Początek przygody 112l
Moderator: ModTeam
-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: 2007-07-09, 18:53
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Kluczbork
- Kontakt:
Początek przygody 112l
W dziale powitań krótko napisałem o moim rozpoczęciu przygody z akwarystyką. Przez kilka ostatnich "długich wieczorów" studiowałem to forum w celu ustalenia dalszych posunięć przy rozwijaniu akwarium. Jest to zbiornik 112l, który ma juz 3 tygodnie. Cały dotychczasowy sprzęt kupiłem na allegro. W skład wchodzi akwarium z podstawą i pokrywą (oświetlenie 2x18W) filtr Hailea HL-BT700 (filtr dedykowany do akw. o poj. 70-250L przepływ 690l/h) filtr jako opcję ma deszczownię. Grzałka również Hailea CB8300 o mocy 100W. Do akwarium w tej chwili wrzuciłem jako podłoże kilka rodzajów kamolków zakupionych w sklepie zoologicznym i troce piachu, dodatkowo żwir z jakimś dodatkiem jako specjalne podłoże dla roślin. Zakupiłem również kilka roślin, które wstępnie rozstawiłem w akwarium dodając w okolice korzenie tabletki nawozowe (ok 1/4 na rosline). Ostatnim elementem do tego zestawu były dwa korzonki nałożone na siebie. Po dwóch dniach gdy woda słicznie się wyklarowała wpuściłem do akwarium bojownika - to taka forma ratunku stworzenia przed skołowaceniem w słoiku z plastikową roślinką.
Na podstawie lektury niniejszego forum doszedłem do poniższych wniosków, które ukierunkują moje dalsze kroki.
1. czarne tło na tyle akwarium (to właśnie zrobiłem)
2. Instalacja dodatkowego oświetlenia (myśle o 1-2 świetlówkach T5 24W, przy dwóch prawdopodobnie 1x18W wymienie na jakieś oświetlenie nocne)
3. Zdobycie lub zakup dodatkowej roślinności (tu licze na Waszą pomoc i to nie tylko na rady :-) ) częśc z Was polecała zakupy na Allegro (czego sie obawiałem) - co myślicie na temat takiego zestawu http://allegro.pl/item210111791_super_z ... oslin.html
cena b. kusząca, bo faktem jest, że za to co mam w akwarium zapłaciłem więcej.
część roślin było w takich pseudo doniczkach, ja je z tego wyciągnąłem a w przypadku jednej z roślin podzieliłem je na kilka mniejszych - czy to było dobre posunięcie, czy też lepiej było by je zostawić tak jak były.
4. Jak już zasadzę, te roślinki i będę miał dobre oświetlenie to oczywiście przyjdzie czas na nawożenie CO2. oczywiście nie będzie to żadna bimbrownia ( w piwnicy mam 1 butle 80kg CO2 i i dwie gaśnice 6kg więc jakoś dam radę :lol: tylko kwestia osprzętu największy wydatek to reduktor - reszta do zrobienia moze z wyjątkiem dyfuzora)
Matmax426 wytłumaczy Wam do czego CO2 jeszcze sie używa 8-)
5. teraz przywiozłem z nad naszego polskiego morza ktroche większych kamoli z których będę chciał jeszcze pokleić jakieś małe groty i wkomponować je w tło (tu również przydło by sie trochę rad, testować na wapień? klejenie oczywiście silikonem akwarystycznym)
6. w miedzy czasie jeszcze będę musiał zorganizować szafkę pod akwarium bo na razie lezy na podłodze, ale to już będzie robione samodzielnie lub na zamówienie, tak żeby wszystko łącznie z butlą CO2 ładnie się w niej komponowało
