Dojrzewanie zbiornika

Moderator: ModTeam

Arreczek
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 2012-09-29, 00:11
Pojemność akwarium: 0
Imię: Arek
Nazwisko: Nowak
Lokalizacja: Wrocław

Dojrzewanie zbiornika

Post autor: Arreczek » 2012-09-29, 21:03

Witam jako nowy po 30 latach przerwy w posiadaniu zbiornika z rybkami.

Moje pytanie zapewne było lub nie wałkowane wiele razy (przepraszam jeżeli nie w temacie, ale nie znalazłem wątków dla nowicjuszy), ale po co zbiornik ma dojrzewać ?

Pytam dlatego, że jak miałem kiedyś akwarium 85 l to wlewało się wody z kranu, dolewało jakiś specyfik kupowany na placu (ampułki z zieloną lub żółtą cieczą) i wpuszczało rybki. Wielokrotnie czyściłem swoje akwarium i nigdy nic mi nie zdechło po wpuszczeniu do świeżo nalanej wody, roślinki rosły jak szalone lub nie rosły - zależy od gatunku :bezradny:
O jakichkolwiek pomiarach to chyba wtedy nikt nie słyszał i raczej nikt nie robił za wyjątkiem temperatury, filtry to były szklane rury napchane jakąś poplątaną żyłką napędzane powietrzem z pompki lub brzęczyka.
Jak czytam posty to włos staje na głowie - bardzo się skomplikowało z hodowlą rybek (czyżby Unia takie coś narzuciła ?)

Awatar użytkownika
Kazio
Akwarysta
Posty: 599
Rejestracja: 2007-07-07, 12:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kazio
Lokalizacja: Białystok/Wrocław

Re: Dojrzewanie zbiornika

Post autor: Kazio » 2012-09-29, 21:43

Kiedyś robiło sie wszystko na czuja. Nie dokońca akwaryści rozumieli procesy zachodzące w akwarium. Przeważnie hodowało się żyworódki które są łatwiejsze w hodowli i wytrzymalsze skalary czy inne jajorodne były hodowane rzadziej i uważane za trudne w hodowli a jak komuś się udało rozmnożyc to juz był naprawde gość. Oczywiście to co napisałem znam z opowieści ojca co też kiedyś miał akwarium. I to właśnie ze skalarami. Dalej ta cześć akwarystki się rozwija i nazywa się ja LOW TECH. Czyli niewnikamy w procesy w akwarium niech się dzieje wola nieba. Natomiast teraz większość akwarystów wykorzystuje metode HIGH TECH. Czyli wykorzystujemy wszystko co dała nauka. Dojrzewanie akwarium wzięło się z tego że akwaryści poznali cykl azotowy. Aby ten cykl działał prawidłowo. Musi istnieć pewna flora bakteryjna w akwarium ( tak jak w jelitach) I w świeżym akwarium potrzebny jest czas aby te florę wyhodować. Co do testów czasami sie przydają ale nie należy przesadzać. Zaletą HIGH TECHU jest to że znaczoco powiększono wachlarz ryb oraz roślin hodowlanych w akwariach. A rozmnażanie ryb nie jest większym problemem.

W tej chwili morszczyzna jest trochę na zasadzie LOWTECHU ludzie hodują te ryby morskie ale na przeżycie trochę. Staraja się zrobić warunki morskie ale nie do końca sa jeszcze zrozumiałe wszystkie procesy temu rozmnażanie to jak narazie kosmos
Twórca wielu złotych ciach. Przynajmniej jest wesoło ;]

Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l

Awatar użytkownika
Tissien
Stały bywalec
Posty: 161
Rejestracja: 2012-05-27, 16:26
Pojemność akwarium: 98
Imię: Marta
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Dojrzewanie zbiornika

