Low Tech w 112l

W tym dziale każdy może zaprezentować swoje akwaria :)

Moderator: ModTeam

Awatar użytkownika
moo
Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 2007-08-26, 20:30
Pojemność akwarium: 112
Imię: Dominika
Lokalizacja: S-c, Buczkowice
Kontakt:

Low Tech w 112l

Post autor: moo » 2012-12-30, 12:15

Hej.
No to i ja po 5 latach bytności na forum odważyłam się pokazać swój podwodny światek. Jest to związane z przeprowadzką i restartem baniaka 112l. Porady i konstruktywna krytyka mile widziane, tylko proszę nie krzyczeć, nie warczeć i mnie nie połykać bez gryzienia :)
To zaczynamy.

Akwarium: 80x35x40 profil, zalane 15.12.2012 - 90% starej wody + dojrzały filtr
Podłoże: ziemia ogrodowa z kretowiska w ogrodzie + żwir rzeczny 1-3mm
Oświetlenie: 2x28W Sylvania Grolux + Sylvania Aquastar
Filtr: Hailea stary najzwyklejszy + zeolit
Co2: brak
Nawożenie: brak
Inny sprzęt: grzałka Hailea, termometr

Flora:
- Egeria densa
- Cabomba caroliniana
- Hygrophila (nie pamiętam jaka odmiana, bo to są resztki roślinki, którą miałam od początku posiadania akwa, a która mi zmarniała i uratowałam tylko tyle)
- Rotala rotundifolia
- Sagittaria subulata
- Ceratopteris - paprotnica, 2 odmiany
- Microsorium "Windelov"
- inne Microsorium, co do odmiany którego nie jestem pewna
- Gałęzatka
- niestety nie wiem, jak nazywają się te rośliny: po lewej pod szybą na 2-gim planie (zostanie wymieniona na Cardamine lyrata), po lewej przed korzeniem (zmarniała na początku, ale już wypuszcza nowe, zdrowe liście), centralnie w środku przy korzeniu (chyba jakaś kryptokoryna) i po prawej przy korzeniu, taka czerwona roślina.

Fauna:
- razbora klinowa x6
- danio x4
- Tetra Color (czy jak je tam zwą) x3
- neon Innesa x5
- hokejówka x1 i platka x1 (na przechowaniu)
- piskorek x3 (resztka starej obsady, ale mają się bardzo dobrze)
- zbrojnik niebieski x2 (albinos tymczasowo)
- Helena x? (rozmnożyły mi się ostatnio i muszę dopiero policzyć, na pewno są 4 dorosłe)

Zasypywanie dna ziemią, wkoło ramka ze żwiru
Obrazek

Całe zasypane dno. Ramka z tektury została wyciągnięta i oczywiście dno do końca zasypane żwirem.
Obrazek

Tworzenie aranżacji i zalewanie baniaczka.
Obrazek

Obrazek

Akwa zaraz po zalaniu.
Obrazek

Akwarium analogicznie 2-go dnia, po 1-szym tygodniu i po 2-óch tygodniach.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Od razu odpowiem na pytania, które na pewno się pojawią.
Tak - czytałam Dianę Walstad
Tak - świadomie wpuściłam ryby już następnego dnia po zalaniu (przypominam, 90% starej wody, dojrzały filtr + opieranie się na zaleceniach i radach Diany).
Nie - nie padła żadna ryba ani ślimak.
Nie - w akwarium nie ma ścisku, rybki czują się dobrze.

Niestety kilka dni temu pojawiły się pierwsze oznaki glonów, dlatego też zeolit w filtrze został tymczasowo zamieniony na węgiel aktywowany, a w tym tygodniu w akwarium pojawi się Pistia, w celu eliminacji zbyt dużej ilości żelaza.

To jest mój drugi LT, chociaż pierwsze akwa jakie posiadałam. Jakieś 2 miesiące temu zakupiłam baniak 60l i też postawiłam go na ziemi. Wszystko zaczęło rosnąć jak szalone, więc postanowiłam, że po restarcie 112l też będzie sobie na ziemi rosło i jak na razie idzie dobrze.

Na koniec jeszcze fotka z oświetleniem nocnym hand made by mój mąż. Trochę rozmazana, bo robiona z długim czasem naświetlania bez statywu. W rzeczywistości jest delikatniejsze, imitujące światło księżyca, taka błękitna poświata.

Obrazek

To by było na tyle. Tylko proszę, nie zjedzcie mnie :)
Pozdrawiam.
Mało mówię, dużo słucham...uczę się
hobbylandia.pl
Low Tech w 112l

Kracik
Nowicjusz
Posty: 17
Rejestracja: 2012-12-24, 14:34
Pojemność akwarium: 0
Imię: Dariusz
Lokalizacja: Brzeg

Re: Low Tech w 112l

Post autor: Kracik » 2012-12-30, 12:49

Mistrz :D

Jeżeli nie masz nic konstruktywnego do napisania, to powstrzymaj się od komentarza. Następny taki post potraktuję jako spam. blue_betta
Ostatnio zmieniony 2012-12-30, 17:24 przez Kracik, łącznie zmieniany 1 raz.

blue_betta
Moderator
Posty: 3637
Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
Pojemność akwarium: 160
Imię: M.
Kontakt:

Re: Low Tech w 112l

Post autor: blue_betta » 2012-12-30, 17:28

* dużo światła dałaś jak na LT, 0,5W/l w takim akwarium to już całkiem sporo
* ile nasypałaś żwiru, a ile ziemi?
* w obsadzie masz okropnie powymieszane: danio, tetry to ryby stadne, więc 5-6szt to absolutne minimum, nie wiem co zamierzasz zrobić z piskorkami, ale chyba wiesz, że też są stadne
* ogólne wrażenie całkiem pozytywne, jednak gałęzatki na korzeniach bym zastąpił ładną kępką mchu

