Obsada w 72l

Nie wiesz jakie rybki wpuścić np. do 50l akwarium? W tym dziale możesz uzyskać porady jaka obsada była by najlepsza.

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
pinochett102
Forumowicz
Posty: 96
Rejestracja: 2012-10-24, 12:25
Pojemność akwarium: 67
Imię: Dominik
Lokalizacja: Dęblin

Re: Obsada w 72l

Post autor: pinochett102 » 2012-11-27, 10:08

Zostana zjedzone przez


Krewetki mam już około 2 tygodni i jak narazie brzanka się nimi nie interesuje.
"Częsta kontrola podstawą zaufania".

Konkol
Nowicjusz
Posty: 1
Rejestracja: 2012-11-27, 09:25
Pojemność akwarium: 75
Imię: Justyna
Lokalizacja: Piekary Śląskie

Re: Obsada w 72l

Post autor: Konkol » 2012-11-27, 10:12

O matko, ale radzicie. Jestem świeża, ale ja również posiadam podobny litraż akwarium i przestudiowałam dość dużo obsad, które są proponowane do takiego litrażu.

Przede wszystkim nie poleca się hodowania gupika (a chodzi ci o pawie oczko) z bojownikiem, ponieważ bojownika będzie mierzić jego piękny ogon i tak jak samice podgryzają samca, tak będą podgryzać i gupiki. Oczywiście wszystko zależy od charakteru danego bojownika, ale by nie mieć problemów wybierz albo gupiki, albo bojownika, albo gupiki endlera jak już się upierasz na nie.
Druga rzecz, która tyczy się bojownika to harem. Często nie poleca się go początkującym z tego względu, że to samice lubią podjadać samca - w taki sposób ja zaadoptowałam mojego bojownika, ponieważ samice zagryzłyby go na śmierć.

Druga sprawa, że cierniooczek, kirysek jak i po części otosek to ryby przydenne i będą te rejony zajmować. Zdecyduj się w takim akwarium raczej na wybór jednego gatunku, który zajmuje tą strefę. Ja mam większą powierzchnię dna, 6 otosków i jest w sam raz, więcej ryb byłoby już tłoczno. Dodatkowo kirysek jak i piskorek ostro kopią w dnie, więc raczej będa sobie przeszkadzać. Otosek jest bardzo pożyteczny, wyje ci wszystkie glony. Mi bardzo pomógł kiedy w świeżym akwarium pojawiły się okrzemki. Co prawda teraz zniknęły, ale otoski ocaliły moje roślinki. Możliwe, że jak tylko wpuścisz piskorka to tyle go widziałeś.

Krewetki w takim akwarium powinny przetrwać (oczywiście tak jak wcześniej napisane bez brzanki), u mnie bojownik nimi gardzi :P, ale było tak, że to one najpierw były w akwarium 2 tygodnie, gdzie było dużo kryjówek w postaci kokosów, kamieni i roślinek. Teraz kiedy spotykają się z bojownikiem owszem odgoni je (uciekają z prędkością światła), ale potem odpuszcza, nigdy za nimi nie podąża. Również od tego czasu podrosły i nic sobie z niego nie robią.

Oprócz tego co wyżej wybierz sobie jakąś rybę na środkową część akwarium. Mogą to być jakieś razborki, ew. neon (przy bojowniku tylko czerwony), czy zwinnik jarzeniec.

ODPOWIEDZ