Tydzień temu otrzymaliśmy prezent ... akwarium z rybkami...
W obsadzie znalazły się 4xdanio, 1xglonojad, 1xbojownik, 2xpiskorek, 3xkirysek
mam wrażenie, że to za dużo na tak małe akwarium - po tym co czytam na forum
poza tym najprawdopodobniej dokupione neonki najprawdopodobniej przytargały nam ospę rybią... dzisiaj wybieram się po jakieś środki do leczenia ale nie wiem do końca jakie? bo jest ich trochę na rynku... nie mam żadnego akwarium które mogłoby służyć za kwarantannę... jestem przerażona i załamana bo nie cierpię jak cierpią zwierzęta...

co robić???? proszę o pomoc... tylko proszę nie krzyczeć... akwarium sprawiła nieroztropna chrzestna - która bojownika trzymała w kuli...
