Niecałe 3 tygodnie temu stałem się posiadaczem akwarium. Po nocach spędzonych na lekturze wielu stron internetowych zdecydowałem sie na zbiornik 112l - również pewne stało się to że będzie w nim żywa roślinność. Jest to moje pierwsze z życiu akwarium więc dla mnie to kompletna nowość, a przygoda zaczęła się od bojownika córki, który zaczął pływać w dużym słoju z kolorowym żwirkiem i sztuczną roślinką - co po lekturze w necie postanowiłem jak najszybciej zmienic.
Na dzień dzisiejszy w akwarium jest kilka roslinek, ze dwa korzonki i bojownik, który szaleje na całej przestrzeni, a najwiekszy ubaw sprawia mu filtr, a dokładniej jego wylot, ale o tym w dziale galeria gdzie przedstawie to co mam w dniu dzisiejszym i o moich planach oraz kłopotach.
Pozdrawiam wszystkich

witamy witamy, a ładnie to tak córce zabrać bojownika i przenieść go do własnego akwarium ;)
pozdrawiam

Widząc jej radość - to tak, jeszcze nie wiadomo co bedzie dalej, czy dokupimy drugie akwarium i przeniesiemy go przy zarybianu zbiornika głównego czy też spróbujemy bojownika przytrzymać z innymi rybami - ale obowiązek karmienia został nadal u córy ;-)

Hejka :-) Witam