie sobie z tym radzi:) Nie pochwaliłem się, że moja gupiczka okociła 6 młodych:) To chba pierwszy miot. Tzn. na razie doliczyłem się 6 maluchów, ale kto wie czy jeszcze gdzieś w mchu jakiś nie siedzi. Jak podrosną i będą już jadły pokarm z powierzchni wody to dokładnie je policzę.

Pozdro.

PS. Od początku nie trzymam ich w kotniku bo stwierdziłem, że przetrwają najsilniejsze...jak w naturze:) Już się przestają bać większych ryb i wypływają na żer w prawie każdy zakątek akwa, ale na razie bardziej przy dnie.

Mam 9 młodych gupików:) Wyraźnie podrosły i już w ogóle nie boją się innych ryb.

Zapragnąłem coś zmienić w swoim akwarium i postanowiłem włożyć połówkę kokosa.
Moje pytanie jest takie: czy spośród ryb jakie mam w obsadzie czyli: Razbora klinowa, Danio czerwone, Neon innesa, Gupik będą chciały wykorzystać tę połówkę kokosa z otworem jako kryjówkę? Kokos umiejscowiony jest na środku akwarium zarówno jeśli chodzi o długość jak i szerokosć. Otwór w kształcie półkola ma wymiary: szer. około 3 cm, wys. około 1,5 cm.

Nie wiem jak długo ta skorupka kokosa zabawi u mnie w akwa, ale póki co ją zostawię.

Pozdrawiam.