Awatar użytkownika
TetriZ
Przyjaciel forum
Posty: 858
Rejestracja: 2010-11-13, 14:22
Pojemność akwarium: 0
Imię: Mateusz
Lokalizacja: Gdynia

Re: Low Tech w 112l

Post autor: TetriZ » 2012-12-30, 17:46

Jednyne do czego można było by się przyczepić to obsada. Jeżeli chodzo o światło to możesz miec problemy bez nawożenia CO2.
Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku, bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój

Awatar użytkownika
moo
Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 2007-08-26, 20:30
Pojemność akwarium: 112
Imię: Dominika
Lokalizacja: S-c, Buczkowice
Kontakt:

Re: Low Tech w 112l

Post autor: moo » 2012-12-30, 18:35

blue_betta pisze:* dużo światła dałaś jak na LT, 0,5W/l w takim akwarium to już całkiem sporo
* ile nasypałaś żwiru, a ile ziemi?
* w obsadzie masz okropnie powymieszane: danio, tetry to ryby stadne, więc 5-6szt to absolutne minimum, nie wiem co zamierzasz zrobić z piskorkami, ale chyba wiesz, że też są stadne
* ogólne wrażenie całkiem pozytywne, jednak gałęzatki na korzeniach bym zastąpił ładną kępką mchu
Światło zostało jeszcze z poprzedniego wcielenia akwarium, które nie było LT i szczerze mówiąc pod koniec ledwo zipało. 0,5W/l to dużo przy LT, ale stanowi górną granicę, więc na razie zostaje, tym bardziej, że akwa nie stoi przy oknie i że w tym tygodniu (jak już pisałam) dojdzie Pistia, która je też zapewne rozproszy. Jeśli będą z tego tytułu problemy, zmniejszę intensywność.

Podłoże jest ułożone skośnie - więcej z tyłu, mniej z przodu. Ziemi z przodu mam jakieś 2,5cm, z tyłu jakieś 4,5cm, na to poszło ok 3cm żwiru, z tym, że w niektórych miejscach jest go więcej, np. pod korzeniami.

Co do obsady...no cóż, ja wiem, Wy wiecie... :bezradny: Piskorki stadne, danio stadne itd. Jest to wynik tego, że część ryb to resztki mojej starej obsady a część była "bonusem" do mniejszego akwa, które kupiłam niedawno. Ja to wiem, że zupa rybna, że podgrzać i zamieszać, wiem. Jednak na razie będzie jak jest, czekam, aż się "naturalnie" wykruszą niedobitki. Obserwuję, gapię się na nie co dnia i każda wykazuje normalną aktywność, żadna nie jest ani agresywna, ani apatyczna, ani odosobniona itp. Nauczyły się żyć razem i jak na razie nie widzę oznak, żeby było im źle.

Gałęzatki - kwestia gustu, ja akurat je lubię :)
Mało mówię, dużo słucham...uczę się
hobbylandia.pl
Low Tech w 112l

blue_betta
Moderator
Posty: 3637
Rejestracja: 2010-02-14, 17:30
Pojemność akwarium: 160
Imię: M.
Kontakt:

Re: Low Tech w 112l

Post autor: blue_betta » 2012-12-30, 18:50

moo pisze:[...]Gałęzatki - kwestia gustu, ja akurat je lubię :)
Chodziło mi bardziej o to, że brzydko wyglądają - są lekko żółte. Chyba, że to sprawa światła - to przepraszam :D

Awatar użytkownika
moo
Forumowicz
Posty: 51
Rejestracja: 2007-08-26, 20:30
Pojemność akwarium: 112
Imię: Dominika
Lokalizacja: S-c, Buczkowice
Kontakt:

Aktualka 112l LT

Post autor: moo » 2012-12-31, 09:12

Nie no fakt, ta po prawej jest taka trochę "wyprana". Efekt inwazji sinic przed restartem. Oj długa to była walka, ale te cholery nie chciały się poddać i kupę roślin mi poniszczyły, w tym gałęzatkę. Zastanowię się, czy nie wymienić jej na mech. Może w drugim akwa jest go już na tyle, że będę mogła podebrać (tamten baniak jeszcze na starym mieszkaniu, nie widziałam go już 2 tygodnie, więc aż się boję :zamyslony: ). Reszta gałęzatki jest pięknie zielona, żółte przebarwienie to efekt światła albo aparatu.

06.01.2013, mała aktualka. Akwa działa 3 tygodnie. W sumie niewiele się zmieniło. Przycięłam paprotnicę, przyciełam i rozsadziłam cabombę. Wywaliłam to "coś" z lewej strony i zastąpiłam rzeżuchą lirowatą. Na razie jest kiepska, ale może wstanie. Strzałka się mocno rozrosła. Wywaliłam też to zielone w środku, co nie miałam pojęcia co to było i zastąpiłam kryptokoryną. Na razie jeszcze nic nie zrobiłam z tą nieszczęsną gałęzatką po prawej, ale mam w planie zaszczepić w jej miejscu flame moss. Nie mam tylko pomysłu co zrobić z wilow moss, który teraz stoi z przodu przy szybie.

Doszła też pistia. Glon się trochę opanował, ale są jeszcze krótkie nitki, szczególnie na microsorium.

Obrazek
Mało mówię, dużo słucham...uczę się
hobbylandia.pl
Low Tech w 112l

ODPOWIEDZ