7. A jak to wszystko się z sobą zgra to pomyślę nad ruchliwą obsadą.
Tyle planów a teraz zauważone problemy
Po obsadzeniu i wpuszczeniu bojownika miałem piękną kryształową wodę, w tym czasie wyjechałem na dwa tygodnie. Przez ten czas wszystko pracowało oczywiście oświetlenie tylko w ciągu dnia - na noc było wygaszane. Po powrocie w sobote łza zakręciła się w oku. Glony ... z tego co wyczytałem to częsty problem w tym okresie i dodatkowo obumierające rośliny. Podjęte przeze mnie działania to wytarcie glonów z szyb, wycięcie martwych pędów/części roślin, aplikacja preparatu ferro-aktiv firmy tropical (a wiec zelaza) oraz preparatu Esklarin (tropical) uzdatniacza wody teoretycznie stosowanego do świeżej wody ale uznalem ze warto go dodac gdyz wg opisu pomaga w powstaniu i utrzymaniu rówowagi biologicznej oraz neutralizuje substancje toksyczne. Woda juz po 24 godzinach stala się klarowna ale nadal posiada zielonkawy odcień. Dokonałem również pomiaru właściwości wody testerem 5w1 i wyniki prezentują się następująco NO3 20; NO2 0; GH 300(17); KH 80(4); PH 7,2 - co z opisu testera jest wynikiem stosunkowo dobrym.
Drugim problemem jest filtr. chodzi mi tu o strumien wypływający z filtra, który jest bardzo silny. Założenie deszczowni - nawet pare milimetrów nad powierzchnią wody powoduje "bicie piany" na powierzchni, gdy deszczownie zanurzyłem i ustawiłem równolegle do szyby bocznej a strumien ustawiłem pod skosem w kierunku dna mniej więcej na środek to efekt widać na zdjęciu (ładna wydma z piasku na kamieniach - piasek oczywiście został wypłukany z tego dołka przed wydmą.) na jednej z fotek zrobionych z filtrem włączonym o podłączoną końcówką z napowietrzaczem widać trochę moc strumienia. Rośliny (szczególnie trawki) falują dość ostro, na szczęście jeszcze ich nie wyrwało z podłoża no i wtedy zaczyna się mętnienie wody bo pływają i ziarnka piasku i wszelkie dziwne rzeczy. Bojownik nieżle musi się namęczyć zeby schować się z drugiej strony filtra, chyba że jest przyparty do przeciwległej ściany, aczkolwiek muszę przyznać, że obserwując go stwierdzam że się nieżle bawi wskakując w ten strumień, który go przerzuca w drugą stronę akwarium - przynajmniej takie mam wrażenie, widząc jak sobie urządza taką imprezę kilka razy z rzędu. podobnie było z deszczownią - tylko wtedy miotało nim w dno. Ale wtedy ogólnie woda w akwarium była spokojniejsza. Nie stwierdziłem żadnej regulacji przeływu - wygląda na to, że pozostaje mi deszczownia lub wymiana filtru - szczególnie gdy zechcę wprowadzić CO2.
I jeszcze jedno krótkie pytanie - rozmieszczenie filtra i grzałki - zrobiłem to intuicyjnie - warto coś zmienic?
No i wielkie dzięki za doczytanie do końca - długo się zastanawialem czy w tym miejscu o tym pisać - w końcu to galeria. Ale biorąc pod uwagę jak rozwijają się tu te tematy uznałem że przedstawię to wszystko tutaj, gdyż rozbijanie na wątki doprowadzało by do wielekrotnego pisania tych samych zdań w różnych miejscach.
Jeśli moderator ze mną się nie zgadza to proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu.
Na podstawie lektury niniejszego forum doszedłem do poniższych wniosków, które ukierunkują moje dalsze kroki.
1. czarne tło na tyle akwarium (to właśnie zrobiłem)
2. Instalacja dodatkowego oświetlenia (myśle o 1-2 świetlówkach T5 24W, przy dwóch prawdopodobnie 1x18W wymienie na jakieś oświetlenie nocne)
3. Zdobycie lub zakup dodatkowej roślinności (tu licze na Waszą pomoc i to nie tylko na rady :-) ) częśc z Was polecała zakupy na Allegro (czego sie obawiałem) - co myślicie na temat takiego zestawu http://allegro.pl/item210111791_super_z ... oslin.html
cena b. kusząca, bo faktem jest, że za to co mam w akwarium zapłaciłem więcej.
część roślin było w takich pseudo doniczkach, ja je z tego wyciągnąłem a w przypadku jednej z roślin podzieliłem je na kilka mniejszych - czy to było dobre posunięcie, czy też lepiej było by je zostawić tak jak były.