Post autor: Tissien » 2012-09-29, 21:57

Trzeba też zwrócić uwagę na to, że czas poszedł do przodu i wszystko się pozmieniało. Jak sam powiedziałeś - wracasz do akwarystyki po 30 latach. Trzeba wziąć pod uwagę, że 30 lat temu to i woda w kranach była inna i ryby były inne (w sensie były bardziej wytrzymałe, dłużej żyły, były bardziej odporne na choroby itd.). Każdy "starszy" Ci teraz powie, że obecna akwarystyka to już nie to samo co kiedyś. Inaczej się podchodziło do wielu spraw. Co z resztą jasno nakreślił Kazio.
Ryby są teraz "delikatniejsze" (jest to wynikiem grzebania w genach poszczególnych gatunków, którego celem było przykładowo wzmocnienie ubarwienia czy wydłużenie lub zmiana kształtu płetw, co niestety odbiło się na długości życia i ogólnej odporności ryb) i byle błąd w akwarium może doprowadzić do masowego zgonu. Brak bakterii nitryfikacyjnych w surowej wodzie i pada obsada z powodu zatrucia - bo idąc starą szkołą wodę podmieniało się raz na 3 miesiące niezależnie od wielkości zbiornika, dlatego w obecnej akwarystyce tak przywiązuje się wagę do najmniejszych szczegółów, w tym do dojrzewania zbiornika co obecnie jest podstawą.
Krótko mówiąc: zbiornik dojrzewa po to, byś za 3 dni nie znalazł swojej obsady martwej/chorej po wpuszczeniu do świeżej wody.

Awatar użytkownika
Kazio
Akwarysta
Posty: 599
Rejestracja: 2007-07-07, 12:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kazio
Lokalizacja: Białystok/Wrocław

Re: Dojrzewanie zbiornika

Post autor: Kazio » 2012-09-29, 22:13

Poza tym ten zielony lub żółty płyn to ekstrakt z filtra wiec też sie te bakterie dostarczało. I jak pamiętam w starej szkole też nie dawało się wszystkich ryb naraz tylko partiami wiec wcale aż tak wiele się nie zmieniło po prostu teraz bardziej wszystko rozumiemy. Pozatym co kiedyś sie trzymało w typowym akwarium. Mieczyki molinezje gupiki czasami neonki. Nawet teraz żyją one po kilka lat w zapuszczonych zbiornikach. A kiedyś kto to widział paletki lub pyszczaki . Choć te drugie maja takie warunki naturalne że są twarde dranie.
Twórca wielu złotych ciach. Przynajmniej jest wesoło ;]

Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l

Arreczek
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 2012-09-29, 00:11
Pojemność akwarium: 0
Imię: Arek
Nazwisko: Nowak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dojrzewanie zbiornika

Post autor: Arreczek » 2012-09-29, 22:43

Fakt teraz jest bardzo duży wybór ryb jak i odmiany bardziej kolorowe tych co kiedyś były takie sobie - np mieczyki jak i " czarne " neonki. W sumie jak czytam posty to ja kiedyś miałem zupę rybną, ryby stadne (kto to kiedyś słyszał ?) pływały u mnie pojedyńczo, ogólnie trzymało się to co wpadło w oko lub okazyjnie kupiło się na placu.
Wracając do wody to wymieniałem co pół roku natomiast filtr jak się zapchał, filtry były wyłączane na noc w końcu akwarium było w moim pokoju a za ścianą spały wapniaki (starzy, do których ja się zaliczam teraz :D )

Jarus
Rekin forum
Posty: 1971
Rejestracja: 2011-05-20, 11:10
Pojemność akwarium: 112
Imię: Jarosław
Nazwisko: Waligórski
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Dojrzewanie zbiornika

Post autor: Jarus » 2012-09-29, 22:58

W sumie dużo zależy od Twojego podejścia do tematu. Jeżeli chcesz się na poważnie w to bawić to nie możesz 'olać' dojrzewania zbiornika, porządnej filtracji, większej ilości roślin (o ile planujesz roślinne) i zakupu kilku testów do wody. Cierpliwość, dużo czytania i zadawanie pytań BARDZO WSKAZANE.
Ja też zacząłem teraz (rok temu) a ostatnio baniak miałem w 2 klasie podstawówki. Teraz dużo czytałem na forum przez prawie dwa miesiące zanim zalałem baniak.
Błędy były, ale w sumie poważniejszych się wystrzegłem dzięki ludziom (i informacjom) z forum.
Jak się zawali na początku (niedojrzały zbiornik, obsada zła lub/i za wcześnie wpuszczona, słaba filtracja) to potem trzeba się z kłopotami użerać długi czas.
112, 2 x 63, 30l

Pozdrawiam!
Jarosław 'Jarus' Waligórski

Glon najlepszym przyjacielem akwarysty!

