Po paru dniach zaobserwowałem na jednej roślinie, ktora jest najblizej powierzchni bąbelki na spodniej stronie liścia. jestem zadowolony bo carbo i tetra planta min razem tworzą zgrany zespół. Rośliny trochę się ozywiły . Rybki jak narazie żyją wszystkie. Mój cel to właśnie jest przyspieszenie wzrostu roślin więc jestem po części zadowolony.

Tylko problem w tym, że rośliny wodne wydzielają powietrze wierzchnią stroną liści.

U mnie tak i tak .

Kaef pisze:Tylko problem w tym, że rośliny wodne wydzielają powietrze wierzchnią stroną liści.

?? Pierwsze słyszę. U mnie tylko spodnią stroną.

Zależy jeszcze jakie rośliny

Panowie i Panie, wypowiadajcie sie jaki jest efekt u Was.

Ja nigdy nie próbowałem ile maksymalnie mogę tego dawać do baniaka. Od zawsze daję po 2 ml/doba na 60l wody żeby uzupełnić co2 z butli.
Może ktoś inne coś podpowie?
Też jestem ciekaw czy to może spowodować znacznie lepszy rozwój roślin.

Teoretycznie można to przeliczyć na CO2 i jesli dozujemy dziennie 5ml takiego roztworu do akwarium 100l to po przeliczeniu na CO2 węgla dozujemy dziennie 2,88mg/l tygodniowo 20,19mg/l - czyli zupełnie bezpieczny poziom. Ja u siebie stosowałem czasowo dużo większe dawki podczas walki z glonami i zwiększałem je do 400% zalecanej dawki - nie zauważyłem negatywnego wpływu na obsadę przy stosowaniu ok tygodnia. Trzeba tu wyraźnie zaznaczyć że aldehyd glutarowy jest trucizną i swoje właściwości zmienia wraz ze zmieniającym się odczynem Ph wody - im woda bardziej kwaśna (Ph poniżej 7) tym toksyczność aldehydu glutarowego spada. Więc stosowanie go w zbiornikach bez instalacji CO2 i z wodą twarda i zasadową po przekroczeniu powiedzmy 3x zalecanej dawki może już być niebezpieczna dla obsady (nie musi)

Kolejne pytanie brzmi czy gałęzatka reaguje w jakiś sposób na carbo ?

Hello ?