4. Jak już zasadzę, te roślinki i będę miał dobre oświetlenie to oczywiście przyjdzie czas na nawożenie CO2. oczywiście nie będzie to żadna bimbrownia ( w piwnicy mam 1 butle 80kg CO2 i i dwie gaśnice 6kg więc jakoś dam radę :lol: tylko kwestia osprzętu największy wydatek to reduktor - reszta do zrobienia moze z wyjątkiem dyfuzora)
Matmax426 wytłumaczy Wam do czego CO2 jeszcze sie używa 8-)
5. teraz przywiozłem z nad naszego polskiego morza ktroche większych kamoli z których będę chciał jeszcze pokleić jakieś małe groty i wkomponować je w tło (tu również przydło by sie trochę rad, testować na wapień? klejenie oczywiście silikonem akwarystycznym)
6. w miedzy czasie jeszcze będę musiał zorganizować szafkę pod akwarium bo na razie lezy na podłodze, ale to już będzie robione samodzielnie lub na zamówienie, tak żeby wszystko łącznie z butlą CO2 ładnie się w niej komponowało
7. A jak to wszystko się z sobą zgra to pomyślę nad ruchliwą obsadą.
Tyle planów a teraz zauważone problemy
Po obsadzeniu i wpuszczeniu bojownika miałem piękną kryształową wodę, w tym czasie wyjechałem na dwa tygodnie. Przez ten czas wszystko pracowało oczywiście oświetlenie tylko w ciągu dnia - na noc było wygaszane. Po powrocie w sobote łza zakręciła się w oku. Glony ... z tego co wyczytałem to częsty problem w tym okresie i dodatkowo obumierające rośliny. Podjęte przeze mnie działania to wytarcie glonów z szyb, wycięcie martwych pędów/części roślin, aplikacja preparatu ferro-aktiv firmy tropical (a wiec zelaza) oraz preparatu Esklarin (tropical) uzdatniacza wody teoretycznie stosowanego do świeżej wody ale uznalem ze warto go dodac gdyz wg opisu pomaga w powstaniu i utrzymaniu rówowagi biologicznej oraz neutralizuje substancje toksyczne. Woda juz po 24 godzinach stala się klarowna ale nadal posiada zielonkawy odcień. Dokonałem również pomiaru właściwości wody testerem 5w1 i wyniki prezentują się następująco NO3 20; NO2 0; GH 300(17); KH 80(4); PH 7,2 - co z opisu testera jest wynikiem stosunkowo dobrym.
Drugim problemem jest filtr. chodzi mi tu o strumien wypływający z filtra, który jest bardzo silny. Założenie deszczowni - nawet pare milimetrów nad powierzchnią wody powoduje "bicie piany" na powierzchni, gdy deszczownie zanurzyłem i ustawiłem równolegle do szyby bocznej a strumien ustawiłem pod skosem w kierunku dna mniej więcej na środek to efekt widać na zdjęciu (ładna wydma z piasku na kamieniach - piasek oczywiście został wypłukany z tego dołka przed wydmą.) na jednej z fotek zrobionych z filtrem włączonym o podłączoną końcówką z napowietrzaczem widać trochę moc strumienia. Rośliny (szczególnie trawki) falują dość ostro, na szczęście jeszcze ich nie wyrwało z podłoża no i wtedy zaczyna się mętnienie wody bo pływają i ziarnka piasku i wszelkie dziwne rzeczy. Bojownik nieżle musi się namęczyć zeby schować się z drugiej strony filtra, chyba że jest przyparty do przeciwległej ściany, aczkolwiek muszę przyznać, że obserwując go stwierdzam że się nieżle bawi wskakując w ten strumień, który go przerzuca w drugą stronę akwarium - przynajmniej takie mam wrażenie, widząc jak sobie urządza taką imprezę kilka razy z rzędu. podobnie było z deszczownią - tylko wtedy miotało nim w dno. Ale wtedy ogólnie woda w akwarium była spokojniejsza. Nie stwierdziłem żadnej regulacji przeływu - wygląda na to, że pozostaje mi deszczownia lub wymiana filtru - szczególnie gdy zechcę wprowadzić CO2.