Arreczek
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 2012-09-29, 00:11
Pojemność akwarium: 0
Imię: Arek
Nazwisko: Nowak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dojrzewanie zbiornika

Post autor: Arreczek » 2012-09-29, 23:34

Na razie jestem w trakcie "urabiania" mojej starej :help: - bardzo oporna istota, arszenik zostawiam na koniec :devil:
Chciałby postawić tak z 400-600 litrów - jakieś lewe pieniążki mam :D, miejsce też jest niewykorzystane, chęci spore, czasu nawet w miarę.
Najgorsze, że zostało mało czasu - niby koniec świata 21 grudnia czy jakoś tak :cwaniak:

Awatar użytkownika
Kazio
Akwarysta
Posty: 599
Rejestracja: 2007-07-07, 12:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kazio
Lokalizacja: Białystok/Wrocław

Re: Dojrzewanie zbiornika

Post autor: Kazio » 2012-09-30, 09:52

Uhuhu spory zbiornik. Pomimo że przeważnie namawia sie na wiekszę. Ty lepiej zacznij od czegoś mniejszego. W tych zbiornikach co podajesz zaczyna się kłopot z obsługą. Z przycinka roslin czyszczeniem wymianą. Trzeba już zrobić pewna automatyzacje. A niemając juz pewnej praktyki nie wiadomo za bardzo jak to zrobić w swoich warunkach.

Wiec rada taka:

Postaw teraz 400 i niech tak zostanie.

Zacznij od jakiś 140-160 a potem walniesz sobie 600 a poprzednie użyjesz jako sump.
Twórca wielu złotych ciach. Przynajmniej jest wesoło ;]

Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l

Arreczek
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 2012-09-29, 00:11
Pojemność akwarium: 0
Imię: Arek
Nazwisko: Nowak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dojrzewanie zbiornika

Post autor: Arreczek » 2012-09-30, 16:09

Z automatyką to nie problem,sporo się naczytałem na temat zbiorników, w sumie to już umówiłem się z gościem od "budowy" akwarium na wstępną wycenę - pokażę miejsce a On ma zaproponować co tam można wstawić. Teraz zaopatrzenie jest super więc dowolny towar można zamówić do domu a wielkość zbiornika mnie nie przeraża - im większy tym fajniejsze można trzymać rybki :D

Awatar użytkownika
Kazio
Akwarysta
Posty: 599
Rejestracja: 2007-07-07, 12:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kazio
Lokalizacja: Białystok/Wrocław

Re: Dojrzewanie zbiornika

Post autor: Kazio » 2012-09-30, 17:04

A o jakich wymiarach myślisz. Raczej nie sporej wysokości bo wtedy zapomnij o roślinach. Najłatwiej jest a akwariami długimi bo wtedy kłopot jest najmniejszy i sporo rybek można trzymać. O doświadczenie chodzi mi szczególnie pod względem jakie akwarium chcesz z jakim biotopem i ile możesz poświecić czasu na obsługę. Przy takim akwarium przydaje się przyłącze wody. Skoro spotykasz się z gościem od zbiorników to nie daj się namówić na akwarium wysokie. Najlepiej jak przypomina ono kwadrat (dla roślinnych, morskich, ryb stadnych itp). Albo jak najdłuższe dla ryb terytorialnych na przykład pyszczaków czy innych pielegnic
Twórca wielu złotych ciach. Przynajmniej jest wesoło ;]

Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l

Arreczek
Nowicjusz
Posty: 5
Rejestracja: 2012-09-29, 00:11
Pojemność akwarium: 0
Imię: Arek
Nazwisko: Nowak
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dojrzewanie zbiornika

Post autor: Arreczek » 2012-09-30, 17:46

Klient ma tylko przyjść i zaproponować zbiornik a ja podejmuję decyzję co dalej. Min. chciałbym akwarium o długości 120-150-180 cm ( mam 2 metry do dyspozycji miejsca), wysokość 50-60 cm i szerokość podobnie.
Co do obsady (fajne słowo jak w filmie :hahaha: ) to jakieś rybki, które pływają po całym zbiorniku a nie stoją w jednym miejscu.

Awatar użytkownika
Kazio
Akwarysta
Posty: 599
Rejestracja: 2007-07-07, 12:40
Pojemność akwarium: 0
Imię: Kazio
Lokalizacja: Białystok/Wrocław

Re: Dojrzewanie zbiornika

Post autor: Kazio » 2012-09-30, 18:28

no to proponuje jakieś pielęgnice. Ogólnie ryby terytorialne są ciekawe do obserwacji. Choć nie wszystkie są ładne. Przeważnie tylko jeden osobnik wybarwia sie całkowicie. (samiec alfa) ale na prawde jest na co popatrzeć. Oczywiście mówię o metodzie chowu normalnego a nie o kontrolowanym przerybieniu.
Twórca wielu złotych ciach. Przynajmniej jest wesoło ;]

Aktualnie akwarysta w uśpieniu... przyczajony tygrys czeka na miejsce i sposobność postawienia baniaka. Z nadzieją na zdobycz większą niż 200l

ODPOWIEDZ