Słuchajcie. Właśnie zrestartowałam akwarium. Mam światło 0,6/L w 54L. Stosuję co2 w sprayu i tu chciałabym już uciąć dyskusje-nie będę tego zmieniać na butlę ani bimbrownię. Zastanawiam się nad zmniejszeniem światła. Przeczytałam trochę na ten temat i znalazłam info, że przy zbyt mocnym oświetleniu, gdy nie ma wystarczająco nawozów rośliny mogą rosnąć kiepsko, płożyć się, plus inwazja glonów. Powiem Wam szczerze, że jak miałam świetlówkę 15W miałam większy rozrost niż mając 0,6/L-bez co2. Moje pytanie czy zostawić jak jest czy rzeczywiście nieco zmniejszyć.

Rośliny jakie mam obecnie:

Hydrocotyle tripartita japan
Marsiliea Hirstuta
Sagitarria subulata
H.polysperma
H. rosanvering
Cabomba

Nie stosuję nawozów w płynie, nie robię testów, pod żwirem mam aquabasis JBL.

A ile masz świetlówek i ilu Watt-owych?

Dwie świetlówki: osram cool white 8W i sylvania aquastar 24W.

...co oznacza że światło masz dobre. Dla roślin wystarczy że choć jeden z czynników jest hamujący - i rosnąć nie będą. Ty masz:
- dobre oświetlenie
- dozujesz CO2
- masz właściwe podłoże
- nie nawozisz.

Odpowiedź, co blokuje wzrost roślin jest prosta - brak nawożenia. To samo plus silne światło powoduje rozrost glonów. A światło zostaw tak jak jest.

P.S. Jednostką mocy jest po polsku Wat. Nie "Watt". "Watt" - to niemiecka pisownia.

Kasjanna pisze:Stosuję co2 w sprayu i tu chciałabym już uciąć dyskusje-nie będę tego zmieniać na butlę ani bimbrownię.

To chociaż zacznij podawać węgiel w płynie np. Carbo Aqua art.
Plus reszta nawożenia, zwłaszcza potasem.

marthinez pisze:zwłaszcza potasem.

Do Marthinez
Stary temat, ale chciałam zapytać czemu zwłaszcza potasem?

Kasjanna pisze:Stary temat, ale chciałam zapytać czemu zwłaszcza potasem

to jeden z najważniejszych pierwiastków w akwarystyce, jego niedobór może prowadzić do wielu problemów