I jeszcze jedno krótkie pytanie - rozmieszczenie filtra i grzałki - zrobiłem to intuicyjnie - warto coś zmienic?
No i wielkie dzięki za doczytanie do końca - długo się zastanawialem czy w tym miejscu o tym pisać - w końcu to galeria. Ale biorąc pod uwagę jak rozwijają się tu te tematy uznałem że przedstawię to wszystko tutaj, gdyż rozbijanie na wątki doprowadzało by do wielekrotnego pisania tych samych zdań w różnych miejscach.
Jeśli moderator ze mną się nie zgadza to proszę o przeniesienie do odpowiedniego działu.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- lukasz.www
- Stały bywalec
- Posty: 275
- Rejestracja: 2007-04-29, 11:18
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: £ukasz
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Początek przygody 112l
Akwarium ładnie się zapowiada, roślinki z allegro możesz kupić są ładne i trochę obsadzisz ten zbiornik a resztę zrobi się samo czyli podrosną i będzie ładnie wyglądać, podoba mi się ułożenie korzeni, tylko ten żwirek trochę na krasiłeś ale rzecz gustu, co do sprzętu to za bardzo się nie znam, poradzi ci fachowiec jest tu na pewno kilku, ale mógłbyś pomyśleć nad filtrem zewnętrznym kubełkowym są o wiele leprze.
Pozdrawiam i czekam na aktualizację z rybami :lol:
[ Dodano: 2007-07-09, 22:26 ]
A i schowaj tę grzałkę w róg lub połóż płasko nad żwirem.
Pozdrawiam i czekam na aktualizację z rybami :lol:
[ Dodano: 2007-07-09, 22:26 ]
A i schowaj tę grzałkę w róg lub połóż płasko nad żwirem.
- Doma
- Przyjaciel forum
- Posty: 797
- Rejestracja: 2007-02-13, 19:43
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Dominika
- Lokalizacja: Bolesławiec
Re: Początek przygody 112l
No, co do grzałki lepiej ją ustawić koło strumienia wylotowego albo wlotowego filtra czyli po prostu koło filtra, ale nie jest to konieczne, bo ładniej wygląda jak grzałka jest zasłonięta roślinami.
Pozdrawiam Dominika ;-)
Odważni walczą - sprytni uciekaja. David Belle
Odważni walczą - sprytni uciekaja. David Belle
- KrZyWy
- Stały bywalec
- Posty: 386
- Rejestracja: 2007-07-06, 08:48
- Pojemność akwarium: 240
- Imię: Kuba
- Lokalizacja: Skoczów , Śląskie
- Kontakt:
Re: Początek przygody 112l
Ciekawe akwa ale to wgłębienie w podłożu bym wyrównał / położył na to korzeń. Wylot filtra powinien być do góry przynajmniej tak czytałem w książkach ;).
Ogólnie 5/10 jest jeszce troche do zrobienia
Ogólnie 5/10 jest jeszce troche do zrobienia
Używam TYLKO Pokarmów Firmy
-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: 2007-07-09, 18:53
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Kluczbork
- Kontakt:
Re: Początek przygody 112l
grzalke moze faktycznie dam w okolice filtr, badz grzalke do rogu a filtr na scianke boczna. Natomiast co do wylotu w gore to nie ma szans - bo jak pisalem cisnienie wody z filtra jest tak mocne ze poprostu mialbym fontanne. zalozylem teraz deszczownie, niestety piana bita na powierzchni, a piasek mimo to nadal jest wyplukiwany z dna, bede musial tam poprostu zorganizowac cos twardszego. A dziura juz zasypana, zostawilem do zdjecia aby pokazac jaki jest przeplyw wody (patrz opis)
Teraz czekam na zamowione roslinki i oświetlenie, czyli jutro albo pojutrze przeróbki pokrywy - dokladam 2x24W i nasadzanie - przy okazji dokladam na tyl podłoze - dojdzie kamienna grota i kilka kamoli
No i zwiekszyła mi sie obsada :-) zatrudniłem 2 zbrojniki niebieskie ;-)
Teraz czekam na zamowione roslinki i oświetlenie, czyli jutro albo pojutrze przeróbki pokrywy - dokladam 2x24W i nasadzanie - przy okazji dokladam na tyl podłoze - dojdzie kamienna grota i kilka kamoli
No i zwiekszyła mi sie obsada :-) zatrudniłem 2 zbrojniki niebieskie ;-)
Re: Początek przygody 112l
troche pusto w tym zbiorniku malo roslin sprzet nie osloniety pozatym dolej wody ustaw inaczej filter jednym slowem nic szczegulnego
- Morter
- Rekin forum
- Posty: 2275
- Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
- Pojemność akwarium: 80
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Rciąż/Wawa
- Kontakt:
Re: Początek przygody 112l
jeśli chodzi o filtr, to może masz go po prostu wyregulowany na max możliwości (czyli do akwa 250l a masz 112) więc wystarczy skręcić moc... CO do samego zbiornika, najpierw dosadź rośliny, (wysokie na tył, średnie środek, mech na korzeń(jeśli Ci się podoba), trawka jeśli chcesz...)
