Robi wrażenie, gratuluję
Hydrokotylka po jakimś czasie może padać na spodnich partiach (tam, gdzie światła będzie mało).

Dzięki, ale mi nie ma czego gratulować jestem tylko narzędziem w rękach Boga no i Łorena
No chyba że konsekwencji i wytrwałości ;)

Piękny baniak - pozazdrościć! Można wiedzieć ile masz obecnie światełka?

Jarus pisze:ile masz obecnie światełka?

3x18 W

blue_betta pisze:Hydrokotylka po jakimś czasie może padać na spodnich partiach

Ale przytwierdzone liście jej nie zaszkodzą ?

Nic nie powinno się dziać

PS: używaj opcji edytuj.

blue_betta pisze:PS: używaj opcji edytuj.

Kurcze nie umiem załapać bo na innym forum jak coś dopisuję to samo wskakuje do poprzedniej wiadomości i tutaj zapominam że jest inaczej.

Okienko postu, na górze, po prawej stronie

Wiem wiem jak to zrobić, tylko że zapominam o tym bo na innym forum robi się to samoczynnie, czyli jeśli nikt nic nie dopisze po mnie to jak ja coś dopisuję choćby po 3 dniach to i tak to wskoczy do poprzedniego postu, ale postaram się pilnować

OTTO pisze:Kurcze nie umiem załapać bo na innym forum jak coś dopisuję to samo wskakuje do poprzedniej wiadomości i tutaj zapominam że jest inaczej.

Dzięki temu jak jest tutaj post przez Ciebie dopisany widnieje u innych jako nieprzeczytany.

Krótkie pytanie..Kiedy większy baniak?

Nie będzie większego Robert, za bardzo mnie nerwów ten kosztował, poza tym nie mam warunków na większy baniaczek, mam taki układ mieszkania że nie spasuje mi nigdzie, kiedyś jak mnie odwiedzisz to Ci to przedstawię.

A powiedzcie mi jeszcze czy i jak mogą przycinać Microzorium, bo ma już liście długie na 25 cm i dochodzą do szyby czołowej i zaczynają zawijać się w stronę lustra wody ?

Kilka dni temu dokupiłem 10 szt Razbory Espei bo miałem ich tylko 12 , teraz karmię je 2 razy dziennie (chyba wystarczy, nie są zbyt łakome ) zauważyłem u nich takie zachowanie że robią wszytko razem, ale si chowają, albo pływają, albo jedzą, jak mają humor to podpływają pobierają pokarm z lustra wody, a jak nie to czekają aż zacznie opadać i wtedy go wyłapują, no i jedzą tylko płatkowy pokarm, żadne granuli nie wchodzą w grę, są bardzo wybredne i strachliwe. Wystarczy że spokojnie siedzę i opserwuję a gdy tylko pomału poprawię okulary one natychmiast wystraszone uciekają by za chwilę powrócić, takie sraszki i niejadki te Razbory

Pojawił się mały problem, mianowicie glony, od dwóch tygodni przednia szyba i nitki na korzeniu, nie panikowałem ponieważ dokupiłem 10 rybek i zacząłem ja karmić 2 razy na dzień a nie jak dotychczas 1 raz na dzień.
Myślałem że może to być powodem, ale niestety glony nie odpuszczają, zrobiłem więc testy i wszystko jest w normie, oprócz PO 4 , bo w zasadzie w mojej wodzie nie ma tego nawozu, nie można było dopasować do żadnego z kółek na próbniku, i teraz pytanie czy brak PO4 mogło wywołać odwagę wśród glonów ??? Których w moim zbiorniku nie było od 7 miesięcy czyli od restartu (poza kilkoma nitkami na korzeniu)
Co do samego PO4 myślę że jak dawałem 2 ml na dobę zacznę dawać 3 ml i za tydzień zrobię test, jak będzie za mało to zwiększę.

Jeśli wynik jest bliski zero to podawaj zdecydowanie więcej - jednorazowo możesz podać nawet dawkę tygodniową i podawać dalej tak jak podawałeś do tej pory - po 3-4 dniach zrób test.. Glony na 100% pojawiły się w wyniku niedoborów fosforu. Masa roślinna się zwiększyła i potrzebują więcej nawozów.Być może przyczyniło sie do tego karmienie ryb które podniosło azotany a fosforu nie przybyło...no i tak to wygląda.

Dzięki Robert za odzew, czyli dobrze kombinowałem Azotany i Azotyny mam w normie czyli 25 i 0 tych drugich, też tak podejrzewałem że roślin przybyło i dawka z restartu jest zbyt mała.
A mogę dać tak dziś 10 ml jutro 5 a potem już po 3 i za tydzień test ?

P.S. Boję się naraz wlać 15 ml żebym rewolucji nie zrobił