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
- Inos
- Forumowicz
- Posty: 121
- Rejestracja: 2007-05-16, 23:30
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: Iwona
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Początek przygody 112l
Sprawdź czy Twój filtr posiada regulację jeśli tak to przykręć -bojowniki nie lubią silnego prądu wody
pozdrawiam
Inos
Inos
-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: 2007-07-09, 18:53
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Kluczbork
- Kontakt:
Re: Początek przygody 112l
Witam ponownie
minelo troche czasu od pierwszej prezentacji i po przeczytaniu waszych uwag postanowilem je wprowadzic w zycie
na chwile obecna prezentuje sie w sposób widoczny na zalaczonym zdjeciu
Zgodnie z waszą poradą stłumiłem filtr. ponieważ zrezygnowałem z natleniania użylem wezyka który od filtra przechodzi pod podłożem w mniej więcej 3/4 długości akwarium a tam poprzez deszczownice z kolankiem nastepuje odpływ przefiltrowanej wody w górę akwarium. stłumienie następuje w miejscu wsunięcia wężyka w deszczownicę. w tej chwili mam na powierzchni delikatny ruch wody. Dosadziłem kilka roślin - część kupionych na allegro , część w zoologicznym. i tu popełniłem mały błąd bo kupione w zoologu rośliny włożyłem od razu do akwarium i teraz wlacze z plaga blotniarek stawowych. Zmieniłem oświetlenie obecnie mam 2x24W i 1x18W z lustrem jako odbłyśnikiem. Podaję CO2 z "aerozolu" za pomocą dyfuzora widoczcnego z lewej strony. gdy wykonczy mi sie gaz przejde na podawanie z butli. mam juz caly osprzet czyli butle z gazem, reduktor, zaworek zwrotny, licznik babelkow i oczywiscie inny dyfuzor. Już teraz cieszy oko jak roślinki się rozbujały i pięknie wytwarzają tlen. Zaznaczę że od momentu "przeróbki filtra nie stosuję doatkowego napowietrzania.
Nadal jak widac mam problem z glonami, zmniejszyła się ilość brzydkich brązowych a pojawiły się zielone. Ewidentnie pojawiają mi się z lewej strony (w moim przypadku od okna) więc będę musial zasłonic ta ściankę. Akwarium oświetlam 9h, aktualnie pomiędzy 10-19 ale chyba przesunę czas oswetlania na okres 12 - 21 bo lubie wieczorem posiedziec przy akwarium i tym samym przeciagam czas oswietlania.
kilka roslin kwalifikuje do usuniecia, kilka wydaje mi sie do przycięcia, ale nie jestem pewien czy moge to robic - mysle tu głownie o tej czerwonej - plywajacy mech jawajski pojdzie na kokosa (dzisiaj go dostałem i nie zdazylem tego jeszcze zrobic. Tu jestem w szczególności ciekaw waszej opinii (co przesadzic - bo wsadzalem na "oko") i ewentualnie jak zadbać o niektóre rośliny. Na razie podalęm nawóz w kulkach "filtusa" zawiera mikro i makro elementy. Obsada to jak widac w opisie 1 bojownik, 2 zbrojniki niebieskie, 3 otoski, 7 neonów inesa i 10 krewetek, które zagościły dziś w moim akwarium. krewecie kupiłem poprzez allegro, troche się zestresowały w podróży PP bo były bledziutkie ale już się zaaklimatyzowały i szaleja w akwa - muszę je jeszcze troche do nich dostosować.
POzdrawiam
minelo troche czasu od pierwszej prezentacji i po przeczytaniu waszych uwag postanowilem je wprowadzic w zycie
na chwile obecna prezentuje sie w sposób widoczny na zalaczonym zdjeciu
Zgodnie z waszą poradą stłumiłem filtr. ponieważ zrezygnowałem z natleniania użylem wezyka który od filtra przechodzi pod podłożem w mniej więcej 3/4 długości akwarium a tam poprzez deszczownice z kolankiem nastepuje odpływ przefiltrowanej wody w górę akwarium. stłumienie następuje w miejscu wsunięcia wężyka w deszczownicę. w tej chwili mam na powierzchni delikatny ruch wody. Dosadziłem kilka roślin - część kupionych na allegro , część w zoologicznym. i tu popełniłem mały błąd bo kupione w zoologu rośliny włożyłem od razu do akwarium i teraz wlacze z plaga blotniarek stawowych. Zmieniłem oświetlenie obecnie mam 2x24W i 1x18W z lustrem jako odbłyśnikiem. Podaję CO2 z "aerozolu" za pomocą dyfuzora widoczcnego z lewej strony. gdy wykonczy mi sie gaz przejde na podawanie z butli. mam juz caly osprzet czyli butle z gazem, reduktor, zaworek zwrotny, licznik babelkow i oczywiscie inny dyfuzor. Już teraz cieszy oko jak roślinki się rozbujały i pięknie wytwarzają tlen. Zaznaczę że od momentu "przeróbki filtra nie stosuję doatkowego napowietrzania.
Nadal jak widac mam problem z glonami, zmniejszyła się ilość brzydkich brązowych a pojawiły się zielone. Ewidentnie pojawiają mi się z lewej strony (w moim przypadku od okna) więc będę musial zasłonic ta ściankę. Akwarium oświetlam 9h, aktualnie pomiędzy 10-19 ale chyba przesunę czas oswetlania na okres 12 - 21 bo lubie wieczorem posiedziec przy akwarium i tym samym przeciagam czas oswietlania.
kilka roslin kwalifikuje do usuniecia, kilka wydaje mi sie do przycięcia, ale nie jestem pewien czy moge to robic - mysle tu głownie o tej czerwonej - plywajacy mech jawajski pojdzie na kokosa (dzisiaj go dostałem i nie zdazylem tego jeszcze zrobic. Tu jestem w szczególności ciekaw waszej opinii (co przesadzic - bo wsadzalem na "oko") i ewentualnie jak zadbać o niektóre rośliny. Na razie podalęm nawóz w kulkach "filtusa" zawiera mikro i makro elementy. Obsada to jak widac w opisie 1 bojownik, 2 zbrojniki niebieskie, 3 otoski, 7 neonów inesa i 10 krewetek, które zagościły dziś w moim akwarium. krewecie kupiłem poprzez allegro, troche się zestresowały w podróży PP bo były bledziutkie ale już się zaaklimatyzowały i szaleja w akwa - muszę je jeszcze troche do nich dostosować.
POzdrawiam
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Akwa 112l, oswiet. 66W
1x bojwnik
2x zbrojnik niebieski
2x bocja siatkowana
3x otosek
6x neon
10x krewetka red cherry
1x bojwnik
2x zbrojnik niebieski
2x bocja siatkowana
3x otosek
6x neon
10x krewetka red cherry
- Morter
- Rekin forum
- Posty: 2275
- Rejestracja: 2007-06-27, 22:53
- Pojemność akwarium: 80
- Imię: Piotr
- Lokalizacja: Rciąż/Wawa
- Kontakt:
Re: Początek przygody 112l
ogólnie nieźle, przydała by się trawka...
Życie ma cierpki smak, ale ja lubię wytrawne drinki...
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
strona mojego szwagra fotografa - serdecznie zapraszam - www.kirczuk.pl
- natimati
- Stały bywalec
- Posty: 303
- Rejestracja: 2007-08-20, 19:42
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Natalia
- Lokalizacja: Gostynin
- Kontakt:
Re: Początek przygody 112l
Mało roślinek ale ładnie
masz 1 bojownika wspaniałego .... może mieć łagodnego przyjaciela Mati ma kiryski molinezje i takie tam i wśród nich ma bojownika
bardzo ślinie ci wyszło :-)


-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: 2007-07-09, 18:53
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Kluczbork
- Kontakt:
Re: Początek przygody 112l
Dokupiłem jeszcze trawke ale niestety musiałem przyciac te wysokie rośliny bo znowu rzucił mi się glon - tym razem zielony. mineło 5 dni od ostatniego sprzatania i na razie nie wraca - ale pomimo podawania nawozu zakupionego na allegro zawierajacego jakoby makroelementy nadal mam problem z rozwojem roslin, ewidentnie mi obumieraja starsze liscie. Chyba bede musial kupic kolejny nawoz i dalej testowac.
moze ktos z was ma juz pewnego dostawce?
moze ktos z was ma juz pewnego dostawce?
Akwa 112l, oswiet. 66W
1x bojwnik
2x zbrojnik niebieski
2x bocja siatkowana
3x otosek
6x neon
10x krewetka red cherry
1x bojwnik
2x zbrojnik niebieski
2x bocja siatkowana
3x otosek
6x neon
10x krewetka red cherry
-
- Forumowicz
- Posty: 105
- Rejestracja: 2007-01-30, 23:15
- Pojemność akwarium: 0
- Imię: rajmund
- Lokalizacja: Zamość
- Kontakt:
Re: Początek przygody 112l
Jeżeli lejesz samo makro to nic dziwnego że masz glony. Samo makro nie wystarczy. Potrzeba jeszcze inne pierwiastki. Ja używam jeszcze serii PG clasic, ferro i micro.
Liście opadają Ci z braku światła.
Jak wymieniasz ten obrusik np. do prania. Podnosisz całe akwarium?
Liście opadają Ci z braku światła.
Jak wymieniasz ten obrusik np. do prania. Podnosisz całe akwarium?
-
- Nowicjusz
- Posty: 11
- Rejestracja: 2007-07-09, 18:53
- Pojemność akwarium: 112
- Imię: Wojtek
- Lokalizacja: Kluczbork
- Kontakt:
Re: Początek przygody 112l
Jesli chodzi o nawóz to tu mozesz przegladnac jego skład http://allegro.pl/item224149375_sprawdz ... cena_.html wydaje mi sie ze jest na tyle bogaty, że powinien zaspokoic potrzeby roślin (oczywiscie zakladam ze ludzie z natury sa uczciwi, ale jestem totalnym laikiem wiec moze rozgladne sie za polecanymi przez ciebie nawozami) Liście mi nie opadają tylko poprostu obumieraja, pozostaje z nich tylko "szkielet" z tego co wyczytałem jest to efekt braku m.in potasu a wiec pierwiastków makro. Co do oswietlenia zauwaz ze mam 66w co przy 112 litrowym akwarium daje ponad 0,59 W/litr a w rzeczywistosci nawet wiecej bo wody jest ok 100 litrow biorac pod uwage podloze i chocby profilowana szybke. oczywiscie swietlówki sa akwarystyczne i na razie maja nie cale 2 m-ce.
A co do obrusu to zaslania on tylko od przodu koszmarna szafke na jakiej stoi i nie jest wsuniety pod akwarium, nie wyobrazam sobie mozliwosci podniesienia akwarium wiec i obrusu pod nim nie ma
A co do obrusu to zaslania on tylko od przodu koszmarna szafke na jakiej stoi i nie jest wsuniety pod akwarium, nie wyobrazam sobie mozliwosci podniesienia akwarium wiec i obrusu pod nim nie ma
Akwa 112l, oswiet. 66W
1x bojwnik
2x zbrojnik niebieski
2x bocja siatkowana
3x otosek
6x neon
10x krewetka red cherry
1x bojwnik
2x zbrojnik niebieski
2x bocja siatkowana
3x otosek
6x neon
10x krewetka red cherry